----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

07 sierpnia 2017

Udostępnij znajomym:

Profesor z Northwestern University, poszukiwany i aresztowany za brutalne morderstwo, przesłał rodzinie i przyjaciołom nagranie wideo, w którym przeprosił za "zaangażowanie w to zabójstwo", nazywając je „największym błędem”, jaki popełnił.

Stało się to jeszcze przed aresztowaniem obu podejrzanych, do którego doszło w piątek w stanie Kalifornia.

Jest to kolejny aspekt tej szokującej zbrodni, do której doszło 27 lipca, kiedy w mieszkaniu profesora Wyndhama Lathema znaleziono ciało zamordowanego 26-letniego Trentona Cornell-Duanleau.

W czwartek policja poinformowała, że w dniu zabójstwa Lathem lub drugi podejrzany w tej sprawie, Andrew Warren, dokonali darowizny w wysokości tysiąca dolarów w imieniu ofiary na konto Biblioteki Publicznej Lake Geneva. Osoba dokonująca darowizny nie wyjaśniła, na jaki cel mają trafić pieniądze.

Policja uważa, że Cornell-Duranleau zginął w mieszkaniu profesora Lathema w dniu 27 lipca około godz. 5 nad ranem. Funkcjonariusze przybyli do budynku w wyniku anonimowego telefonu o godz. 8:30 wieczorem, ponad 15 godzin po morderstwie. Na miejscu znaleźli martwego mężczyznę leżącego twarzą do ziemi, który zginął w wyniku zadanych ran kłutych. W kuchni policjanci odkryli nóż ze złamanym ostrzem w koszu na śmieci oraz drugi koło umywalki. Według policyjnych źródeł - krew była wszędzie.

Na nagraniach z kamer monitoringu widać, jak obaj podejrzani mężczyźni opuszczają budynek.

Około godz. 5 po południu, czyli ponad 3 godziny przed odnalezieniem ciała - jeden z poszukiwanych wszedł do biblioteki w Lake Geneva i dokonał dotacji w imieniu ofiary, ale sam chciał pozostać anonimowy. Pracownik przyjął od niego tysiąc dolarów w gotówce. Mężczyzna nie sprecyzował, na co mają być przeznaczone ofiarowane pieniądze.

Zamordowany Cornell-Duranleau mieszkał w dzielnicy Heart of Chicago, ale dorastał w małym miasteczku Lennon we wschodnim Michigan. W zeszłym roku przeniósł się do Chicago, informując rodzinę, że otrzymał pracę w jednym z salonów w mieście. 

Monitor

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor