----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

23 października 2023

Udostępnij znajomym:

Według nowo opublikowanych danych, obejmujących roczne statystyki dotyczące przestępczości z ponad 15 000 organów ścigania w całym kraju, liczba zabójstw w USA w zeszłym roku znacznie spadła. Wzrosła jednak liczba raportów dotyczących przestępstw z nienawiści i kradzieży mienia.

Choć poszczególne agencje przekazują te dane dobrowolnie, a udział w nich nie jest powszechny, to wspomniany raport stanowi najpełniejszy obraz trendów w zakresie zgłaszanej przestępczości w całym kraju. Oto główne wnioski, jakie można wyciągnąć na podstawie opublikowanych liczb:

- Liczba zabójstw spadła, ale nadal jest wyższa niż przed pandemią

W zeszłym roku znacząco spadła liczba zabójstw – o nieco ponad 6% w porównaniu z 2021 rokiem, czego spodziewali się eksperci. W 2020 r. w USA odnotowano największy wzrost liczby zabójstw od ponad stulecia. Od tego czasu liczba zabójstw spada, ale jeszcze nie wróciła do poziomu z 2019 r.

Dokładne zrozumienie, dlaczego liczba zabójstw wzrosła tak dramatycznie w 2020 r. – lub dlaczego obecnie spada – jest skomplikowane i prawdopodobnie składa się na to wiele czynników. Istnieją jednak teorie, które próbują to wyjaśnić.

„Nieporządek wywołany pandemią i stres, jaki wywołał w instytucjach społecznych, zamknięcie kluczowych programów interwencyjnych dotyczących przemocy, szkół, bibliotek i tym podobnych” – mówi Ames Grawert, doradca w Brennan Center for Justice.

Listę tych czynników uzupełnia profesor nadzwyczajny kryminologii, Justin Nix z Univeristy of Nebraska: „Wzrost liczby broni, a także zaprzestanie działań policji lub wycofywanie się organów ścigania z proaktywnej pracy również mogło mieć wpływ na ten gwałtowny wzrost”.

Ogólnie rzecz biorąc, w zeszłym roku spadła liczba raportów o przestępstwach z użyciem przemocy, w tym gwałtach i napaściach. W udokumentowanych przestępstwach powszechnie używana była broń palna, a zarówno ofiary, jak i sprawcy, były przeważnie osobami tuż po trzydziestce lub młodszymi.

4 Przestępstwa z użyciem przemocy w przeliczeniu na 1000000 mieszkańców źródło FBI Crime Data Explorer

Liczba przestępstw z użyciem przemocy w przeliczeniu na 100,000 mieszkańców, źródło FBI Crime Data Explorer

- Kradzieży mienia i samochodów coraz więcej

Zarówno zgłoszenia kradzież mienia, jak i pojazdów mechanicznych w ubiegłym roku znacznie wzrosły, odpowiednio o około 8% i 11%.

Eksperci wiążą wzrost liczby kradzieży pojazdów silnikowych z trendem na TikToku , który ujawnił luki w zabezpieczeniach pojazdów Hyundai i Kia i ułatwił pracę złodziejom. Jednak wzrost liczby kradzieży samochodów i kradzieży w sklepach należy rozpatrywać w pewnym kontekście, uważa Grawert z Brennan Center for Justice.

„Przestępczość przeciw mieniu spadała od prawie 30 lat” – mówi Grawert. „Dane za 2022 r. w tym kontekście świadczą o pewnym odbiciu. Niekoniecznie jest to wzrost w stosunku do wartości bazowej sprzed pandemii”.

Dane dotyczące przestępstw przeciwko mieniu są jednak zgłaszane w mniejszym stopniu i w związku z tym mniej wiarygodnie niż dane dotyczące zabójstw lub innych przestępstw z użyciem przemocy.

6 Kradzież Mienia źródło FBI Crime Data Explorer 1

Kradzież mienia, źródło FBI Crime Data Explorer

5 Kradzież pojazdów źródło FBI Crime Data Explorer

Kradzież pojazdów, źródło FBI Crime Data Explorer

- Wzrosła liczba przestępstw z nienawiści

W zeszłym roku zgłoszono ponad 11 000 przestępstw z nienawiści, których motywacją są pewne aspekty tożsamości ofiary, w tym rasa, religia, orientacja seksualna i tożsamość płciowa. Celem ataków były najczęściej osoby czarne, Żydzi i geje.

Dane dla wszystkich przestępstw są zwykle zaniżane, ale jest to szczególnie widoczne w przypadku przestępstw z nienawiści, częściowo dlatego, że zależy to od uznania policji, mówi Insha Rahman z Vera Institute of Justice.

„W wielu jurysdykcjach nie ujmuje się dokładnie, co jest przestępstwem z nienawiści, a co nie, a dokładne uchwycenie tego przestępstwa jest znacznie trudniejsze, ponieważ wymaga ustalenia zamiaru” – mówi Rahman. „To znacznie bardziej mglista sprawa niż, powiedzmy, odebranie komuś mienia, czy zranienie kogoś”.

W 2017 roku James Cullen, wówczas badacz w Brennan Center, zwrócił uwagę na ten problem:

„Według FBI w 2015 r. w Mississippi nie było żadnych przestępstw z nienawiści. Żadnych. To niewiarygodne w dosłownym tego słowa znaczeniu. Nie powinniśmy w to wierzyć” – napisał wówczas Cullen.

Nawet jeśli przestępstwo nie jest sklasyfikowane jako przestępstwo z nienawiści, nie musi to oznaczać, że nie będzie ścigane. W wielu przypadkach samo przestępstwo – np. zastraszenie, napaść czy wandalizm – pojawia się na papierze.

Rahman twierdzi jednak, że społeczności zmarginalizowane nie potrzebują statystyk, aby widzieć ten wzrost.

„Istnieje bardzo realna obawa, że poszczególne społeczności w tym kraju są bardziej narażone na ataki” – mówi. „Zadźganie 6-letniego muzułmańskiego chłopca w Illinois lub namalowanie swastyki w synagodze na Manhattanie to rzeczy, które naprawdę wywołują strach, bardziej niż te liczby”.

Przestępczość i polityka

Republikanie dość szybko obwiniają demokratów za wzrost przestępczości – jest to powtarzający się polityczny refren, który nie zawsze jest poparty danymi. Zarówno Alabama, jak i Massachusetts, stany z różnych krańców spektrum politycznego, odnotowały w ubiegłym roku wzrost przestępczości z użyciem przemocy, podczas gdy na Florydzie i Rhode Island, podobnie różnych stanach, nastąpił jej spadek.

„Kiedy mówimy o przestępczości, to o czym mówimy? Czy mówimy o najstraszniejszych rzeczach, zabójstwach i rabunkach? Cóż, ten raport daje nam, przynajmniej na poziomie krajowym, powód do optymizmu, chociaż na własnym podwórku może być inaczej” – mówi Nix z Uniwersytetu Nebraski.  „Jeśli martwimy się, że nasza własność zostanie skradziona, to ten raport daje nam powód do lekkiej obawy, że sprawy zmierzają w złym kierunku. Ale znowu, może to nie być prawdą w naszym rejonie”.

Co więcej, sposób myślenia ludzi o przestępczości i poziom zgłaszanych przestępstw nie zawsze są zgodne. Na przykład sondaż przeprowadzony w październiku ubiegłego roku wykazał, iż większość ankietowanych uważa, że w całym kraju przestępczość z użyciem przemocy wzrasta (choć dane pokazują co innego).

„Poglądy ludzi na przestępczość w pewnym sensie utknęły w przeszłości. Słyszałem, jak niektórzy decydenci na dość dużych wiecach mówili o przestępczości, jakby nadal był rok 2020” – dodaje Grawert.

„Prawdziwym problemem jest to, że nasze rozumienie przestępczości odbiega od rzeczywistości, co oznacza, że zawsze jesteśmy trochę do tyłu w tworzeniu polityki i mówieniu o bezpieczeństwie publicznym”.

na podst. npr.com
rj

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor