Koszt wakacyjnych podróży zależy od wielu czynników, ale przeciętnie w Stanach wynosi 1,573 dol. na tydzień na osobę, od czterech do sześciu tysięcy dolarów dla 4-osobowej rodziny. Na szczęście istnieje wiele metod, by nie wydawać majątku. Oto kilka sugestii, które pomogą zminimalizować koszty letnich wakacji.
Odwiedź znajomych lub rodzinę
Dla Amerykanów mogłaby to być stresująca wersja wakacji, ale nie dla większości z nas. Mając w pamięci przyjmowanie gości w małych polskich M4, goszczenie w naszych przestronnych amerykańskich domach przyjaciół czy rodziny bywa przyjemnością.
Zatrzymanie się w cudzym domu ma, oczywiście, swoje ograniczenia, ale pozwala oszczędzić krocie na hotelu i posiłkach. Gospodarze podpowiedzą, co w okolicy jest do zwiedzenia, może nawet obwiozą po okolicy czy pożyczą samochód. Pamiętaj, by odwzajemnić się podobną przysługą. Można też zorganizaować wymienianie się mieszkaniami z przyjaciółmi. Ci z Florydy przyjadą do nas do Nowego Jorku, a my – na Florydę.
Krótkie odwiedziny przestają się kalkulować, gdy rodzina jest w Polsce. Karaibski rejs statkiem i wiele innych atrakcji po tej stronie Atlantyku bywa tańszy, ale, oczywiście, uśmiech babci nie da się przeliczyć na dolary!
Podróż do Polski opłaca się natomiast, gdy posyłamy tam dzieci na wakacje, bo za dwumiesięczną opiekę czy letni obóz zapłacilibyśmy znacznie więcej niż za bilet lotniczy. Koszty dodatkowo pomniejszymy, jeżeli poślemy dzieciaki LOT-em same, albo powierzymy je opiece lecących do Polski znajomych.
Nie jedź daleko
Nie trzeba koniecznie jechać daleko, by dobrze odpocząć i zobaczyć coś ciekawego.
Pozostań w promieniu kilku godzin jazdy samochodem, a z pewnością znajdziesz miejsca, których jeszcze nie zwiedziłeś. Oszczędzisz na przelotach samolotowych, a motele czy ośrodki letniskowe z dala od wydeptanych szlaków bywają tańsze. Ale nie zawsze, bo bywa, że w rejonach turystycznych ceny hoteli są niskie dzięki dużej konkurencji, a na uboczu nieliczne hotele są stosunkowo drogie. Dokonaj dokładnego porównania, albo rozważ kamping.
Omijaj mekki turystyczne, bo tam jest drogo i tłoczno. Małe dzieci mogą być bardziej zafascynowane żabami w jeziorku niż tysiącletnimi zabytkami po drugiej stronie oceanu.
Pod namiotem
Wakacje pod namiotem są niedrogie, a stanowią prawdziwą frajdę dla dzieci. Pola campingowe, rozsiane na obszarze całego kraju, dają możliwość spędzenia tanich wakacji blisko natury w różnych ciekawych regionach Stanów Zjednoczonych. Możesz wynająć przyczepę kampingową, albo rozłożyć namiot.
O oczko wyżej jest podróżowanie z pojazdem rekreacyjnym (Recreational Vehicle, czyli RV). Wynajem pojazdu nie jest tani, ale może się kalkulować dla rodzin planujących długą podróż. Poczytaj o tej formie odpoczynku w witrynie www.cruiseamerica.com czy www.gorving.com.
Pola dla namiotów czy dla pojazdów rekreacyjnych w parkach narodowych znajdziesz w www.Recreation.gov. Można tam też zarezerwować miejsce.
Zaplanuj pobyt w hotelach
W czasie weekendów hotele w miastach bywają tańsze, bo ludzie w delegacji wracają do domów, a ośrodki wczasowe są wtedy najdroższe. Dlatego warto dni powszednie spędzić w ośrodku, a w weekendy zwiedzać miasta. Przyjrzyj się cenom, bo czasami weekendy są droższe wszędzie i warto w tym czasie być w domu.
Wynajem mieszkania może opłacać się bardziej od hotelowego pokoju, bo umożliwia przyrządzanie posiłków (patrz niżej). Witryna Airbnb.com, Booking.com i wiele innych przeszukiwarek hoteli pokazuje również mieszkania do wynajęcia.
Uwaga: Na stacjach benzynowych i w biurach informacji turystycznej znajdziesz Hotel Coupons - broszury z hotelowymi kuponami, dzięki którym oszczędzisz do 10 dol. na pokoju. Niestety, nie możesz skorzystać z tych kuponów, jeżeli pokój rezerwujesz z wyprzedzeniem.
Pamiętaj o posiłkach
Podróżuj z pojemnikiem do chłodzenia w bagażniku (cooler), trzymaj tam kupioną w supermarkecie wodę, owoce, kanapki czy przekąski, by nie musieć ich kupować w delikatesach po podwójnej cenie.
Wybierz motel czy hotel z lodówką i mikrofalówką, a najlepiej mieszkanie z kuchenką i jedz tam posiłki rano i wieczorem. Przy większej rodzinie oszczędności wyniosą setki dolarów.
W restauracjach jedz raczej lunch niż obiad. Na lunch restauracje serwują podobne dania ale za połowę ceny. Po drugie, będąc wieczorem w pokoju hotelowym możecie zjeść coś z lodówki.
Weź z domu to, co potrzeba
Widzi się turystów, kupujących w sklepach z pamiątkami swetry, kostiumy kąpielowe, kapelusze czy inne rzeczy, których zapomnieli spakować. Jest faktem, że w cywilizowanym świecie kupisz każdą rzecz, ale niepotrzebnie i za wyższą cenę. Zapakuj więc kilka tabletek aspiryny, mały krem od słońca, płyn przeciw komarom, okulary słoneczne i inne potrzenbe rzeczy. Jeżeli podróżujesz samochodem, to nie zaszkodzi mały turystyczny czajnik na wodę, plastikowe talerze i kubki, rolka papierowego ręcznika itp.
Nie kupuj pamiątek
Oszczędzisz pieniądze, jeżeli ominiesz sklepy z pamiątkami. Souveniry to wyrzucanie pieniędzy, a potem – zawalisko w domu. Lepiej przywieź ładną muszlę znalezioną na plaży, zasuszony kwiat czy oryginalną szyszkę. I, oczywiście, dużo zdjęć.
Nie przywoź rodzinie prezentów z podróży. Powód – jak powyżej. Jeżeli taki jest obyczaj w rodzinie, to go zaprzestań, a wszyscy przyjmą to z ulgą.
Odwiedzaj biura informacji turystycznej
Miejscowości turystyczne mają biura informacji turystycznej (visitors centers). Dostaniesz tam bezpłatne mapy, broszury, a także dowiesz się o kuponach i różnych okazyjnych ofertach. Pakiety na wstęp do kilku atrakcji bywają tańsze od biletów kupowanych oddzielnie.
Znakomite biura informacji turystycznej (Visitor Centers) znajdują się wzdłuż głównych autostrad niedalego granicy stanów. Warto się zatrzymać, rozprostować nogi, pozwolić się dzieciom wybiegać, a przy okazji wziąć broszury i obejrzeć ekspozycje, dające dużo informacji o gospodarce czy historii danego stanu.
Urlop na ostatnią chwilę
„Last minute travel” to popularne rozwiązanie dla osób, których plany mogą być elastyczne. Najlepsze oferty turystyczne czekają na tych, którzy mogą się do nich dostosować. Witryny www.lastminutetravel.com, www.lastminute.travelocity.com, www.lastminute.com i inne podają oferty wakacyjnych pakietów na ostatnią chwilę. Również Orbitz.com, Trevelzoo.com i wiele innych mają działy z przelotami, rejsami czy wakacyjnymi pakietami dla ociągających się. Przyjrzyj się cenom, by być w stanie odróżnić okazję od oferty za pełną cenę.
Poważne oferty „last minute” pojawiają się z wyprzedzeniem trzytygodniowym, ale najatrakcyjniejsze propozycje tego typu pojawiają się tuż przed terminem wylotu czy wyjazdu. W tym przypadku trzeba być przygotowanym na wyjazd za dwa czy trzy dni i być otwartym na różne warianty, gdyż trudno przewidzieć, w jakim kierunku pojedziemy i o jakim standardzie będzie taka wycieczka.
Czekając na ostatnią chwilę nie oszczędzisz na przelotach. Te z czasem drożeją do tego stopnia, że bilet lotniczy na dzisiejszy przelot może kosztować kilka tysięcy dolarów.
Zostań w domu
Gdy budżet jest naprawdę napięty – zostań w domu. Wakacje w domu (staycation) stały się popularne z powodu pandemii. Taki wypoczynek może być bardzo udany. W okolicy zawsze znajdzie się jezioro, rzeka czy las, gdzie można pojechać z dziećmi na dzienne wycieczki. Albo odwiedzić lokalne muzeum czy zabytek, gdzie dawno nie byłeś, udać się na koncert czy festiwal.
Pamiętaj, że wakacje, to stan umysłu. Mogą być znakomite niezależnie od budżetu, miejsca i pogody pod warunkiem, że dopiszą nam humory i ciekawość świata.
Elżbieta Baumgartner
Elżbieta Baumgartner jest autorką wielu książek-poradników, m.in.: “Otwieram biznes” i “Praca w Ameryce”, „Życie od nowa, jak uporządkować sprawy w urzędach”. Są one dostępne w D&Z House of Books: 5507 W. Belmont Ave. w Chicago, albo bezpośrednio od wydawcy: Poradnik Sukces, 255 Park Lane, Douglaston, NY 11363, tel. 1-718-224-3492, www.poradniksukces.com.