----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

23 lipca 2015

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download

Mariusz Szajnert – poeta, filolog, w swojej nocie biograficznej napisał: „Urodziłem się w Łodzi, gdzie ukończyłem polonistykę, mieszkałem w Liege (Belgia) i Chicago, a obecnie – w Troy (Michigan).

Fascynowali mnie trzej poeci: Mikołaj Sęp Szarzyński, Bolesław Leśmian i Zbigniew Herbert, a z prozaików – Gustaw Herling Grudziński i Teodor Parnicki. Obcowanie z ich tekstami, oprócz zapierania tchu, wyzwalało zuchwałe marzenie, aby osiągnąć – choćby zbliżone – umiejętności operowania polszczyzną. Kohelet wpłynął zaś na oszczędność w poetyckich zapisach i przez lata właściwie usuwałem z nich słowa. Żyjąc zaś wśród różnych języków i gramatycznych możliwości wyrażania upływu czasu, fascynująca wydawała się możliwość pochwycenia jego upływu, odchodzenia ludzi i niemożliwości realizacji podstawowych pragnień”.

          MÓJ  DOM  WIELKI

dom mój wielki
za wielki
tyle w nim pokoi
za tyle
tyle dojść
za tyle żeby wiedzieć gdzie i jak
którędy
a mnie trzeba
może nawet jednego
reszta nie uczęszczana
i tak

 

          KONIEC  ŚWIATA  ZACZYNAŁ  SIĘ

koniec świata zaczynał się
mniej więcej w połowie października
czasem trochę później
czasem wcześniej
dokładne daty niewiele tu wniosą
zawsze jednak zaczynał się nie w porę
jak zresztą większość końców świata

koniec świata trwał około trzydziestu dni
najczęściej trochę krócej
zawsze jednak o wiele za długo

Mama wyjeżdżała wtedy
[nie ma większego znaczenia dokąd]
i zostawiała mnie samego
właściwie zaś na pastwę
trzydziestu dni
i kilku osób
których role w tym końcu świata
były nadwyraźnie ograniczone
choć dookreślone

po końcu świata
mniej więcej w listopadzie
wszystko wracało do normy
wraz z powrotem mamy
[nie ma większego znaczenia skąd]

w tym roku wyjazd był wcześniejszy
niezaplanowany
nieprzewidziany
nieodwołalny

koniec świata nie będzie
miał już odtąd tylko trzydziestu dni

 

Grupa Poetycka ARKA zaprasza w piątek, 31 lipca 2015 r. o godz. 8: 00 pm na Biesiadę Poetycką do Alibaba Retro w Chicago. W programie spotkanie z poetką Zofią Bukowską – zasłużoną dla literatury i kultury polskiej, promotorką kultury i tradycji podhalańskiej oraz działaczką społeczno-patriotyczną. Podkład muzyczny Marek Kalinowski. Dyrektor techniczny: Marek Kulisiewicz. Spotkanie otwarte dla publiczności prowadzi Elżbieta Chojnowska. Wstęp wolny. Alibaba Retro, 5211 N. Harlem Ave, Chicago IL 60656. Telefon (312) 493-1212

Redaguje: Elżbieta Chojnowska     
elachojnowska@yahoo.com

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor