Firma Uber ogłosiła w poniedziałek ekspansję swoich biur w Chicago, wprowadzając do miasta siedzibę Uber Frieght wraz z tysiącami nowych miejsc pracy.
„Dzisiejsza zapowiedź jest świadectwem Chicago jako globalnego węzła tranzytowego i światowej klasy miejsca, w którym przemysł technologiczny może się rozwijać i prosperować” – powiedziała burmistrz Lori Lightfoot, dołączając do przedstawicieli firmy podczas oficjalnego przemówienia. „Ta inwestycja wprowadza Ubera na dynamicznie rozwijającą się scenę technologiczną w Chicago, najszybciej rozwijającą się branżę naszego miasta”.
Uber podpisał 10-letnią umowę najmu ogromnej powierzchni biurowej w budynku Starej Poczty w Chicago. Uber Freight, dział logistyczny firmy będzie miał swoją siedzibę główną w budynku.
Firma oferująca usługi przewozowe wynajęła ponad 450,000 stóp kwadratowych, stając się największym najemcą budynku.
Ekspansja firmy obejmie również zatrudnienie 2,000 pracowników w Chicago w okresie kolejnych trzech lat. Uber oficjalnie przejmie powierzchnię 5 stycznia 2020 roku i rozpocznie przebudowę na wiosnę. Po San Francisco Chicago stanie się drugą, co do wielkości, lokalizacją Ubera.
„Uber od dawna docenia niesamowitą historię, innowację i talenty, które Chicago ma do zaoferowania i jesteśmy podekscytowani tysiącami nowych miejsc pracy, które pomogą stworzyć nasze firmy, stając się jednym z największych pracodawców technologicznych w mieście” – powiedział CEO firmy, Dara Khosrowshahi. „Chicago jest sercem amerykańskiego przemysłu transportowego i logistycznego i nie ma lepszego miejsca na dalszy rozwój naszych zespołów i otwarcie naszej siedziby Freight”.
Oprócz ogłoszenia swojej nowej siedziby Uber Freight, firma zapowiedziała wprowadzenie nowej funkcji do swojej aplikacji, która pozwoli użytkownikom w Chicago zobaczyć również trasy transportu publicznego oraz godziny odjazdów i przyjazdów. Ta funkcja pojawia się w momencie, gdy biuro burmistrz Lightfoot zaproponowało wprowadzenie specjalnych opłat za wjazdy do centrum (tzw. congestion tax), aby rozwiązać problem korków w śródmieściu, o które często obwiniani są kierowcy świadczący usługi transportowe typu ride-share, oraz pomóc w zrównoważeniu ogromnej dziury w budżecie miasta.
„Nie możemy się doczekać współpracy z biurem burmistrza w celu opracowania rozwiązania, które nie będzie ukierunkowane na jedną niewielką część problemu korków, ale naprawdę na cały ekosystem, i będziemy mogli być częścią tego procesu” – powiedział Khosrowshahi.
Uber jest gotowy współpracować nad rozwiązaniem problemu korków na chicagowskich ulicach, ale gigant usług transportowych nie jest ich głównym winowajcą, dodał Khosrowshahi.
„Nie obwiniajcie nas. Podczas typowego porannego szczytu w Chicago przebywa tylko 1,400 Uberów na ulicach” – powiedział. „To około trzy procent przejechanych mil”.
Monitor
