----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

18 czerwca 2015

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download

Mieszkańcy Illinois często widują UFO – wynika z raportu opartego na danych krajowego centrum zgłaszania niezidentyfikowany obiektów latających. Aż sześć na dziesięć zgłoszeń UFO pochodziło właśnie z naszego stanu. W Ameryce Północnej 10 proc. ludzi wierzy, że widzieli UFO.

Najbardziej spektakularne zgłoszenia UFO opisują wydarzenia z 2004 roku w Tinley Park. Świadkowie twierdzili, że zobaczyli trzy tajemnicze, rozświetlone obiekty tworzące trójkąt poruszający się nad miastem przez 45 minut. Pierwsze informacje pochodziły z sierpnia 2004 roku - w sumie 45 raportów; drugie – z października 2004 roku - 77 zgłoszeń; trzecie z października 2005 roku – 72 zgłoszeń.

Inne zgłoszenie o UFO opisuje obiekt, który pojawił się nad Rockford w styczniu 2001 roku. W dwóch przypadkach pojawiły się informacje o "niebiesko-zielonych kulach ognia".

Do National UFO Reporting Center (NUFORC) od 1905 roku zgłoszono ponad 90,000 zgłoszeń dotyczący pojawienia się UFO w Stanach Zjednoczonych. Aż sześć na dziesięć zgłoszonych przypadków UFO pochodziło właśnie z Illinois. W Ameryce Północnej 10 proc. ludzi wierzy, że widzieli UFO, a liczba obserwowanych niezidentyfikowanych obiektów latających ciągle rośnie. Specjaliści NUFORC uznają, że przyczyn może być kilka: od takiej, że rzeczywiście na Ziemię przybywa obecnie więcej pozaziemskich obiektów, przez taką, że wojsko dokonuje więcej tajnych operacji nad zamieszkanymi terenami, do takiej, że po prostu więcej osób obserwuje niebo, a łatwy dostęp do internetu umożliwia swobodne zamieszczanie opisów obserwacji.

Takie zgłoszenia można UFO można przeczytać na stronie www.ufocenter.com

Tinley Park, 21 sierpień 2004 r.: Ostatnio rozmawiałem z kimś o UFO, ale nigdy nie zdawałem sobie sprawy, że tego sam doświadczyłem. Było to zresztą spektakularne. Ostatnio szukałem w internecie informacji na ten temat i tak znalazłem tę stronę. To dziwne, bo wszystko co przeczytałem zgadzało się z tym, co wtedy zobaczyłem. Był późny wieczór. Nie pamiętam dokładnie, która była godzina. Byłem wtedy z moją dziewczyną na zewnątrz, rozmawialiśmy i wtedy zauważyliśmy te światła, najpierw jedno a potem razem trzy, blisko siebie przemieszczające się, a potem rozdzielające się, i znowu schodzące w trójkąt. Światło było bardzo jasne, czerwone, ale też miejscami przygaszone, potem białe. Na końcu czerwone, a potem już niewidoczne. Nie ma mowy, że był to samolot - jak tłumaczyła jakaś rządowa agencja. Nie słychać było silników. A poza tym były trzy obiekty, które zeszły się w trójkąt. Wiele osób, z którymi rozmawialiśmy też to widziało. Mieszkaliśmy wtedy w rejonie 181st i 84st Ave w Tinley Park.

Melrose Park, 14 lipiec 2004 r: To był zwykły dzień, nie było wiatru. Naszą uwagę zwróciły chmury, które nigdy wcześniej tak nie wyglądały; jak pęcherzyki, wybuchające kule, z których wkrótce pojawiła się łuna ognia. Nie spostrzegliśmy wtedy UFO, bo koncentrowaliśmy się na chmurach, którym robiłem zdjęcia. Dopiero potem zauważyłem na nich dziwny czarny trójkąt i pomyślałem, że muszę to zgłosić tutaj.

Blue Mound, 19 wrzesień 2004 r.: Robiłem objazd samochodem terenowym farmy, kiedy nad skoszonym polem usłyszałem głośny szum. Spojrzałem w niebo i zobaczyłem coś w kształcie srebrnego cygara z czarnymi kropkami. Pojazd poruszał się bardzo szybko, wykonał zakręt a następne zatrzymał się na kilka sekund. Niebo rozświetliło się jasnym niebieskim światłem, a następnie zgasł silnik mojego samochodu, którego nie mogłem włączyć przez kolejnych 10 minut. Po czym UFO zniknęło.

Petersburg, 28 listopad 2009 r.: Było po 10.50 w nocy, kiedy mój przyjaciel zaczął krzyczeć: "Co to jest?" wskazując trzy brązowe obiekty szybujące po niebie w północno-zachodnim kierunku. Obiekty uformowały idealny trójkąt. Przez chwilę pomyślałem, że może są to ptaki, ale nie, trójkąt był zbyt idealny, nieruchomy. Znajdował się też za nisko i poruszał zbyt szybko, więc nie był to samolot.

Grayslake, 17 stycznia 2007 r.: Pojazd ten miał kształt dysku w kolorze srebrnym . Niebo było wtedy czyste. Wyglądało to jakby ktoś zawiesił srebrny talerz na niebie...bez ruchu wiszący nad ziemią. Było to kilka tygodni temu. Nie wierzę w UFO, ale postanowiłem, że to zgłoszę, bo może ktoś wykorzysta tę informację. Jestem bardzo racjonalną osobą, nie wierzę w dziwne opowieści, przesądy, tym bardziej trudno mi znaleźć wytłumaczenie tego co zobaczyłem. Może ktoś znajdzie logiczną odpowiedź.

Do National UFO Reporting Center (NUFORC) każdy może zgłosić swoje doświadczenie z niezidentyfikowanym obiektem latającym. Można to zrobić na stronie www.ufocenter.com. Znajduje się tam też ostrzeżenie dla żartownisiów: "Jeżeli masz zamiar zgłosić coś dla żartów, daj sobie z tym spokój. Twoja informacja zostanie zignorowana i natychmiast usunięta".

JT

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor