----- Reklama -----

LECH WALESA

14 lutego 2017

Udostępnij znajomym:

Trwa pobieranie wersji audio...

Pracownik firmy budowlanej zatrudnionej przez miasto zginął w poniedziałek po południu po zawaleniu się wykopu. Do tragicznego wypadku doszło w miejscowości Forest Glen.

Około godziny 1 po południu 41-letni murarz pracował przy wymianie kanalizacji w pobliżu ulic Sauganash i Keeler, kiedy doszło do zawalenia - poinformował chicagowski wydział gospodarki wodnej.

Ratownicy wyciągnęli poszkodowanego z rowu i ostał on przetransportowany do szpitala Stain Francis w Evanston, ale mężczyzna nie przeżył.

Chicagowska policja bada okoliczności wypadku, a wydział gospodarki wodnej próbuje ustalić, z jakiego powodu doszło do zawalenia.

Monitor

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor