Fani nurkowania na pewno będą tą informacją zachwyceni! Niedawno otwarto najgłębszy na świecie basen, a znajduje się on w Polsce.
21 listopada 2020 roku w miejscowości Mszczonów pod Warszawą otwarto najgłębszy basen na świecie o głębokości aż 45 metrów! Deepspot (tak nazywa się obiekt) pobił dotychczasowy rekord głębokości o 3 metry, należący do włoskiego basenu Y-40 Deep Joy w Montegrotto Terme. Polski basen jest inwestycją firmy zajmującej się udostępnianiem tuneli aerodynamicznych w Warszawie i Katowicach oraz dysponuje pierwszym i jedynym w Polsce, prawdziwym symulatorem Boeinga 737, na którym ćwiczą piloci.
Początkowo otwarcie basenu planowane było na jesień 2019 roku, jednak z uwagi na pewne problemy, a później pandemię koronawirusa, wydarzenie przesunięto o rok. Ilość wody, którą mieści obiekt to około 8,000,000 litrów! By lepiej wyobrazić sobie skalę, Deepspot można przyrównać do 27 basenów olimpijskich.
Warto wspomnieć o samej budowie obiektu, co było ogromnym wyzwaniem zarówno dla architektów jak i firm zajmujących się robotami budowlanymi. Sam proces kopania tak głębokiego tunelu przypominał trudnością budowę metra. Ściany basenu posiadają wzmocnienia zdolne wytrzymać ogromny napór wody wynoszący około 50 ton. Podczas prac ziemnych wystąpiła konieczność obniżenia poziomu wód gruntowych na czas wykonywanej operacji. W wykopanej studni umieszczono aż 12 betonowych kręgów o średnicy 8 metrów, ważących po 200 ton każdy. Do utrzymania idealnego pionu skonstruowano specjalne prowadnice, które wykorzystane mogły być tylko przy budowie tego obiektu. Po obudowaniu wykopanego otworu połączono go z resztą budynku, wykonano dno i przykryto wszystko szklanym dachem. Do budowy basenu wykorzystano aż 5000 metrów sześciennych betonu. Nad utrzymaniem czystości wody czuwa bardzo rozbudowany system filtracji o wydajności osiemdziesiąt razy większej niż w tradycyjnych, olimpijskich basenach. Rozkład dysz zaciągających i wypuszczających zaprojektowano tak, by klienci nie czuli żadnego ruchu wody podczas nurkowania. Dla osób, które obawiają się głębokości, stworzono specjalną kładkę ze szkła, przez którą można będzie oglądać nurkujących ludzi. W obiekcie znajdziemy również restauracje, sale konferencyjne i pokoje hotelowe.
Jak udało się otworzyć obiekt pomimo zakazu wydanego z uwagi na pandemię? Deepspot nie jest typowym basenem lecz ośrodkiem treningowym dla nurków, wiec nie podlega restrykcjom.
W Singapurze zjesz sztuczne mięso z kurczaka!
Mięso z kurczaka wytworzone w laboratorium już możemy zakupić w singapurskich restauracjach! Pierwszą firmą, która dostała zielone światło dla sprzedaży, jest Eat Just.
Eat Just jest firmą, która zajmuje się między innymi hodowlą sztucznego mięsa czy substytutów jajek w swoim laboratorium. Jest również pierwszą na świecie firmą, która otrzymała pozwolenie na sprzedaż swojego produktu do restauracji. Sztuczne mięso z kurczaka wytwarzane jest z komórek pobranych od zwierząt, które przy tym nie są zabijane, ani w żaden sposób krzywdzone. Następnie pobrane komórki przenosi się do bioreaktora, gdzie w odpowiednich warunkach przy dostarczaniu minerałów, białek, cukrów, aminokwasów, soli oraz innych substancji odżywczych tworzy się mięsień. Po czasie dojrzewania tkanka pobierana jest do dalszej obróbki. Wstępnie, oferowany produkt ma być w formie nuggetsów premium, jednak cena takiego dania nie jest jeszcze znana.
Jak twierdzi firma Eat Just udało im się opanować sztukę tworzenia mięsa do takiego stopnia, że każda uzyskana próbka jest takiej samej jakości i gęstości. Ponadto producenci utrzymują, że wytworzone w laboratorium mięso jest zdrowsze, ponieważ do jego produkcji nie jest wymagane używanie antybiotyków, co w przypadku masowej produkcji drobiu jest typowym procesem.
Warto zaznaczyć, że Eat Just nie jest jedyną firmą pracującą nad sztucznie wytwarzanym mięsem. Głównymi konkurentami są należąca do Billa Gatesa Memphis Meats oraz Future Meat Technologies działająca w Izraelu. Istnieje również przedsiębiorstwo zajmujące się wytwarzaniem mięsa skorupiaków – podobnie jak Eat Just znajduje się w Singapurze i nosi nazwę Shiok Meats.
Koncentracja uwagi na wytwarzaniu mięsa w warunkach laboratoryjnych przybrała wyjątkowy stan – pandemia wymusiła przyspieszenie prac z uwagi na charakterystykę koronawirusa, który potrafi przenosić się ze zwierząt na ludzi i na odwrót, co ze względów bezpieczeństwa przekłada się na odchodzenie od hodowli przemysłowej zwierząt. Laboratoryjne mięso to wciąż nowinka w świecie żywności i technologii, jednak bardzo prężnie rozwijająca się. Eksperci twierdzą, że w przeciągu dziesięciu najbliższych lat wartość rynkowa alternatywnej żywności dla mięsa może wzrosnąć do 140 miliardów dolarów, co zajmie 10% wartości obecnej produkcji mięsa na świecie.
Singapur planuje do 2030 roku objąć 30% zapotrzebowania rynku własnym towarem, obecnie aż 90% żywności jest importowanej, co w czasie pandemii może okazać się niebezpieczne i skończyć się brakami.
Adrian Pluta
E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
