Wpadki producentów smartfonów zdarzają się praktycznie za każdym razem, gdy ci rozpoczynają sprzedaż nowego modelu. Są jednak sytuacje, które powodują problemy urządzeń kilkuletnich. Tak jest w tym przypadku.
Chodzi przede wszystkim o właścicieli Samsungów serii 21 (Galaxy S21, Galaxy S21 Ultra, Galaxy S21 FE, Galaxy Z Flip 3, Galaxy M21 oraz Galaxy M52). Niedawno Samsung zdecydował się na udostepnienie aktualizacji wyżej wymienionych urządzeń, by poprawić ich bezpieczeństwo. Jednak po aktualizacjach zaczęły napływać informacje o rzekomej usterce ekranu, na którym pojawiała się zielona linia i nie znikała, pomimo licznych resetów smartfona.
Nie występują przy tym żadne inne problemy. Jednak pasek jest na tyle dokuczliwy, że zasłania część ekranu. Wstępnie większość myślała, że może być to problem z oprogramowaniem telefonu po aktualizacji, szczególnie, że nigdy wcześniej taka sytuacja nie miała miejsca. Po niedługim czasie jednak okazało się, że niestety dochodzi do fizycznego uszkodzenia wyświetlacza, co wiąże się z jego wymianą.
Istnieją jednak opinie, że ta usterka może nie mieć żadnego związku z aktualizacją, a jej wystąpienie to niefortunny zbieg zdarzeń. Jednak problem może wywoływać znacznie podwyższona temperatura procesora podczas aktualizacji, która uszkadza taśmę łączącą ekran z płytą główną. Ta teoria jest najbardziej sensowna, biorąc pod uwagę występowanie podobnego problemu w telefonach innych marek (np. Motoroli), po intensywnej pracy smartfona.
Z czasem problem stawał się na tyle powszechny, że firma Samsung postanowiła na niego odpowiedzieć. W notce możemy przeczytać, że właściciele określonych modeli telefonów mogą skorzystać z bezpłatnej wymiany ekranu, wysyłając swoje urządzenie do autoryzowanego serwisu. Co ciekawe, lista modeli jest nieco inna niż ta, na której widnieją smartfony, w których dochodzi do usterki najczęściej. Samsung postanowił objąć akcją serwisową modele S20, Note 20, S21 oraz S22. Co więcej, podczas wymiany ekranu Samsung oferuje również wymianę akumulatora oraz niektórych innych elementów, co ma zapobiec przyszłym, podobnym problemom.
Jest jednak pewien haczyk. Każdy posiadacz smartfona linii Galaxy, u którego pojawił się problem, musi udokumentować zdarzenie i zgłosić usterkę do 30 kwietnia 2024 roku. Niestety do tej pory nie pojawiła się informacja, czy koreański producent zamierza rozszerzyć listę modeli objętych bezpłatną naprawą lub chociaż przedłużyć ofertę.
Samsung oferuje dużo tańsze modele Galaxy S23, skąd ta cena?
Samsung proponuje oszczędności nawet do kilkuset dolarów na urządzeniach z serii Galaxy S23. Promocja obejmuje odnowione smartfony z oficjalnej dystrybucji i roczną, pełną gwarancją producenta.
Flagowe telefony marki Samsung potrafią być naprawdę drogie i nie każdy może sobie pozwolić na ich zakup. Z pomocą przychodzi nowa propozycja koreańskiego producenta, który postanowił odświeżać używane urządzenia, wymieniając niektóre elementy i sprzedając je w obniżonej cenie. Oferta skierowana jest do osób, które musiały zdecydować się na telefon ze średniej lub niższej półki ze względu na zbyt wysoką cenę zakupu nowego modelu.
Na zachętę producent zaplanował pełną gwarancję przez rok oraz czteroletnie aktualizacje zarówno systemu Android, jak i bezpieczeństwa. Telefony z serii Galaxy S23 mają topowe podzespoły, charakteryzują się bardzo szybką pracą i niezawodnością. Zaletą flagowych modeli są również szybkie aktualizacje w razie problemów z oprogramowaniem (średniopółkowce w takim przypadku zazwyczaj muszą czekać od kilku tygodni do nawet kilku miesięcy na naprawę).
W jaki sposób odnawiane są smartfony? Zazwyczaj Samsung bierze telefony, które trafiają do niego w ramach programu „Odkup”. Jest to program, który pozwala kupić nowy telefon w znacznie niższej cenie, jeśli odeślemy starszy model (w tym przypadku jeden z modeli serii S23). Takie urządzenie jest rozbierane, wymieniona zostaje bateria oraz niektóre elementy, mogące w niedalekiej przyszłości ulec zużyciu, bądź awarii. Smartfon jest następnie składany, sklejany i sprawdzany pod kątem ewentualnych wad oraz pyło- i wodoszczelności. Warto nadmienić, że przednia szybka również zostanie wymieniona, o ile nosi ślady zużycia. To samo dotyczy poszczególnych części obudowy. Dzięki temu firma oszczędza na produkcji nowych podzespołów i może sprzedać taki smartfon taniej niż zupełnie nowy.
Ile zatem kosztują odnowione telefony Samsunga? To zależy od danego modelu. Ceny zaczynają się od 619 dolarów za wersję S23, od 769 dolarów za S23 Plus oraz od 919 dolarów za wersję S23 Ultra. Ceny uzależnione są również od wersji kolorystycznej i dostępnej pamięci Ram oraz na dane.
Czy warto kupić taki telefon? Jeśli chcesz być posiadaczem flagowego modelu i kupić go taniej, przy jednoczesnej gwarancji producenta oraz z oficjalnej dystrybucji, jest to z pewnością powód, by zwrócić uwagę na ofertę. Trzeba mieć jednak na uwadze aukcje internetowe oraz promocje sklepów, gdzie może się zdarzyć, że znajdziemy zupełnie nowy model taniej niż odnowiony u Samsunga.
Adrian Pluta
E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
