----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

22 kwietnia 2016

Udostępnij znajomym:

Dzieci potrzebowaly mniej niż 5 minut, aby znaleźć taką ilość plastikowych jajek, w których znajdowały się słodycze. 

Doroczna impreza Egg Hunt, czyli plowanie na świąteczne jajka odbyła się w Naperville, w centrum sportowym Frontier, gdzie schowano 14,000 kolorowych wielkanocnych pisanek. 

Zapytany, jak udało mu się znaleźć tak wiele wypełnionych słodyczami jajek, 4-letni Aleks Tabis powiedział, że miał bardzo prosty sposób: "Po prostu szybko biegłem" - wyjaśnił.

Chłopcu towarzyszyła 2-letnia siostra, Amelia, oraz rodzice, Britney i Luke.

Impreza rozpoczęła się o godz. 9 rano. Około 5 minut później tysiące dzieci rozpoczęło poszukiwania i wkrótce oczyściło z jajek całą okolicę.

Ani Aleks ani Amelia nie liczyli, ile jajek udało im się zebrać, ale oboje mieli pełne kosze, a Aleks stwierdził, że "mają ich dużo".

Zabawa odbywała się na 4 polach, podzielonych wiekowo na grupy dzieci do 2 lat, 3-4 lat, 5-6 oraz 7-8 lat.

"To jest nasz pierwszy raz" - powiedziała mieszkanka Naperville, Laukra Dahl, która w zabawie uczestniczyła z mężem Erikiem, 4-letnim synkiem Maxem i 2-letnią córeczką Gwen.

Heather Torres przywiozła trójkę swoich dzieci z Aurory, mówiąc, że była to ich pierwsza taka rodzinna impreza. 3-letnia Maggie powiedziała, że chciała zebrać jajka we wszystkich kolorach, jej 7-letni brat pragnął zdobyć ich tak dużo, jak to możliwe, a 5-letnia Alaina powiedziała, że po prostu będzie biegać bardzo szybko.

Polowanie na jajka dla dzieci w Naperville jest imprezą bezpłatną, odbywającą się po raz 33. Już tydzień wcześniej zespół 30 wolontariuszy zajmował się ukrywaniem jajek. Słodycze są co roku przekazywane w formie donacji, a kolorowe jajka, którymi się je napełnia, są zachowywane na kolejne lata.

Uczestnicy przynosili także produkty spożywcze, które miały być przekazane do lokalnego banku żywności. W ostatnich latach udało się zebrać tak dużo produktów, że zapełniono nimi dwa samochody, w tym roku pracownicy oczekując na kolejny dobry rok, przyjechali vanem.

"Każdy może w ten sposób pomóc tym, którzy mają w życiu mniej szczęścia" - powiedziała dyrektor banku żywności Loaves and Fishes, Miranda Barfuss. 

Monitor

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor