Szczekanie
Psy wysyłają wiele sygnałów, dzięki którym można zaobserwować, czego chcą, czego się boją, jak się czują, czy coś lubią itd. Jednym z nich i najczęściej zauważalnym jest właśnie szczekanie.
Niestety wielu właścicieli psów jest “ślepych” na sygnały “ciche”, takie jak mruganie oczami, machanie gonem, postawa ciała i wiele innych. “Najgłośniejszym” sygnałem, który doskonale do ludzi dociera jest właśnie szczekanie. Dzięki temu, że ludzie słyszą je i “widzą” najlepiej, to psy często używają właśnie tego sygnału kontaktowego, aby cos wyrazić.
Szczekanie nasila się, gdy właściciele nie pracują ze swoimi psami, ignorują je. Wtedy, gdy nie dostrzegają mowy ciała psa, która sygnalizuje wiele rzeczy jak np. niepokój czy euforię.
Nadmierne szczekanie bierze się z tego, iż właściciele psów bardzo szybko i często na nie reagują, psy wiedzą, że w ten sposób otrzymają uwagę, pozytywną lub negatywną, ale uzyskają zainteresowanie swojego opiekuna.
Aby uniknąć nadmiernego szczekania należy baczniej przyglądać się swojemu pupilkowi i wyłapywać inne sygnały, które zawsze towarzyszą psom, bo dzięki nim psy kontaktują się z innymi psami.
Niestety problemu z nadmiernym szczekaniem nie jest łatwo się pozbyć, zwłaszcza, gdy jesteśmy zapracowani lub kompletnie nie wiemy, jak rozumieć swojego psa.
Dlatego gdy pies szczeka, najlepiej jest opuścić miejsce, w którym się on znajduje, jak np. salon i udać się samotnie do innego pomieszczenia. Gdy jesteśmy na zewnątrz, przywiązać psa w najbliższym możliwym miejscu i szybko od niego odejść. Takie zachowania nauczą go, że gdy szczeka (nadmiernie) zostaje sam, a jak każdy pies, nie lubi być sam, więc szybko nauczy się, że aby być w “stadzie” musi dostosować się do panujących tam reguł.
Chwalenie młodego psa za szczekliwość również przyczynia się często do nadmiernego szczekania, gdyż pies uwielbia być chwalony i czasami chciałby otrzymać pozytywną uwagę, choć niekoniecznie zacznie szczekać w pożądanym przez nas momencie.
Karanie psa agresją czy krzykami za takie zachowanie, bardzo często potęguje jego pobudzenie i nierzadko przeradza się to we frustrację lub strach u psa.
Agresja
Powodów do agresji jest tyle, ile ludzi z depresją. Mnóstwo.
Każdy pies jest inny, a ich agresywne zachowania mają wiele różnych fundamentów. Większość z nich to strach.
Choć wydaje nam się, że pies pędzący dziko przez ogród do “intruza” wygląda i zachowuje się bardzo odważnie, nic bardziej mylnego. Psy bardzo często demonstrują siebie jako “dużych” i groźnych. Naprężają się, szczekają, zachowują natarczywie. Jednak w momencie, gdy dostrzegają osobę również pewną siebie, która nie cofa się przed ich popisami odstraszającymi, a w dodatku ignorującą ich, psy rezygnują z dalszego kontaktu i na ogół tylko krążą wokół nieznanej im osoby, nie robiąc żadnej krzywdy. W rzeczywistości obawiając się o własne życie i zdrowie, nie wiedząc, czego może się po takim “cichym wrogu” spodziewać. Kiedy jednak mają obok siebie kompana, czy to innego psa czy właściciela, wtedy stają na wysokości zadania, licząc na wsparcie i decydują się na atak. Takie sytuacje często dzieją się w domach jak i na spacerach czy w ogrodzie. Psy z natury nie atakują się nieustannie. Jednak brak socjalizacji, czyli życiowych doświadczeń psa, powoduje, że jest on wrażliwy na wszelkie zmiany i sytuacje słabo mu znane. I wtedy, gdy nie wiadomo, co zrobić, najlepiej użyć wszystkich sił, czyli agresji do “walki z intruzem”. W tym przypadku intruzami bywają: goście, osoby przechodzące obok na spacerze, inne psy, osoby znajdujące się w pobliżu sytuacji powodującej głęboki stres u psa. Mówimy wtedy, że pies jest agresywny i co robimy? Często karzemy go za agresję. I tak agresja napędza kolejną agresję. Z czasem pies, który w sytuacjach stresu nie doznał wsparcia od właścicieli, często dostał tylko korektę zachowania w postaci krzyków lub nawet fizycznego bólu, nie ufa już swoim opiekunom i tak narasta problem agresji nie tylko do obcych, ale również do domowników.
Agresja to temat bardzo głęboki i szeroki. Jest wiele powodów agresji jak i sposobów na to, jak ją zwalczać. Jedno jest pewne, im bardzo agresywny pies, tym bardziej opanowana osoba powinna nim kierować, w przeciwnym razie wszyscy zostaną pogryzieni, a pies zostanie uśpiony.
Drodzy państwo, zachęcam do wysyłania na mój e-mail tematów, na jakie chcielibyście, abym się wypowiedziała, napisała lub wyjaśniła.
Agata Buczak
Psi behawiorysta i instruktor szkolenia psów z tytułem COAPE
www.agatabuczakdogs.com
oraz właściciel hodowli Fidecore, Cane Corso Italiano www.fidecore.net