Poniedziałek, 21 maja 2023
Dzisiaj zwiedzamy wykuty w litej, wulkanicznej skale klasztor Geghard, od 2000 roku zabytek z Listy Światowego Dziedzictwa UNESCO - obiektów dorobku kulturowego i naturalnego o "wyjątkowej powszechnej wartości" dla ludzkości, według opinii wyspecjalizowanej organizacji Narodów Zjednoczonych. Geghard znaczy po ormiańsku włócznia, a dlaczego tak właśnie nazwano ów klasztor? O tym później!
Magia tego miejsca urzeka, zwłaszcza, że trafiamy na ceremonię chrztu w obrządku ormiańsko-katolickim i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki przenosimy się w czasie 1700 lat wstecz! Mało tego - w najstarszej kamiennej komorze zaczyna przejmująco, pięknym głosem śpiewać ormiański ojciec z dzieckiem na ręku, zachwyceni słuchamy, patrzymy... czas dosłownie zatrzymał się w miejscu. A kiedy już klasztornym obiektom napatrzyliśmy się do syta, wysłuchali modlitw i śpiewów wiernych, możemy w końcu poddać się historycznym i architektonicznym detalom związanym z tym szczególnym w Armenii miejscem.
Sklepienie nad ołtarzem
Geghard znajduje się w prowincji Kotayk, zaledwie godzinę jazdy od Erywania, po lokalnych, pełnych swoistego kolorytu drogach. Ten ciekawy obiekt założony przez Grzegorza Oświeciciela w IV wieku został zniszczony podczas najazdu Arabów w IX wieku, a imponujący kompleks klasztorny, który obecnie oglądamy, pochodzi z okresu jego największego rozkwitu, z XIII wieku. Sława miejsca wynika nie tyle z unikalnej lokalizacji, ile z przechowywanej tutaj przez całe wieki Włóczni Przeznaczenia przyciągającej pielgrzymów. Dla przypomnienia; jest to włócznia, którą rzymski legionista Kasjusz przebił ciało Chrystusa przed Jego zdjęciem z krzyża. Kasjusz uległ nawróceniu, przyjął imię Longin (Lucjan), stąd słynna lanca zwana jest również "włócznią Lucjana". Według tradycji została ona znaleziona w kościele św. Piotra w Antiochii przez francuskiego uczestnika I krucjaty, Piotra Bartłomieja. Według innej tradycji, grot włóczni - za sprawą apostoła Tadeusza - dotarł bezpośrednio do Armenii, a po wielu wiekach akurat do klasztoru Geghard, obecnie przechowywany w srebrnym relikwiarzu z 1687 roku w skarbcu katedry w Eczmiadzynie, niedaleko Erywania. Po wewnętrznej stronie kościelnych drzwi widnieje kopia włóczni, z rombowatym ostrzem i greckim krzyżem w prześwicie.
Chaczkara z Geghard
Powróćmy do osoby wspomnianego powyżej Grzegorza Oświeciciela. Jest to bowiem postać niesłychanie ciekawa, założyciel i patron kościoła ormiańskiego, apostoł Armenii, a także święty kościoła zarówno katolickiego jak i prawosławnego. Urodził się ok. 257 roku jako syn Anaka, który to zamordował swojego brata - ormiańskiego króla Chosroesa I, po czym sam zginął. Młody Grzegorz został wychowany w Kapadocji, gdzie przyjął chrześcijaństwo i powędrował na służbę do króla Armenii by odkupić winy swojego ojca. Król Tirydates szybko odkrył tożsamość Grzegorza i bezpardonowo wtrącił go do lochu Chor Wirap, poddając okrutnym torturom przez 15 lat. W międzyczasie tenże król Armenii zamordował uciekające z Rzymu dziewice chrześcijańskie (w tym św. Rypsymę), po tym wydarzeniu postradał zmysły i dopiero Grzegorz (na usilną prośbę żony króla) przywrócił mu zdrowie. Po cudownym uzdrowieniu Tirydates I, z całym swoim dworem przyjął chrzest i tym samym, w 301 roku - jako pierwsze państwo na świecie - uczynił chrześcijaństwo religią państwową Armenii! W roku 302 Grzegorz został patriarchą kraju, ale pod koniec życia wycofał się z życia publicznego zostając pustelnikiem w jaskini Ayrivank, wewnątrz której znajdowało się źródło świętej wody. Grzegorz nazwany Oświecicielem, obecnie święty, zmarł pomiędzy 326 a 331 rokiem po Chrystusie. Dookoła jego groty szybko powstał ośrodek religijny nazwany Klasztorem Jaskini, znany teraz jako Geghardavank, czyli dosłownie Klasztor Włóczni.
Krótki opis klasztoru Geghard przy wejściu
Jaskinia Ayrivank i sąsiednie pomieszczenia - wiele z nich z cennymi obiektami - została zupełnie zniszczona przez arabskiego kalifa imieniem Nasr, w roku 923, a więc 43 lata zanim nastąpił chrzest Polski. Zespół klasztorny Geghard obecnie obejmuje kościoły i grobowce wyrzeźbione w skale w przepięknej scenerii górnej doliny rzeki Azat. Najstarsza część kompleksu to wykuta w skale, setki metrów powyżej dziedzińca, kaplica Grzegorza Oświeciciela.
Podziwiany dzisiaj główny kościół Katogikhe został wzniesiony w 1215 roku na planie krzyża równoramiennego wpisanego w kwadrat. Nakrywa go kopuła, a jego wschodnie ramię zamyka apsyda. Konstrukcja świątyni do złudzenia przypomina architekturę typowej, armeńskiej chaty chłopskiej - cztery wolno stojące kolumny podtrzymują kopułę z okrągłym otworem do oświetlenia wnętrza. Główny kościół wzniesiony został przez generałów Zakare i Ivane na rozkaz gruzińskiej królowej Tamar, która odbiła Armenię z rąk Turków. Sam klasztor wkrótce przeszedł w ręce dynastii Proszian, której władcy zbudowali w skałach kolejne okazałe budowle, jakie do dzisiaj decydują o atrakcyjności kompleksu; drugi kościół, liczne nisze skalne, komory i grobowce. W owych latach świetności cały zespół architektoniczny był znany jako Klasztor Siedmiu Kościołów i Czterdziestu Ołtarzy. Ogromne wrażenie wywołuje obecnie grobowa komora zhamatun, wydrążona w litej skale w 1283 roku przez znakomitego architekta Galdzaka. Jej prawdziwą ozdobą są płaskorzeźby dwóch lwów na uwięzi, z orłem na baranie - prawdopodobnie godło rodowe dynastii Proszianów.
Chaczkary wyrzeźbione w skale
Znaczenie klasztoru z wiekami upadało do tego stopnia, że zabytkowe pomieszczenia wykorzystywano później jako zimowe schronienia dla stad owiec okolicznych nomadów. Sytuacja uległa zmianie, kiedy w 1828 roku zakończyła się wojna rosyjsko-perska, w wyniku której historyczne terytorium Armenii znajdujące się pod kontrolą Persji, zostało przyłączone do carskiej, prawosławnej Rosji. Wtedy sprowadzono z powrotem mnichów z Eczmiadzynu, a Geghard ponownie stał się miejscem pielgrzymek oraz obiektem coraz częściej odwiedzanym przez turystów.
Świece ofiarne, Geghard
Asfaltową szosą możemy szybko i łatwo dotrzeć tutaj ze stolicy Armenii; na przyklasztornym parkingu stoją stragany z pamiątkami, dewocjonaliami i ormiańskimi przysmakami jak na przykład słodkie czurczele! Dookoła nas rozwija się majestatyczny krajobraz skalnego amfiteatru o stromych ścianach, z licznymi strukturami przez wieki wykutymi w skale. Dominuje bryła kościoła, ale szczególną uwagę zwracają płaskorzeźbione, kamienne płyty chaczkary, obiekty typowe dla armeńskiej kultury. Niektóre wolnostojące przy drodze, niektóre wyrzeźbione w pionowych skałach wysoko nad naszymi głowami.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Kulka. Autor jest zawodowym przewodnikiem i właścicielem chicagowskiego biura podróży EXOTICA TRAVEL, organizującego wycieczki po całym świecie, z Gruzją i Armenią włącznie, od 16 do 26 września 2023 roku. Bliższe informacje i rezerwacje: EXOTICA TRAVEL, 6741 W.Belmont, Chicago IL 60634, tel. (773) 237 7788, strona internetowa: andrzejkulka.com/destinations/gruzja-armenia-wrzesien-2023