----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

05 stycznia 2024

Udostępnij znajomym:

Ponad jedna trzecia osób rozwodzących się w Stanach Zjednoczonych ma więcej niż 50 lat. Badania pokazują, że odsetek rozwodów po 50. roku życia niemal się podwoił od 1990 roku.

Według dr Susan L. Brown, wybitnej profesor socjologii na Bowling Green State University w Bowling Green w stanie Ohio i współdyrektor Krajowego Centrum Badań nad Rodziną i Małżeństwem, wskaźnik „szarych rozwodów” podwoił się w latach 1990–2010 i od tego czasu utrzymuje się na tym poziomie. Statystyki te pochodzą z badania opublikowanego w Journals of Gerontology, którego jest współautorką i w którym wykorzystano dane z raportu U.S. Vital Statistics Report i American Community Survey. Liczba rozwodów wśród osób w wieku od 50 do 64 lat obecnie się wyrównała, ale w przypadku osób powyżej 65. roku życia ich liczba nadal rośnie, w miarę jak w tej grupie demograficznej pojawia się coraz więcej osób z wyżu demograficznego.

"To dość charakterystyczne i kłóci się z obecnymi trendami wśród młodszych dorosłych. W ich przypadku wskaźnik rozwodów gwałtownie spada” – twierdzi doktor Brown, powołując się na dane opublikowane w 2019 roku przez Krajowe Centrum Badań nad Rodziną i Małżeństwem.

Małżeństwo dobre dla zdrowia

Badania epidemiologiczne przeprowadzone na dużych grupach ludzi w celu porównania wyników związanych z różnymi czynnikami sugerują, że osoby pozostające w związku małżeńskim mają zazwyczaj lepsze zdrowie fizyczne i psychiczne oraz żyją dłużej niż osoby stanu wolnego. Metaanaliza opublikowana w Biuletynie Psychologicznym wykazała, że we wszystkich kategoriach wyników zdrowotnych, w tym funkcji poznawczych i zdrowia układu krążenia, istniały niewielkie, ale spójne powiązania między lepszą jakością małżeństwa a lepszym zdrowiem.

Może to wynikać z kilku czynników. „Pary małżeńskie mają zwykle więcej zasobów niż ich rówieśnicy stanu wolnego. Wsparcie społeczne również może odegrać pewną rolę. Współmałżonek może przypomnieć ci o pójściu do lekarza lub zachęcić do zdrowych nawyków” – mówi Brown.

Ale takie badania nie oznaczają, że każde małżeństwo jest dobre dla zdrowia na poziomie indywidualnym.

„Wiemy, że pozostawanie w nieudanym związku małżeńskim może być bardzo szkodliwe dla zdrowia i dobrego samopoczucia danej osoby. Jeśli przyjrzymy się nieco głębiej, małżeństwo chroni indywidualne zdrowie i długowieczność, gdy pary tworzą satysfakcjonujące związki, ale w małżeństwach, które są niskiej jakości i pełne konfliktów, wyniki są znacznie gorsze” – mówi Brown.

Dlaczego więc coraz więcej starszych osób decyduje się na rozwód?

Prawdopodobnie istnieje wiele czynników, które przyczyniają się do tego, że obecnie dochodzi do większej liczby "szarych rozwodów" niż w poprzednich pokoleniach. Brown sugeruje, że jednym z powodów jest zmiana znaczenia małżeństwa. „Nasz scenariusz kulturowy lub oczekiwania co do tego, co stanowi sukces małżeński, zmieniały się z biegiem czasu” – wyjaśnia.

Dobre małżeństwo definiuje się obecnie za pomocą pytań takich jak: „Czy to małżeństwo czyni mnie szczęśliwą osobą?” oraz „Czy moje małżeństwo przyczynia się do mojej samorealizacji?” - wyjaśnia Brown. „Jeśli odpowiedź brzmi nie, wówczas rozwód można uznać za akceptowalne rozwiązanie”.

Ponadto coraz więcej kobiet jest obecnie bardziej niezależnych ekonomicznie, co daje im alternatywną drogę wyjścia z niezadowalającego małżeństwa, której mogły nie mieć kobiety z poprzednich pokoleń – mówi Brown.

Wreszcie, rozwody w starszym wieku mogą być częstsze niż kiedykolwiek w historii z prostego powodu: ludzie żyją dłużej. Jeśli dożyjesz 65. roku życia, możesz żyć kolejne 20 lat, a to długi czas, jak na osobę, z którą nie jesteś już szczęśliwy – mówi Brown. – Może lepszym rozwiązaniem jest to zakończyć.

jm

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor