Palenie papierosów w samochodzie, w którym jedzie dziecko, jest już w Illinois zabronione.
Ustawa, pod którą podpis złożył gubernator J.B. Pritzker, wprowadza kary w wysokości $100 za pierwsze złamanie zakazu i $250 za każde kolejne.
Policjanci nie mogą jednak zatrzymywać samochodów z tego powodu, ale mogą wypisać mandat przy okazji egzekwowania ich przepisów o ruchu drogowych.
Jeśli samochodzie znajduje się osoba nieletnia, mandaty mogą zostać wpisane każdemu, kto pali, w tym kierowcy i każdemu pasażerowi.
Zwolennicy nowego prawa twierdzą, że ma ono na celu zmniejszenie narażenia dzieci na bierne palenie.
Ustawa była sponsorowana przez demokratycznego stanowego kongresmena Jonathana Carrola z Northbrook i demokratyczną stanową senator Julie Morrison z Deerfield.
Senat Illinois uchwalił ustawę 29 maja, a Izba Reprezentantów 1 czerwca.
Gubernator swój podpis złożył pod ustawą w ub. piątek. Na początku tego roku gubernator Pritzker podpisał inną ustawę znaną jako „Tobacco 21”. Na mocy tego prawa m.in. zakazane jest sprzedawanie wyrobów tytoniowych osobom, które nie ukończyły 21. roku życia.
Wraz z wejściem ustawy w życie z dniem 1 lipca Illinois dołączyło do siedmiu innych stanów, które podniosły już wiek uprawniający do zakupu wyrobów tytoniowych do 21. roku życia. Takie przepisy obowiązują w Kalifornii, Maine, Massachusetts, New Jersey, Oregonie, Wirginii i na Hawajach.