----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

21 września 2023

Udostępnij znajomym:

14 września niezależny zespół badawczy NASA opublikował swój długo oczekiwany raport na temat UFO. Niestety, zespół badawczy nie znalazł dowodów na to, że zgłoszone obserwacje takich zjawisk mają charakter pozaziemski. Co stwierdzono?

UFO to UAP

Na wstępie należy wyjaśnić, że skrót UFO – Unidentified Flying Object – powoli zastępowany jest innym. Aby wyjść poza piętno często związane z określeniem UFO, w przypadku którego piloci wojskowi obawiając się wyśmiewania lub wręcz kar w przypadku ich zgłoszenia, rząd USA określa obecnie UFO jako UAP - Unidentified Anomalous Phenomena, czyli Niezidentyfikowane Zjawisko Anomalne.

Od sensacji do nauki

Podczas konferencji prasowej administrator NASA, Bill Nelson, zauważył, że podległa mu administracja posiada programy naukowe mające na celu poszukiwanie śladów życia na Marsie oraz śladów życia w atmosferach egzoplanet. Zapowiedział, że chciałby zamienić dyskusję na temat UAP z poziomu sensacji w dyskusję naukową.

W tym stwierdzeniu Nelson nawiązał do niektórych bardziej dziwacznych twierdzeń na temat UAP i UFO. Podczas lipcowego przesłuchania w Kongresie były oficer wywiadu w Pentagonie, David Grusch, zeznał, że rząd amerykański ukrywa dowody dotyczące rozbitych UFO i obcych próbek biologicznych. Sean Kirkpatrick, szef biura Pentagonu odpowiedzialnego za badanie UFO, zaprzeczył tym twierdzeniom.

W tym samym tygodniu, w którym ukazał się raport NASA, dziennikarz Jaime Maussan pokazał meksykańskim prawodawcom dwa maleńkie ciała liczące podobno 1000 lat, które według niego były szczątkami istot „nieludzkich”. Naukowcy uznali to twierdzenie za fałszywe i twierdzą, że mumie mogły pochodzić ze splądrowanych grobów w Peru. 

Wnioski z raportu

Opracowanie zespołu badawczego NASA rzuca niewiele światła na to, czy niektóre UAP/UFO mogą być „nie z tej Ziemi”. W swoich komentarzach przewodniczący grupy, astronom David Spergel stwierdził, że zespół nie widział „żadnych dowodów sugerujących, że UAP/UFO mają pochodzenie pozaziemskie”.

Spośród ponad 800 niesklasyfikowanych obserwacji zebranych przez biuro ds. rozwiązywania anomalii we wszystkich domenach Departamentu Obrony i zgłoszonych na pierwszym publicznym posiedzeniu panelu NASA w maju 2023 r., tylko „niewielkiej liczby nie można od razu zidentyfikować jako znanych zjawisk spowodowanych przez człowieka lub naturalnych”, wynika z raportu.

Wiele z ostatnich obserwacji można przypisać balonom meteorologicznym i śmieciom unoszącym się w powietrzu. Historycznie rzecz biorąc, większość UFO to obiekty astronomiczne, takie jak meteory, kule ognia i planeta Wenus.

Niektóre obserwowane zjawiska odnoszą się do działań inwigilacyjnych prowadzonych przez obce mocarstwa, dlatego też armia amerykańska uważa to za kwestię bezpieczeństwa narodowego .

Raport zawiera zalecenia dla NASA dotyczące dalszych postępów w badaniach

Większość danych ocenianych przez zespół badawczy pochodzi z amerykańskich samolotów wojskowych. Analizę tych danych utrudnia „słaba kalibracja czujników, brak wielokrotnych pomiarów, brak metadanych i brak danych bazowych”. Idealny zestaw pomiarów obejmowałby obrazowanie optyczne, obrazowanie w podczerwieni i dane radarowe, ale bardzo niewiele raportów zawiera wszystkie te elementy.

Autorzy zauważają, jak ważna jest zmiana opinii i piętna związanego z raportami tego typu, by zarówno piloci wojskowi, jak i komercyjni poczuli, że mogą swobodnie zgłaszać swoje obserwacje. To piętno wynika z dziesięcioleci teorii spiskowych związanych z UFO.

Szukanie igły w stogu siana

Posługując się analogiami, urzędnicy opisali proces analizy jako szukanie igły w stogu siana lub oddzielanie pszenicy od plew. Stwierdzili, że potrzebują spójnej metodologii charakteryzowania obserwacji, aby móc namierzyć coś naprawdę anomalnego.

Poinformowano, że celem zespołu badawczego było scharakteryzowanie siana – czyli przyziemnych zjawisk – i odsunięcie go w celu znalezienia igły lub potencjalnie ekscytującego odkrycia. Zauważono, że sztuczna inteligencja może pomóc naukowcom w przeszukiwaniu ogromnych zbiorów danych w celu znalezienia rzadkich, anomalnych zjawisk. Sztuczna inteligencja jest już wykorzystywana w ten sposób w wielu obszarach badań astronomicznych .

Nie widzą, ale nie wykluczają

Na początku konferencji Nelson wyraził opinię, że poza Ziemią istnieje prawdopodobnie bilion rodzajów i odmian życia. Jest więc prawdopodobne, że gdzieś tam istnieje inteligentne życie. Jednak z raportu wynika, że w przypadku UAP/UFO życie pozaziemskie musi być hipotezą ostateczną. „Nadzwyczajne twierdzenia wymagają nadzwyczajnych dowodów” – zacytował Thomasa Jeffersona. Taki dowód jeszcze nie istnieje.

Z drugiej strony nie każdy zgadza się z wnioskami komisji. Powtarzany jest przez nich słynny cytat z filmu Spieleberga Men In Black: „1500 lat temu ludzie wiedzieli, że Ziemia jest pępkiem Wszechświata. 500 lat temu, że jest płaska. A 15 minut temu ty wiedziałeś, że jesteśmy sami na ziemi…. Wyobraź sobie, co będziesz wiedział jutro...".

na podst. salon, nasa, mygeekwisdom
rj

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor