Przed wysokimi falami na jeziorze Michigan w Illinois ostrzegają w poniedziałek synoptycy Krajowego Centrum Meteorologicznego (NWS). Fale przy linii brzegowej mogą mieć wysokość od 3 do 6 stóp. Podobne warunki panowały w czasie weekendu.
Na wszystkich plażach miejskich w Chicago w poniedziałek wprowadzono zakaz pływania. Służby zaapelowały o zachowanie ostrożności także do użytkowników jednostek pływających.
Na północy Chicago w niedzielę dwóch mężczyzn zostało wyłowionych z jeziora. Około godz.6.30 rano wskoczyli do wody w okolicy przy 2400 North Lake Shore Drive. Ratownikom nie udało się uratować 26-latka, który po wyłowieniu wody był nieprzytomny. 35-letniemu mężczyźnie nic się nie stało.
Kilka przecznic dalej, w Lincoln Park Lagoon w sobotę utopił się mężczyzna, który wskoczył do wody, by ratować psa. Ciał 29-latka znaleziono w niedzielę. Pies został uratowany.
W Wakuegan straż wodna i policyjne jendostki w sobotę wieczorem udzieliły pomocy 14 osobom znajdującym się na łodzi, która się wywróciła. Z wody wyłowiono także mężczyznę i kobiętę poruszający się Jet Ski. Mężczyzna w stanie krytycznym trafił do szpitala.
Z powodu wysokich fal na jeziorze Michigan w niedzielę odwołano zawody w pływaniu w ramach Chicagowskiego Triatlonu. Taka sytuacja miała miejsce po raz pierwszy w 37-letniej historii imprezy.
W tym roku na starcie stanęło około 10 tysięcy zawodników, którzy rywalizowali w tzw. Duathlonie (bieganie-jazda na rowerze- bieganie).
