----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

16 maja 2023

Udostępnij znajomym:

Według danych opracowanych przez S&P Global Mobility, średni wiek samochodu osobowego na drodze osiągnął w tym roku rekordowe 12.5 roku. Sedany są jeszcze starsze, średnio osiągając 13.6 lat. Amerykanie trzymają swoje pojazdy dłużej niż kiedykolwiek, co wynika z kilku czynników.

Do sytuacji niewątpliwie przyczyniła się pandemia, która w 2020 roku spowodowała globalny niedobór chipów komputerowych, kluczowego komponentu, który obsługuje wszystko, od radia, przez pedały gazu, po skrzynie biegów. Niedobór drastycznie spowolnił globalne linie montażowe, przez co nowych pojazdów brakowało na placach dealerów właśnie wtedy, gdy konsumenci byli coraz bardziej chętni do zakupu.

Jednak wkrótce ceny osiągnęły rekordowe poziomy. I choć od tego czasu nieco spadły, zakup pojazdu nadal jest bardzo kosztowny, zwłaszcza w połączeniu ze znacznie wyższymi obecnie stopami kredytowymi.

Z danych portalu Edmunds.com wynika, że od czasu wybuchu pandemii trzy lata temu, średnia cena nowego pojazdu wzrosła o 24% do prawie 48 000 dolarów w kwietniu. Typowe oprocentowanie kredytów na zakup nowych samochodów wzrosło do 7%, co jest konsekwencją agresywnej serii podwyżek stóp procentowych przez Rezerwę Federalną w celu walki z inflacją.

Te czynniki spowodowały podniesienie krajowej średniej miesięcznej raty kredytu samochodowego do 729 dolarów, co dla wielu osób jest po prostu zbyt kosztowne. Eksperci twierdzą, że gospodarstwa domowe ze średnim dochodem często nie mogą sobie pozwolić na przeciętne opłaty za nowy samochód, jednocześnie pokrywając takie potrzeby jak mieszkanie, żywność i media.

Średnie ceny używanych pojazdów wzrosły jeszcze bardziej od czasu wybuchu pandemii – o 40%, do prawie 29 000 dolarów. Przy średniej stopie kredytu, która osiągnęła 11%, typowa miesięczna opłata za używany pojazd wynosi obecnie 563 dolarów.

Nie mają wyboru

W obliczu decyzji między dokonywaniem comiesięcznych bardzo wysokich płatności, a zatrzymaniem już posiadanych pojazdów, coraz więcej właścicieli decyduje się pozostać przy tym, co ma, nawet jeśli oznacza to większe wydatki na naprawy i konserwację.

Mechanicy samochodowi są zdumieni rosnącym wiekiem i przebiegiem pojazdów, które teraz przybywają do warsztatu w ilościach, jakich nigdy wcześniej nie widzieli.

Cały czas możemy tu zobaczyć samochody z przebiegiem 250 000, 300 000 mil” — powiedział Jay Nuber, właściciel warsztatu naprawczego w stanie Michigan.

Nie oznacza to, że większość właścicieli starszych pojazdów musi nastawić się na ciągłe rachunki za naprawy. Jednym z powodów, dla których ludzie mogą trzymać swoje samochody coraz dłużej, jest to, że ich produkcja poprawiła się z biegiem czasu. Silniki pracują dłużej. Karoserie nie rdzewieją tak szybko. Komponenty działają dłużej.

Jednak koszt zakupu nowego lub używanego pojazdu sprawia, że coraz więcej osób nie ma zasadniczo innego wyboru, jak zatrzymać samochód, który mają.

„Równanie między naprawą a kupnem wygląda inaczej” – uważa Todd Campau, zastępca dyrektora w S&P. Nawet przy rosnących kosztach naprawy, serwisowanie starszego pojazdu jest nadal bardziej opłacalne niż zdecydowanie się na zakup.

Coraz starsze

Chociaż średni wiek samochodów na drogach wynosi 12.5 roku, jak zauważył Campau, coraz więcej pojazdów pozostaje w użyciu przez 20 lat lub dłużej, często przechodząc przez ręce 3 lub 4 właścicieli. Prawie 122 miliony pojazdów na drogach ma więcej niż kilkanaście lat. S&P przewiduje, że liczba starszych pojazdów będzie rosła co najmniej do 2028 roku.

W trudnej sytuacji są właściciele pojazdów, kiedy muszą zdecydować, czy zapłacić za naprawę, która okazuje się droższa niż wartość ich pojazdu. To miejsce, w którym wiele osób stawia granicę – twierdzi Dave Weber, menadżer sklepu z częściami samochodowymi.

S&P przewiduje, że sprzedaż nowych pojazdów w USA osiągnie w tym roku 14,5 miliona, wzrost z około 13,9 miliona w zeszłym roku. Jednym z powodów jest to, że podaż w salonach w końcu rośnie. Producenci samochodów zaczęli również przywracać niektóre rabaty, które od dawna pomagały utrzymać ceny. W rezultacie wiele osób, które mogą sobie pozwolić na zakup, może to teraz zrobić. Jest to trend, który może spowolnić starzenie się amerykańskiej floty i zwiększyć ogólną sprzedaż.

Mimo tego nikt nie przewiduje powrotu do rocznej sprzedaży sprzed pandemii w wysokości około 17 milionów w najbliższym czasie. Nawet przy obniżkach ceny nowych pojazdów prawdopodobnie ich koszty przez wiele lat pozostaną znacznie wyższe niż w okresie przed pandemią.

jm

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor