Według policyjnych statystyk, liczba strzelanin w naszym mieście w ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2017 spadła o 14 procent w porównaniu do tego samego okresu ubiegłego roku.
Do piątku w nocy 1,752 osoby zostały postrzelone, z tego 309 straciło życie – według danych przygotowanych przez Chicago Sun-Times.
W oświadczeniu wydanym w sobotę policja poinformowała, że czerwiec był czwartym kolejnym miesiącem, kiedy odnotowano spadek w ilości strzelanin w porównaniu do rekordowego 2016 roku. Czerwiec zakończył się z sumą 396 osób rannych wyniku strzelanin, z czego 74 osoby śmiertelnie.
„Wszyscy z nas, którzy kochają to miasto, byli zasmuceni i wzburzeni poziomem przemocy w ubiegłym roku, gdy osiągnęła ona rekordowy poziom, głównie w południowych i zachodnich dzielnicach miasta” – powiedział komendant Eddie Johnson w wydanym oświadczeniu. „W pierwszych sześciu miesiącach 2017 roku wprowadziliśmy nową strategię policyjną i zaczynami dostrzegać pierwsze oznaki pozytywnych zmian”.
W dwóch z trzech policyjnych okręgów odnotowano zmniejszenie ilości strzelanin lub utrzymanie się tej liczby na tym samym poziomie, co w zeszłym roku.
W piątek departament policji ogłosił nową siłę uderzeniową z połączonych sił policyjnych oraz agentów ATF oraz użycie mobilnych laboratoriów batalistyki, które zostały wypożyczone z ATF.
Monitor
