----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

12 kwietnia 2022

Udostępnij znajomym:

Pojęcie szczęścia jest nieskończenie różnorodne. Od niepamiętnych czasów ludzkość poszukuje odpowiedzi na pytanie – czego potrzeba do pełni szczęścia? I okazuje się, że nie potrzebujesz wiele.

Aby być szczęśliwym, trzeba umieć być wdzięcznym za wszystko: za pracę, za dobre wieści, za uśmiech dziecka, za bliskich przyjaciół. Musimy być wdzięczni za wszystkie dobre rzeczy w życiu, a nawet za złe – tak, ciężkie czasy to ważne lekcje życia.

Aby być szczęśliwym, musisz umieć się uśmiechać. Uśmiech jest oznaką szczęśliwych ludzi. Nie musisz porównywać się z innymi. Zawsze znajdzie się ktoś mądrzejszy, piękniejszy, bardziej utalentowany - ale to nie ty. Słynne przysłowie mówi: „bądź sobą - wszyscy inni są już zajęci”. A w końcu, aby być szczęśliwym, trzeba znaleźć we wszystkim dobro i uparcie wierzyć w to, co najlepsze. Radość i szczęście na pewno nadejdą. Nawet w książce „Kabala” jest napisane, że osoba, która uważa się za szczęśliwą, otrzymuje sukces z nieba. Z osobą, która uważa się za nieszczęśliwą, dzieje się odwrotnie.

„Wiele ludzi i kultur unika wyrażania szczęścia z różnych powodów” – piszą psycholodzy z Nowej Zelandii, Mohsen, Joshanloo i Dan Weyers w artykule opublikowanym w czasopiśmie Springer Happiness Research. Naukowcy uważają, że większość ludzi nie ma ochoty na cieszenie się chwilami szczęścia, ponieważ obawiają się, że doprowadzi to do negatywnych konsekwencji.

Na przykład mieszkańcy Azji Wschodniej po prostu uważają za niewłaściwe wyrażanie szczęścia. Japończycy są powściągliwi i wyrażają swoje pozytywne emocje w znacznie mniejszym stopniu niż, powiedzmy, Amerykanie. Surowe tradycje kulturowe wpojone im od dzieciństwa nauczyły ich, że szczęście po prostu nie ma najwyższej wartości życiowej. Irańczycy z kolei starają się nie wyrażać publicznie swojego szczęścia, nie tylko ze strachu przed zazdrością, ale ze strachu przed jakimiś nieziemskimi istotami, które widząc ich szczęśliwych, jak wierzą, mogą „wypełnić ich życie cierpieniem”.

Chociaż kultura zachodnia promuje pozytywne myślenie i uważa szczęście za jeden z silnych motywatorów zachowania, wielu ludzi na Zachodzie również boi się cieszyć szczęściem z różnych powodów.

Jeśli fortuna uśmiechnęła się do przesądnej osoby, często boi się sprowokować „atak” na siebie ze strony otaczających ją osób, które jej zdaniem mogą jej zazdrościć i „oszołomić”. Ta osoba wierzy, że życie składa się z białych i czarnych pasów i że fortuna na przemian odwraca twarz, a potem w przeciwną stronę. Jeśli w tej chwili wszystko jest w porządku, taka osoba żyje w strachu, że wkrótce biały pasek zmieni się w czarny, a myśli o tym nie pozwalają jej cieszyć się szczęśliwą sytuacją. Zaczyna chorować, popadać w depresję i doświadczać innych dolegliwości spowodowanych jej negatywnym nastawieniem, nie mając najmniejszego pojęcia, że trudności są tylko oznaką lekcji życia.

Wspaniale jest czuć się szczęśliwym i sprawić, by kolejny szczęśliwy mógł dojść właśnie do tego stanu. Takie jest doświadczenie dwudziestowiecznej gwiazdy Hollywood, Audrey Hepburn. Ona mówi:

„Kiedy byłam nastolatką, staliśmy z ojcem w kolejce po bilety do cyrku. Przed nami była rodzina z ośmiorgiem dzieci poniżej 12 roku życia. Ojciec rodziny, na pytanie, ile chce biletów z dumą odpowiedział, że chciałby kupić osiem biletów dla dzieci i dwa bilety dla dorosłych. Sprzedawczyni podała cenę, co bardzo zdezorientowało mężczyznę. Widząc, co się dzieje, mój ojciec wyciągnął banknot dwudziestodolarowy i rzucił go na podłogę. Poklepał mężczyznę po ramieniu i powiedział: „Przepraszam pana, wypadło panu z kieszeni”. Mężczyzna zorientował się, co się dzieje, ujął dłoń ojca obiema rękami i drżącymi ustami, ze łzami spływającymi mu po policzku, odpowiedział: „Dziękuję, dziękuję, panie. To naprawdę wiele znaczy dla mnie i mojej rodziny”. Tego dnia poznałam cenę daru” – powiedziała Hepburn. Nie można przecenić wagi tej lekcji.

W naszym Ośrodku osoby starsze przeszły długą drogę w życiu. Czują potrzebę obcowania nie tylko ze swoją rodziną, ale także z innymi, przychodzą sobie nawzajem z pomocą. Znajdują szczęście w prostych ludzkich uczynkach, a ta dobroć przedłuża im życie.

5 forever

Lena Litas, dyrektor generalny
Lyubov Bel, dyrektor ds. Programów kulturalnych i edukacyjnych
Forever Young Adult Day Services

UWAGA! Potrzebna osoba do pomocy w sprzątaniu ośrodka w ciągu dnia. Praca na pełen etat, 7am do 3pm. Doskonałe warunki, profesjonalna, miła obsługa. Zadzwoń pod numer 847-329-9300. Czekamy na ciebie!

 

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor