Członkowie najbliższej rodziny 19-letniej Kenneki Jenkins, którą znaleziono martwą w hotelowej zamrażarce, mają wiele pytań odnośnie tej sprawy.
Jenkins została znaleziona w niedzielę w zamrażarce hotelu Crowne Plaza w Rosemont. Według rodziny policja twierdzi, że dziewczyna w momencie wejścia do zamrażalki znajdowała się pod wpływem alkoholu.
"Potrzeba siły, aby otworzyć te drzwi do zamrażarki. Więc jeśli ona ledwo trzymała się na nogach, to skąd wzięła siły, aby otworzyć ciężkie podwójne drzwi?" - pyta matka ofiary, Teresa Martin.
Policja z Rosemont nie podała żadnych informacji na tema tego, czy w sprawę mogły być zaangażowane osoby trzecie, czekając na wyniki autopsji. W środę oczekiwane są wstępne wyniki przeprowadzonych badań.
Pracownicy hotelu znaleźli ciało dziewczyny w zamrażarce w piwnicy hotelu. Jenkin była na imprezie urodzinowej w piątek wieczorem na dziewiątym piętrze hotelu.
Jej przyjaciele poinformowali, że spożywali alkohol i zażywali narkotyki w pokoju, a policja dysponuje nagraniem z kamer monitoringu, na którym widać, jak dziewczyna potyka się idąc korytarzem.
Działacz Andrew Holmes, który współpracuje z rodziną, zasugerował, iż hotel powinien spotkać się z nimi i pokazać jakiekolwiek nagranie, na którym widać, że dziewczyna wchodzi do zamrażarki.
Siostra ofiary poinformowała policję, że Jenkins wyszła z domu w piątek, około godz. 11:30 wieczorem, udając się na urodzinową imprezę w hotelu Crowne Plaza przy 5440 North River Rd. Potem otrzymała od siostry wiadomość tekstową około godz. 1:30 nad ranem w sobotę.
Po kontakcie ze strony policji w Rosemont, pracownicy hotelu przeprowadzili poszukiwania, które zakończyły się odnalezieniem ciała 19-latki w hotelowej zamrażarce w niedzielę rano. Policja potwierdziła zgon na miejscu zdarzenia.
Monitor