Mieszkaniec stanu Michigan, który ostatnio powrócił z Kolorado, zachorował na dżumę. Jest to pierwszy w historii przypadek tej zakaźnej choroby w Michigan, ale kolejny w tym roku w Stanach Zjednoczonych. Najwięcej zachorowań potwierdzono w zachodnich stanach.
Mieszkaniec powiatu Marquette w Michigan dżumą zaraził się najpewniej w Kolorado – oceniają wstępnie przedstawiciele departamentu zdrowia w Lansing, stolicy Michigan. To właśnie w Kolorado potwierdzono najwięcej przypadków tej zaraźliwej choroby w tym roku. Zmarł tam nastolatek w powiecie Larimer i dorosły z powiatu Pueblo.
Mieszkaniec stanu Michigan jest 14 osobą, która zachorowała w tym roku w Stanach Zjednoczonych na dżumę. W latach 1970- 2012 większość przypadków potwierdzono w Kolorado, Nowym Meksyku i Arizonie – wynika z danych Ośrodka Zwalczania Chorób Zakaźnych (CDC) w Atlancie. Inne przypadki pochodziły z sąsiednich zachodnich i południowo-zachodnich stanów. Był jeden przypadek w Illinois, ale do zarażenia bakterią wywołującą dżumę doszło w laboratorium, a nie od innego człowieka czy zwierzęcia.
O dżumie w tym roku zrobiło się głośno po tym, jak zachorowało kilka osób odwiedzających Park Narodowy Yosemite na północy Kalifornii. Władze zdecydowały o spryskaniu terenu silnym środkiem owadobójczym, by zabić pchły pasożytujące na wiewiórkach oraz innych małych gryzoniach. Na człowieka zarazki z zarażonych zwierząt przenoszą właśnie pchły. Lekarze przestrzegają przed kontaktem ze zwierzętami na terenach, gdzie potwierdzono przypadki dżumy. Nie należy dotykać martwych zwierząt.
Co najmniej 80 procent przypadków dżumy w Stanach Zjednoczonych to jej płucna odmiana (Bubonic plague) wywoływana przez bakterię Yersinia pestis. Dżuma, znana z historii jako czarna śmierć, która pustoszyła Europę w średniowieczu, w dzisiejszych czasach nie oznacza wyroku śmierci. Chociaż w Stanach Zjednoczonych średnio w ciągu roku notuje się jeden zgon, przy siedmiu zachorowaniach na dżumę. W tym roku zmarły już cztery osoby, a 14 zachorowało.
Dżuma szybko zdiagnozowana jest całkowicie wyleczalna. Stosuje się leczenia antybiotykami. Płucną dżumą można się zarazić drogą kropelkową. Zarazki dostają się do dróg oddechowych i powodują stan zapalny. Pierwszymi objawami jest gorączka i suchy męczący kaszel, potem chory zaczyna odkasływać płyn, następnie krew. Wkrótce pojawiają się objawy niewydolności oddechowej oraz krążenia. Jednym z symptomów jest także obrzęk węzłów chłonnych, zwłaszcza pachwinowych, które stają się bolesne.
Ostatnią epidemię dżumy w mieście zanotowano na terenie Stanów Zjednoczonych w Los Angeles w latach 1924-25. Dżuma wywodzi się z Azji Środkowej, gdzie do dziś istnieją ogniska tej choroby. Historyczne początki choroby są trudne do ustalenia, bo w starożytności określenia "zaraza" (łacińskie – pestis) używano w odniesieniu do różnych chorób zakaźnych. W Europie po raz pierwszy epidemia dżumy wybuchła w VI wieku, za panowania cesarza Justyniana (tzw. dżuma justyniańska). Dżuma justyniańska pustoszyła Europę, Azję Mniejszą i Syrię do VIII wieku. Epidemie powracały cyklicznie co 10-12 lat. Jednak dżuma Justyniana była spowodowana przez inne szczepy bakterii niż te, które spowodowały epidemię "czarnej śmierci" w XIV-XVII wieku. Ta epidemia mogła nie być wywołana przez znany obecnie zarazek dżumy – bakterię Yersinia pestis. W szczątkach ofiar zarazy nie odnaleziono bowiem śladów bakterii.
JT