67-letnia meksykańska imigrantka, która ma być deportowana w przyszłym miesiącu, złożyła pozew federalny, twierdząc, że w jej sprawie toczy się postępowanie odnośnie przyznania specjalnej wizy U, która dale legalny pobyt ofiarom przestępstw.
Genoveva Ramirez Laguna, która przybyła do Stanów Zjednoczonych w 2001 roku, mieszka tu bez stałego pobytu. We wniosku złożonym w poniedziałek kobieta twierdzi, że w 2015 roku była ofiarą ataku i współpracowała z policją w toczącym się dochodzeniu. Złożyła wniosek o wizę U. Adwokaci twierdzą, że rozpatrzenie wniosku może potrwać kilka lat i uważają, że deportacja powinna być zawieszona do czasu zakończenia postępowania.
W pozwie jako oskarżony została wymieniona policja imigracyjna ICE, której przedstawiciele odmówili komentarza w tej sprawie.
Sprawa Laguny ma poparcie kilku demokratów, w tym Luisa Gitierreza i Jan Schakowsky.
Laguna, mieszkająca w Berwyn, jest nieudokumentowaną imigrantką, która przebywa w USA od 16 lat. Podczas spotkania w ubiegły czwartek urzędnicy imigracyjni powiedzieli kobiecie, że do końca października musi opuścić kraj. Za czasów administracji prezydenta Baracka Obamy dwukrotnie otrzymała pozwolenie na pozostanie w Stanach Zjednoczonych. Trzeci wniosek, złożony latem tego roku, został odrzucony.
Genoveva ma dwójkę dzieci i ośmioro wnuków w Stanach.
"Będzie walczyć do końca z nadzieją na pomyślne rozwiązanie. Nie zrezygnuje" - powiedział tłumacz Meksykanki.
Ramirez apelowała do urzędników imigracyjnych argumentując, że jej deportacja rozdzieli rodzinę, ale bezskutecznie. Kobieta musi stawić się na kolejne spotkanie wyznaczone na 28 września z ważnym biletem na samolot lub autobus, aby udowodnić, że zamierza opuścić kraj do końca października.
Schakowsky i urzędnicy imigracyjni zapowiedzieli walkę w imieniu imigrantki.
Monitor