Księgarnie w całym Chicago otwierały swoje drzwi w środku nocy, aby klienci mogli kupić najnowszą część niezwykle popularnej serii "Harry'ego Pottera". Fani przygód młodego czarodzieja ustawiali się w kolejkach już kilka godzin wcześniej, aby wyjść ze sklepów z tomem pt. "Harry Potter i przeklęte dziecko".
Ostatnia część przygód Harry'ego Pottera została wydana już dziewięć lat temu. Najnowsza, ósma część nie przypomina wcześniejszych. Po pierwsze jest to skrypt sztuki teatralnej, a nie powieść. Po drugie książka nie jest wyłącznym dziełem autorki, J.K. Rowling, współautorami są Jack Thorne i John Tiffany. Spektakl miał premierę w Londynie 30 lipca w Palace Theater, w dzielnicy West End.
"Przeklęte dziecko" opowiada o wydarzeniach, które mają miejsce 19 lat po ostatniej części. Harry Potter jest już dorosłym mężczyzną, pracuje w Ministerstwie Magii.
"Harry Potter nigdy nie miał łatwego życia, a tym bardziej teraz, gdy jest przepracowanym urzędnikiem Ministerstwa Magii, mężem oraz ojcem trójki dzieci w wieku szkolnym" - czytamy w zapowiedzi przygotowanej przez wydawcę.
"Podczas gdy Harry zmaga się z natrętnie powracającymi widmami przeszłości, jego najmłodszy syn Albus musi zmierzyć się z rodzinnym dziedzictwem, które nigdy nie było jego własnym wyborem. Gdy przyszłość zaczyna złowróżbnie przypominać przeszłość, ojciec i syn muszą stawić czoło niewygodnej prawdzie: że ciemność nadchodzi czasem z zupełnie niespodziewanej strony".
Na całym świecie do tej pory sprzedano ponad 450 milionów egzemplarzy książek o Harrym Potterze.
Monitor