18 sierpnia 2022

Udostępnij znajomym:

Chyba najpierw trzeba by było ją przeprosić. Albo zapytać - kto ją w końcu wymyślił: bracia Grimm czy Puszkin, bo niektórzy do dziś piszą - autor: Aleksander Puszkin.

Piszą też, że ona jest flądra i to jest dobra wiadomość, bo flądry żyją w morzach. Na pewno? Internet potwierdza - w morzu. Przeżyje więc, byle z daleka od ujścia Odry do Bałtyku.

Wszystkie inne rybki, złote, żółte, czarne, potopiły się w Odrze, nie zdawały sobie nawet sprawy z tego, że przyszła na nie zagłada i koniec świata, że kataklizm nie daje im szans, że siły o wiele potężniejsze od nich postanowiły zadać im śmierć.

Dlaczego ten wyrok zapadł?

Złota Rybko powiedz przecie, kto jest największą świnią na świecie?

Wiadomo, człowiek.

Naświni, zatruje, nachlapie byle czym i jeszcze wrzeszczy, że poziom skażenia wcale nie jest taki wielki. A jak Czajka (to oczyszczalnia ścieków w Warszawie) się zepsuła i lała ścieki wprost do rzeki (Wisły), to niejaki Trzaskowski dwa tygodnie nic z tym nie robił! Rzecz się działa w Cigacicach, nad Odrą. Tak wysoki urzędnik wykrzykiwał do mikrofonu zza pleców innego wysokiego urzędnika. Tak samo argumentowała wysoka przewodnicząca wysokiej sejmowej komisji: że jak Czajka, to Trzaskowski. I te dwa tygodnie.

To niby co ma znaczyć? To ma znaczyć, że jak Trzaskowski dwa tygodnie zwlekał, to my możemy choćby dwa miesiące i nic nikomu do tego! A Pan Premier konferencję zwołał w Gorzowie, nad Wartą! Bał się do Odry zbliżać, czy co?

Wojewoda na wakacjach, marszałek na stanowisku, jest okazja, by dokopać? A jakże! Wojewoda jest rządowy, marszałek samorządowy - jest okazja, żeby pokazać, kto tu rządzi!

Ważna państwowa placówka nie chce zbadać próbek, nie chce analizować ciał zdechłych ryb, bo odczynników nie ma! Nie ma! A inna ważna państwowa instytucja nie będzie badać próbek pobranych przez jakieś przypadkowe osoby, choćby to byli wędkarze, bo próbki mogą pobierać tylko upoważnieni pracownicy tejże instytucji. Ale! Ale nie można pobrać próbek w tych dniach i godzinach, kiedy jakaś tam państwowa firma wlewa swoje ścieki do rzeki, bo ta ważna państwowa instytucja, odpowiedzialna za badanie czystości tych ścieków, w te godziny i dni, kiedy te ścieki są wylewane - nie pracuje! A poza tym wędkarze działali niezgodnie z prawem, więc trzeba ich pociągnąć, oskarżyć, ukarać? Za to między innymi, że wyciągali z wody te zdechłe ryby.

Złota Rybko! Trzy życzenia: oddać władzę w ręce ryb.

Po drugie: odebrać władzę nieodpowiedzialnym niefachowcom niepotrafiącym wykonywać obowiązków przypisanych do stanowisk, które zajmują.

Po trzecie: nauczyć się wreszcie języka niemieckiego.

I innych obcych też.

I jeszcze zapytać fachowców. Politycy do polityki, a do ryb? Rybacy, ichtiolodzy, wędkarze i weterynarze, i inne jeszcze wodołazy.

I jeszcze - skurczyć rząd. Ministrów i wiceministrów mamy razem ponad stu. W województwach mamy marszałków i wojewodów, mamy mundurową służbę od wody (od wody polskiej oczywiście), mamy służbowe samochody i telefony, mamy gabinety i te inne fajne rzeczy, a jak się coś stanie, to nie mamy odwagi powiedzieć: nie wiemy, albo wiemy, nie powiemy, albo powiemy, jak zbadamy, już badamy, już mierzymy, wcale nie zamiatamy po szuwary, tylko sprawdzamy każdą opcję. No fakt - fatalnie się złożyło, bo to i urlopy, i przygotowania do Ważnego Święta, ale trzeba wreszcie spojrzeć prawdzie w oczy - głupota i niekompetencja są niebezpieczne. Głupota i niekompetencja na czele państwa są tym bardziej niebezpieczne. I żądana złota rybka nie pomoże. Obojętne, czy Rosjanin ją wymyślił, czy Niemiec!

Idalia Błaszczyk
E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor