Nowy rodzaj trudnej do wytępienia wszy (Head lice) dotarł do Illinois. Jest określana „zmutowaną wszą", bo jest odporna na ogólnie dostępne środki. Niepokoją się rodzice, bo wszy najszybciej rozprzestrzeniają się wśród dzieci.
Do tej pory wystarczyły ogólnodostępne środki wszobójcze, które niszczą wszy i ich jaja, ale teraz nie pomagają . Nowy rodzaj, potrójnie genetycznie zmutowanej wszy, którą znaleziono w 25 stanach, w tym w Illinois, jest w 100 procentach odporny na wszelkie środki - alarmują naukowcy z American Chemical Society.
"To naprawdę bardzo poważny problem w Stanach Zjednoczonych. Wszy nie przenoszą co prawda żadnych chorób, ale powodują nieprzyjemne swędzenie, a teraz trudno jest je wytępić" - powiedział dr Kyong S. Yoon, z wydziału biologii i ochrony środowiska na Southern Illinois University. Dodał, że skuteczne są jeszcze środki na receptę.
Wszy mogą występować u wszystkich. Najczęściej przenoszą się z głowy na głowę. Łatwiej szerzą się w zagęszczeniu i zatłoczeniu. Pierwszym objawem pojawienia wszy jest swędzenie skóry. Zaczyna się drapanie, a po nim na głowie pojawiają się strupy.
Wszy żywią się krwią wysysaną po nakłuciu skóry. Reakcje na ukłucia wszy mogą być różne, np. wysypka, łuszczenie skóry, a nawet infekcje i ropne zapalenie skóry. Samice wszy składają jaja tzw. gnidy, które przyklejają się do włosów.
W wypadku wykrycia wszy u jednego domownika leczeniu przy użyciu preparatów, najlepiej na receptę, powinni zostać poddani wszyscy oraz inne osoby mające z nimi bliski kontakt. Problem nie kończy się tylko na głowie. Bo lekarze zalecają pranie, czyszczenie i dezynfekcję odzieży, pościeli, ręczników, przyborów higienicznych (grzebieni i szczotek), a nawet dywanów i tapicerowanych mebli, na których mogły się znaleźć włosy z wszami.
JT