17 sierpnia w Sheridan Shore Yacht Club w Wilmette, Illinois spotkali się miłośnicy żeglarstwa, aby posłuchać opowieści morskiego wilka, Szymona Kuczyńskiego, który sam dwukrotnie opłynął świat, raz na łódce o długości 6 metrów, którą sam zbudował, a po raz drugi na jachcie oceanicznym, ale tym razem bez zawijania do portów. Stanowiło to nie lada wyczyn, biorąc pod uwagę długość trasy i stopień trudności.
Ma też na swoim koncie nigdy nie pobity rekord czasu, w jakim pokonał jeden z etapów zawodów żeglarskich - było to 107 godzin, czyli cztery doby i 11 godzin. Jak sam mówi, nie było wiatru na żaglach, ale był na tyle uparty, że pobił istniejący rekord i stał się mistrzem również w tej konkurencji.
Spotkanie ubarwił pokaz slajdów i filmów zrealizowanych przez Szymona Kuczyńskiego.
Obecnie Szymon Kuczyński przebywa w Stanach Zjednoczonych, gdzie bierze udział w różnych zawodach żeglarskich razem z Anną Jastrzębską. Spotkanie przeciągnęło się do późnych godzin nocnych, bo opowieściom nie było końca.