WĘDKARSTWO
Rzeki tego regionu obfitują w ryby, z których spotyka się m.in wszystkie pięć gatunków łososi Pacyfiku: królewskie, czerwone, srebrne, gorbusze i kety. Wędkarze z upodobaniem oddają się połowom rzadkich i pięknych odmian "pstrągów" arktycznych, jak palie dolly varden czy też Brook trout. Mierzące 65 km (40 mil) długości jezioro Clark, wraz z innymi akwenami tworzą środowisko idealne i krytyczne dla milionów łososi, które przez zatokę Bristol Bay docierają na tutejsze tarliska. Rzeki Parku można śmiało zaliczyć do najwyższej światowej klasy pod względem wędkarskim!
Łosoś czerwony, współtwórca parku
Park Narodowy Lake Clark posiada jedne z najwspanialszych terenów wędkarskich na świecie. Prawdę mówiąc, ochrona tarlisk łososia czerwonego zlewni Cieśniny Beringa była jedną z przyczyn powstania tego parku. Krystalicznie czyste jeziora pośród dziewiczych, poszarpanych szczytów są pełne palii jeziorowych, palii dolly varden, szczupaków i arktycznych lipieni. Liczne rzeki, zwłaszcza Mulchatna i Chilikadrotna oferują fantastyczne spływy pontonowe i rewelacyjne warunki połowu łososia królewskiego, łososia czerwonego a także rekordowych tęczaków. Sezon wędkarski trwa od maja do października ze szczytem w lipcu i sierpniu.
Turyści plecakowi uwielbiają kilka szczególnych miejsc: Twin Lakes, Turquoise Lake oraz Telaquana Lake. Pierwsze ze wspomnianych jezior okolone jest suchą tundrą, która zezwala na łatwy marsz udostępniający nagie, górskie grzbiety. Jeżeli dodamy do tego fantastyczne warunki wędkarskie, mnóstwo dzikiej zwierzyny i wspaniałą scenerię, otrzymamy obraz, przed którym ulegnie każdy żądny przygody turysta. Częstymi gośćmi w tym rejonie są wędkarze przylatujący hydroplanami na jeden dzień oraz wodniacy, rozpoczynający tutaj spływ po rzece Chilikadrotna.
Wędkarze i niedźwiedź grizzli
Jezioro Turkusowe z kolei zachwyca swoim kolorem, widokami gór Telaquana i stosunkowo łatwymi szlakami, chociaż spotyka się tutaj mniej zwierzyny niż przy Twin Lakes. Okolice jeziora Telaquana to z kolei teren dla najbardziej wytrwałych i sprawnych turystów.
Koszt dotarcia do wzmiankowanych terenów jest znaczny ze względu na transport małymi samolotami, najczęściej powietrzną taksówką (air-taxi). Stosunkowo najtaniej wygląda eksploracja parku z Port Alsworth, posiadającego regularne połączenie lotnicze z Anchorage. Ogromna większość parku to zupełne odludzia, bez dróg, ścieżek, bez wydzielonych miejsc na kemping - nirwana dla turystów pieszych!
W Glen z rodziną na szlaku
KAJAKARSTWO i SPŁYWY PONTONOWE
Zarówno trzy wspomniane już rzeki zaliczające się do przyrodnicznych klejnotów National Wild River jak i setki innych, wraz z tysiącami jezior stanowią prawdziwy raj dla wodniaków. W niemal nietkniętej przez człowieka alaskańskiej dziczy podziwiamy fascynującą scenerię wysokich gór, krajobrazy tundry i tajgi, a to wszystko okraszone dziką zwierzyną, nieznającą lęku przed człowiekiem. Pomimo "rajskiej" scenerii trzeba wziąć pod uwagę niską temperaturę wody i kaprysy pogody, szczególnie silne wiatry błyskawicznie kreujące wysokie fale.
Góra Tanalian
OPŁATY
Wstęp do tego parku jest bezpłatny, co nie jest jednak zbyt wielkim pocieszeniem biorąc pod uwagę spore koszty dotarcia na jego teren. W parku nie są wymagane żadne zezwolenia na noclegi ani na przebywanie w dziczy.
Wulkan Iliamna i orły
CIEKAWOSTKI
* Do dzisiaj w parku istnieją ziemie należące do Indian Denai'na.
* Pierwotni rezydenci, tak biali jak i Indianie, mogą polować na jego terenie.
Niedźwiedź czarnay
UWAGI
* Wszelkie wyprawy w dzicz muszą być samowystarczalne. Na terenie parku nie ma ścieżek, idealnym traktem są więc koryta rzek, ich brzegi i niska tundra porastająca zachodnią część parku. Pogoda, roślinność i morfologia terenu decydują o tempie marszu. Amatorzy pieszych wędrówek muszą się liczyć z silnymi wichurami na górskich przełęczach oraz z mrozem nawet w środku lata. W odległym i izolowanym odludziu jakim jest ten park, trzeba absolutnie posiadać szczegółowe mapy topograficzne (US Geological Survey) oraz być przygotowanym na brutalną pogodę, a także zmasowane ataki komarów.
* Przy braku mostów, dużą przeszkodą na trasie okazuje się przekraczanie rzek i strumieni. Przydaje się kij, odpowiednie obuwie, uważna obserwacja wody i... zdrowy rozsądek. Dobrym pomysłem jest pozostawienie informacji o swojej trasie np. w Visitor Center w Port Alsworth.
* Wodę należy gotować przed spożyciem ze względu na obecność bakterii giardia.
Zmierzch słońca ponad wulkanem
Tekst i zdjęcia: Andrzej Kulka
Autor jest zawodowym przewodnikiem i właścicielem chicagowskiego biura podróży EXOTICA TRAVEL, organizującego wycieczki po całym świecie, z Alaską włącznie, najbliższe terminy 3 września 2022. Bliższe informacje i rezerwacje: EXOTICA TRAVEL, 6741 W. Belmont, Chicago IL 60634, tel. (773) 237 7788, strona internetowa: www.andrzejkulka.com/alaska