----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

06 września 2023

Udostępnij znajomym:

Miasto Chicago, od dawna wielbione za swą barwną historię oraz niepowtarzalną architekturę, zdobyło kolejne laury. Po raz pierwszy od ponad dwóch dekad, zyskało zaszczytne miano miasta o najszybciej rosnących stawkach czynszów za mieszkania w całych Stanach Zjednoczonych.

Sektor wielorodzinny Chicago nie tylko znacząco wyprzedza inne metropolie, ale robi to z impetem, którego nie doświadczono od lat. Według danych, wzrost stawek czynszowych od sierpnia 2022 roku wynosi imponujące 3.6 procent. Jest to trzykrotność średniej krajowej, która wynosi 1.2 procenta i przewyższa ponad 20 głównych obszarów metropolitalnych w kraju.

Aby zrozumieć te dane w pełnym kontekście, zagłębmy się w szczegóły. Boston, często uważany za jedno z najdroższych miast dla najemców, odnotował roczny wzrost czynszu o 3.4 procenta, nieznacznie ustępując Chicago. Filadelfia, plasując się na trzecim miejscu, odnotowała wzrost o 2.6 procenta. Niemniej jednak, wzrost w "Wietrznym mieście" przewyższa Filadelfię o blisko 30 procent.

To jednak nie jest chwilowy trend. Wzrost czynszów w Chicago czasem mógł być przyćmiony przez gwałtownie rosnące rynki, takie jak Sun Belt. Warto jednak podkreślić, że jego dynamika pozostaje niezmiennie stabilna. Mimo że obecny roczny wzrost o 3.6 procenta może wydawać się nieco osłabiony w porównaniu z burzą 20 miesięcy wcześniej, kiedy ceny nieruchomości w skali kraju szły w górę, jest to znacznie powyżej historycznej średniej Chicago wynoszącej 2.3 procenta.

Aczkolwiek za każdą pozytywną zmianą kryją się trudności. W czasie, gdy właściciele mieszkań cieszą się złotym okresem wzrostu czynszów, konsekwencje dla przystępnych cenowo mieszkań w Chicago są drastyczne. W szczególności dotyczy to dzielnic North i Northwest Side, gdzie liczba tanich mieszkań spadła o 15.3 procenta w latach 2019-2021. Obszary takie jak West Town i Near West Side również odnotowały spadek, a mianowicie o 14.6 procenta w tym samym okresie.

W analizie przyczyn sukcesu wielorodzinnego sektora Chicago, kluczową rolę odgrywa wyważona podaż nowych mieszkań. Podczas gdy niektóre rynki doświadczają gorączkowej aktywności budowlanej, prowadzącej do niezrównoważenia popytu i podaży, co skutkuje spadkiem czynszów, Chicago podąża bardziej umiarkowaną ścieżką. Z około 13,000 jednostek mieszkalnych obecnie w trakcie realizacji, zasoby miasta mają wzrosnąć o umiarkowane 2.3 procenta. W kontraście, na arenie krajowej mamy do czynienia z innym obrazem, gdzie mieszkania w budowie oznaczają 5.2-procentowy wzrost zasobów.

Takie dynamiki rynkowe tworzą korzystne warunki dla obecnych właścicieli nieruchomości. Te aktywa, choć mogą być nieco starsze i mniej nowoczesne niż świeżo wybudowane nieruchomości, znajdują się w korzystnej sytuacji. Ograniczona konkurencja od nowych inwestycji umożliwia właścicielom podnoszenie czynszów w odpowiedzi na popyt rynkowy. Wskaźniki wskazują, że ten wzrost stawek czynszowych nie jest jedynie chwilowym zjawiskiem, ale prawdopodobnie potrwa przynajmniej do połowy 2024 roku, jak sugerują najnowsze raporty.

Podsumowując, sektor wielorodzinny Chicago pisze historię sukcesu, ale z własnym zestawem wyzwań. Sektor nieruchomości miasta, mieszkańcy oraz decydenci muszą teraz dążyć do równowagi, dbając o to, aby wzrost nie szedł kosztem dostępności mieszkań dla wszystkich.

Tom Dudzinski
Designated Managing Broker
Illinois Star, Ltd. REALTORS®
847-647-4000
Posiadlosc.com

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor