10 listopada 2021

Udostępnij znajomym:

Z Andrzejem Kulką w świat: Dzienniki z podróży; droga poprzez najwyższe góry kontynentu

Przejazd z Anchorage poprzez pasmo Alaska Range - najwyższe góry kontynentu Ameryki Północnej - do Fairbanks, najważniejszego miasta alaskańskiego Interioru, pozostawia niezapomniane wspomnienia. Kolejny, trzeci pod rząd dzień pobytu na Alasce, mieliśmy szczęście do pogody i oglądania błękitnego nieba ponad całym stanem.

Niedaleko od Anchorage znajduje się niewielka, licząca około 50 mieszkańców osada Indian Atabaska praktykujących prawosławie, jeszcze od czasów panowania Rosjan. Na cmentarzu w Eklutnej zatrzymujemy się przy zabytkowych cerkwiach, które są jednymi z najciekawszych historycznie obiektów na Alasce. W starszej z cerkwi, zbudowanej w latach 1845-68, znajdują się najbarwniejsze pamiątki po czasach, gdy cała kraina znajdowała się jeszcze pod władaniem Matuszki Rassiji.

4b Indiański cmentarz w Eklutnej

Indiański cmentarz w Eklutnej

Po obiekcie oprowadza nas 40-letni ojciec Jakov - pop eskimoskiego pochodzenia - który opowiada o genezie prawosławia na amerykańskiej ziemi i czasach, gdy caryca Katarzyna Wielka w 1793 roku wysłała 10 mnichów z Petersburga na drugą stronę Cieśniny Beringa, aby szerzyli nową religię. Obecnie na terenie Alaski znajdują się 93 cerkwie, działa 33 popów z 16 tysiącami wiernych. W cerkwiach zachowały się stare ikony i sztandary procesyjne. Jeden z oglądanych przez nas świętych obrazów to prawdziwy rarytas, został wykonany w 1896 r, w Harbinie, w rosyjskiej wówczas Mandżurii, dzisiaj Chinach!

4c Cerkiew prawoslawnych Indian

Cerkiew prawosławnych Indian

Uroczo położona u podnóża gór Czugacz, pośrodku borealnego lasu Eklutna to miejsce kolorowe pod wieloma względami, nie tylko historycznie bogate, ale i dosłownie, malowane w soczyste kolory "domkami duchów". Ten zaskakujący architektoniczny twór nawiązujący bardziej do domków opiekuńczych duchów Phi z Tajlandi niż do tradycji prawosławia, kojarzony jest raczej z pradawnymi wyznaniami Indian. Atabaskowie - przynajmniej oficjalnie - odstąpili od swoich bogów, ale w domkach rodzinnych duchów nadal kryją swoje prawdy o życiu, przekazywane przez tysiąclecia z pokolenia na pokolenie.

4g Sklep w Talkeetna

Sklep w Talkeetna

Kontynuujemy naszą jazdę na północ, aby zatrzymać się - OBOWIĄZKOWO - w kolejnej indiańskiej osadzie o nazwie Talkeetna. To bodajże najbardziej urokliwe spośród alaskańskich miasteczek jest właśnie oryginalnym "przystankiem Alaska" z popularnego serialu! Licząca niecałe 400 mieszkańców osada położona jest nad rzeką Susitna, na końcu liczącego 20 km "ślepego" odgałęzienia od głównej szosy Parks Highway łączącej Anchorage z Fairbanks. Z tego też powodu nie wszyscy turyści trafiają do Talkeetnej, a szkoda, bo miasteczko składające się w większości ze starych, drewnianych budynków jest bez wątpienia jedną z największych atrakcji Alaski.

Talkeetna jest miasteczkiem, o którym czas jak gdyby zapomniał, jest miejscem startowym dla zdobywców najwyższej góry Ameryki Północnej - Mt Denali, zwanej niegdyś Mt Mckinley. Alpiniści z całego świata przyjeżdżają właśnie tutaj, aby małym samolotem przetransportować sprzęt (i siebie) do podnóży Wielkiej Góry. Przy okazji firmy obsługujące wspinaczy oferują turystom loty widokowe w kierunku pasma Alaska Range, połączone przy sprzyjającej pogodzie z mrożącym krew w żyłach lądowaniem pod samym szczytem Denali, zaledwie 8 km od wierzchołka!

4f Tutaj spoczywa miłośnik whiskey

Tutaj spoczywa miłośnik whiskey

Teraz nadeszła pora na relaks. Talkeetna to bowiem doskonałe miejsce na doładowanie akumulatorów, na chwilę wyciszenia i wtopienie się w luzacką atmosferę charakterystyczną dla małych, górskich miejscowości chętnie nawiedzanych przez podstarzałych już hipisów, cyganerię i ekstremalnych wyczynowców. Do tego dodajmy fantastyczne warunki łowienia łososi w okolicznych rzekach (oczywiście nie teraz, w zimie, lecz latem), spływy pontonami po rzece Susitna i kilka skromnych, lecz ciekawie wyposażonych sal muzealnych, a otrzymamy obraz osady nie do odpuszczenia w poznawaniu Alaski.

Przed głównym skrzyżowaniem w miasteczku jest znak stopu i taczki wypełnione ziemią z humorystycznym napisem "Welcome to beautiful downtown Talkeetna". Obok znajduje się poczta, kafejki, sklep spożywczy i monopolowy. Nieco dalej są dwie niewielkie restauracje i najsłynniejsza tawerna Fairview Inn, "wsławiona" goszczeniem samego prezydenta Hardinga, który jako pierwszy z przywódców USA odwiedził Alaskę. W tej knajpie spożył posiłek, po którym zachorował i... zmarł.

4o Zimowa sceneria wzdłuż drogi Parks Highway

Zimowa scenearia wzdłuż drogi Parks Highway

Pomimo takiej historii, Fairview Inn to najlepsza miejscowa knajpa, a szklanka zmrożonego alaskańskiego piwa Amber przy kontuarze, za którym obsługuje lokalna piękność, z malowidłem McKinleya w tle, należy do wspomnień długo przechowywanych w pamięci. W samym centrum dominuje rozległy, okrągły plac, przy którym siedząc można leniwie obserwować tak (rzadkich o tej porze roku) turystów, jak i podjeżdżających niekiedy do sklepu czy baru lokalnych, niezwykle barwnych mieszkańców. Alaskańczycy to zresztą ludzie specyficzni, jedyni w swoim rodzaju, z wyjątkowymi zainteresowaniami i poczuciem humoru.

4y Góry Alaska

Góry Alaska

Po posiłku i należnym odpoczynku ruszamy w drogę nieubłaganie zbliżając się do pasma Alaska, których szczyty dosłownie z minuty na minutę coraz bardziej wystrzeliwują w niebo!

Tekst i zdjęcia: Andrzej Kulka

Autor jest właścicielem chicagowskiego biura podróży Exotica Travel, które organizuje wycieczki po USA i całym świecie, z zimową Alaską włącznie. Najbliższy wyjazd już 26 lutego 2022. Informacje: www.andrzejkulka.com/alaska_zima.htm lub tel. 773-237-7788.
Galeria zdjęć z poprzednich wypraw na Alaskę dostępna tutaj

----- Reklama -----

Polonez

----- Reklama -----

Polonez

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor