Józef Komarewicz nie żyje
W czwartek, 27 sierpnia, zmarł tarnowianin Józef Komarewicz, dziennikarz i poeta. Aktywnie włączał się w organizacje Światowego Forum Mediów Polonijnych. Miał 60 lat. Pogrzeb odbył się 1 września o godz. 14.00 na cmentarzu na Rzędzinie.
Jako poeta debiutował na łamach "Magazynu Studenckiego”. Był redaktorem naczelnym "Metalowca Tarnowskiego", pracował jako dziennikarz tygodnika "TEMI" oraz tygodnika "Tarnowskie Echo Magazyn Informacyjny" oraz w zespole redakcyjnym miesięcznika "Okolice". Ostatnio redagował teksty dla społecznościowego serwisu informacyjnego wiadomosci24.pl.
Był autorem tomików wierszy: „Nieczytelny podpis" (1986), „Moja ustawa"(1986), „Garbata Afrodyta" (1989), „Wrośnięci w skorupę" (1990), „Wiersze" (2004), „Przechodząc" (2009). W 1990 r. wiersze J.Komarewicza zamieszczono w książce „Debiuty poetyckie"85. Antologia" (wybór, wprowadzenie i red. Jerzy Koperski, Andrzej K. Waśkiewicz). Z żalem żegnają Go poeci emigracyjni w Stanach Zjednoczonych, z którymi utrzymywał zawsze żywy, przyjazny kontakt.
X X X
tyle nas było
w wiśniowym sadzie
a dzisiaj
nie ma znaczenia
co piszą poeci
nie ma znaczenia
nawet znaczenie
X X X
nie mam czasu
na przystanek
nawet gdybym
w dymie
szalejącej lokomotywy
wywróżył
WOODSTOCK
ten wieczny pośpiech
mignęły tylko gryfy
mignęłą młodość
trzeba się śpieszyć
chcą abym
jak najprędzej spakował manatki
wyobrażni
X X X
gdy już odpłyniemy
nie będzie nam potrzebna
sześciolistna koniczyna
sentymentalna podróż
szóstka
dowód nie wprost
gdy już odpłyniemy
pomachają nam chusteczką
zapominając
że w nerwach czekają
na przypływ
Redaguje: Elżbieta Chojnowska
elachojnowska@yahoo.com