Jaki zawód wybrać?
Na jaki zawód jest największy popyt? Rynek pracy zmienia się niemalże z roku na rok. Motorem tych zmian są przede wszystkim tendencje w rozwoju gospodarki.
Posiadanie matury jest niezbędnym minimum, a dyplom wyższej uczelni nie jest już gwarancją znalezienia dobrze płatnej pracy. Czego się zatem warto uczyć? Jakich pracowników poszukują pracodawcy?
Na to pytanie próbuje znaleźć odpowiedź U.S. Bureau of Labor Statistics, które opracowało listę zawodów, w których miejsca pracy będą rosły najszybciej w bieżącej dziesięciolatce (patrz tabela).
Uwaga: Pamiętaj, że liczba miejsc pracy może być mierzona procentowo i liczbowo, i że najszybciej rozwijające się zawody niekoniecznie stwarzają największą liczbę miejsc pracy. Duże resorty mogą stworzyć więcej miejsc pracy, mimo że wolno się rozwijają. Z reguły rozwój jakiegoś resortu stwarza nagłe zapotrzebowanie, które po pewnym czasie się wypełnia, gdy nowi pracownicy ukończą odpowiednie szkoły lub się przekwalifikują. Znaczy to, że nawet w kwitnących resortach znalezienie pracy może nie być łatwe. Dlatego też nie wierz wyłącznie statystyce, lecz porozmawiaj z ludźmi z branży, agencjami pośrednictwa pracy i potencjalnymi pracodawcami.
Szkoły profesjonalne
W Stanach Zjednoczonych działa około 6,000 prywatnych szkół zawodowych, zwanych profesjonalnymi, biznesowymi lub career schools, uczących ok. 160 różnych profesji. Jakość tych szkół bywa różna. Większość z nich jest obliczona na zysk i prowadzona dosyć agresywnie (patrz dalej).
Pomoc studencka
Oprócz innych form pomocy finansowej, uczniowie szkół zawodowych są upoważnieni do otrzymywania pożyczek bankowych gwarantowanych przez rząd na mocy Guaranteed Student Loan Program pod warunkiem, że mogą okazać, że są w stanie wykorzystać kurs do udoskonalenia własnych umiejętności. Ocena, czy uczeń jest w stanie skorzystać z kursu, pozostawiona jest szkołom, co daje im duże możliwości.
Uwaga: Do otrzymania federalnej pomocy mogą nie kwalifikować się osoby, które ukończyły studia z dyplomem magistra.
Niektóre szkoły ogłaszają się bardzo intensywnie, zamieszczając w prasie nęcące reklamy: "Zarób od $500 do $1,500 miesięcznie w częściowym wymiarze pracy, albo od $2,000 do $7,000 w pełnym wymiarze! Nasz Business Institute oferuje wiele interesujących programów, które zapewnią ci dobry, poszukiwany zawód. Zapewniamy pomoc finansową, a po ukończeniu kursu gwarantujemy znalezienie pracy!"
Broszury reklamowe rozkładane są też w biurach dla bezrobotnych, w biurach pomocy społecznej i osiedlach mieszkaniowych dla najbiedniejszych. Kto poszukujący pracy oprze się takiej ofercie? Niektóre szkoły zakładają nawet agencje pośrednictwa pracy, których jedynym celem jest reklama często nieistniejących posad, wskazywanie zgłaszającym się kandydatom braków w ich praktycznym wykształceniu i kierowanie ich do tych szkół.
Szkoła może załatwić rządową pomoc finansową. Niektóre szkoły otrzymują aż 98% funduszy z kiesy państwowej. Nic więc dziwnego, że szkoły zawodowe kładą duży nacisk na rekrutację uczniów. Ażeby szkoła uczestniczyła w Guaranteed Student Loan Program musi być licencjonowana przez stan, posiadać certyfikat prywatnej instytucji akredytacyjnej oraz akceptację De- partamentu Edukacji.
Jak znaleźć dobrą szkołę zawodową
Adresy szkół w swojej okolicy znajdziesz:
• w książce telefoniczne] pod hasłem "Business Schools" lub "Schools"-
• w Internecie, między innymi pod adresem www.my-career-education.
Rady:
Przyjrzyj się programowi kursu. Ażeby kwalifikować się do federalnego programu pożyczkowego, kurs musi trwać co najmniej 300 godzin. Niektóre szkoły wyciągają więc czas kursów, wypełniając je nieistotną treścią (niejeden kurs mechaniki samochodowej poświęca kilkatygodni myciu samochodu). Dla przykładu prawo stanu Texas wymaga ukończenia 40-godzinnego kursu w celu otrzymania licencji prywatnego detektywa. Houston Community College (dwuletnia pomaturalna szkoła publiczna) oferuje taki kurs za $100. Tymczasem wiele tamtejszych szkół zawodowych rozciągneło program do 300 godzin i pobiera za kurs do $5,000.
Rozważ kursy na community college lub w szkołach nie obliczonych na zysk (not for profit), gdzie otrzymasz na pewno znacznie tańsze wykształcenie.
Spytaj potencjalnego pracodawcę. Dobrym źródłem opinii o szkole zawodowej jest twój potencjalny pracodawca, a w przypadku większych zakładów - biuro kadr. Spytaj, jakiej szkoły absolwentów zakład najchętniej przyjmuje. Jeżeli nie wiesz, do kogo się zwrócić, a szkoła reklamuje się znalezieniem pracy dużemu odsetkowi uczniów, poproś o listę tych pracodawców.
Spytaj znajomych o rekomendacje. Dobrym źródłem informacji o szkołach zawodowych są znajomi pracujący w twoim fachu i inni absolwenci szkół zawodowych. Z perspektywy czasu mogą powiedzieć, czy szkolenie w danej placówce im się przydało.
Sprawdź w Departamencie Edukacji. Udaj się do witryny www.ed.gov, kliknij na "Vocational Schools".
Zadzwoń do lokalnego Better Business Bureau, który poinformuje cię o skargach, jakie wpłynęły od rozczarowanych uczniów. Numer znajdziesz w książce telefonicznej.
Wierz tylko zapewnieniom na piśmie i to nie do końca. Jeżeli zamierzasz wziąć pożyczkę, poproś
o umowę pożyczkową, szczególnie o zasady związane ze zwrotem pieniędzy (refund policy). W niektórych stanach szkoły zawodowe mają obowiązek ujawniania pewnych statystycznych informacji dotyczących absolwentów. Poproś o te dane. Nie wierz w ustne zapewnienia, a także patrz sceptycznie na współczynnnik uczniów, którym szkoła znalazła pracę (job-placement rate).
Odwiedź szkołę, by sprawdzić czy jej wyposażenie i pomieszczenia są zadowalające. Wykorzystaj tę okazję do rozmowy z uczniami i instruktorami.
Pamiętaj: Ukończenie dobrego kursu profesjonalnego jest świetną inwestycją we własną przyszłość. Należy tylko uważać.