To najgłośniejszy w ostatnich dniach postęp w dziedzinie muzyki tworzonej przez sztuczną inteligencję. Producenci muzyczni mogą mieć poważne powody do zmartwień.
Od dłuższego czasu sztuczna inteligencja gra dużą rolę nie tylko w świecie muzyki, w którym twórcy sięgają po różne rozwiązania tworzone przez AI, by wypracować odpowiedni dźwięk, podnieść jakość fragmentu utworu, czy nawet użyć sztucznie wygenerowanego śpiewu w swoich utworach muzycznych. Tym razem jednak tworzenie muzyki sprowadza się do kilku kliknięć, bez angażowania sztabu ludzi odpowiedzialnych za każdy jej element.
Mowa o nowej aplikacji Suno, która pozwala każdemu na darmowe tworzenie muzyki na podstawie własnego lub sztucznie wygenerowanego tekstu i muzyki w określonym gatunku w ramach testów beta. Ponadto tekst ten może być tworzony w wielu językach (również po polsku).
Po przejściu na stronę aplikacji Suno zakładamy konto wykorzystując własny adres email lub Facebook. Do dyspozycji dostajemy 150 kredytów, które możemy „wydać” na tworzenie nieograniczonej możliwościami muzyki. Każde kliknięcie w przycisk „Generate” lub „Create” (w zależności od urządzenia, na którym te muzykę tworzymy) zabiera z puli 10 kredytów, jednak codziennie twórcy odnawiają je i mamy do dyspozycji 50 kolejnych punktów do dyspozycji. Zatem w każdy dzień możemy wygenerować muzykę pięciokrotnie.
Pomimo wersji beta aplikacja już jest niewiarygodnie skuteczna. Generowanie zaczynamy od wyboru czy tekst ma być stworzony przez sztuczną inteligencję czy chcemy wpisać go sami. Wartym uwagi jest fakt, że producenci ograniczyli obecnie ilość tekstu, który powinien wystarczyć na co najmniej jedną zwrotkę oraz refren lub jego część. Dobra informacja jest taka, że jeśli nie wystarczy nam miejsca, możemy kontynuować generowanie dalszej części utworu od momentu, w którym zakończyła się poprzednia zwrotka.
Po wygenerowaniu fragmentu utworu, za każdym razem mamy do dyspozycji dwie jego wersje, często w różnych stylach, określonych lub jednym, który wskazaliśmy. Aplikacja sama dopasowuje muzykę oraz frazę do tekstu, który napisaliśmy, dodaje różne efekty i przerwy, by całość nie była zbyt monotonna. Wszelkie wygenerowane utwory oparte są oczywiście na tym, co sztuczna inteligencja znajdzie w internecie. Ciężko jednak doszukać się podobieństw do znanych już utworów.
Pomimo tak wielu zalet nie obędzie się oczywiście od pewnych wpadek. Czasem można usłyszeć niewyraźnie wypowiedziane słowa, niezgrywający się śpiew z muzyką, a sama jakość końcowego utworu nie jest na wysokim poziomie. Mimo to muzyka generowana przez Suno (szczególnie w stylu muzyki z dawnych lat) już teraz ma szansę na podbicie list przebojów. Przy odrobinie szczęścia i dobrze napisanym tekście utwory potrafią być zaskakująco dobre i wpadające szybko w ucho odbiorcy.
Aplikacja Suno obsługuje właściwie nieograniczoną ilość gatunków muzycznych, co czyni ją już teraz bezpośrednim zagrożeniem dla twórców muzycznych lub też bardzo użytecznym narzędziem dla tych, którzy nie chcą sami wzorować się na popularnych artystach, by stworzyć coś oryginalnego. Nic nie stoi na przeszkodzie, by posłużyć się muzyką oraz tekstem wygenerowanymi przez AI i na podstawie tego stworzyć własny utwór.
Suno radzi sobie zaskakująco dobrze z gatunkiem Rap, który obecnie jest na szczycie popularności. To niesamowite narzędzie, z którego mogą korzystać najwięksi twórcy jako pomoc lub źródło pomysłów. O ile melodyjny śpiew wciąż pozostawia wiele do życzenia, tak tekst mówiony w rytmie wychodzi jej świetnie i niewprawne ucho miałoby naprawdę duży problem, by odróżnić utwór stworzony przez AI od innych.
Istnieje bardzo duża szansa, że w niedalekiej przyszłości muzyka generowana przez sztuczną inteligencję zaleje takie aplikacje jak YouTube, Spotify czy Tidal. Przed twórcami Suno jest nadal mnóstwo pracy, by dorównać jakością muzyki prawdziwym produkcjom. Jednak patrząc na niezwykły postęp rozwoju sztucznej inteligencji (jako przykład można podać ChatGPT, który w błyskawicznym tempie rozwinął się do tego stopnia, że można odnieść wrażenie rozmowy z człowiekiem) możemy oczekiwać, że już w ciągu kilku lat wielu producentów muzycznych będzie miało ogromny problem. To dotyczy również artystów z innych dziedzin, takich jak malarstwo, grafika komputerowa czy nawet rzeźbiarstwo, do którego już teraz wykorzystuje się niezwykle dokładne drukarki 3D, które idealnie odwzorowują projekt wygenerowany przez AI.
Adrian Pluta
E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.