Historia tego miasta liczy sobie ponad 550 lat i jest to najstarsza miejscowość na kontynencie Ameryki Północnej.
Jego narodziny datują się już w XVI wieku, a konkretnie 8 września 1565 roku. Stało się to 23 lata przed wielkim zwycięstwem armady hiszpańskiej króla Filipa II nad flotą angielską w 1588 roku, w czasach panowania królowej Anglii Elżbiety I i ruskiego cara Iwana Groźnego, 1 rok po urodzeniu się Szekspira i 1 rok po śmierci Michała Anioła. Przez wiele lat St. Augustine był ważnym punktem militarnym strzegącym północno-wschodnie terytoria hiszpańskiego imperium w Ameryce, które obejmowało: południową część dzisiejszych Stanów Zjednoczonych, Meksyk, całą Amerykę Centralną, główne Wyspy Karaibskie i 4/5 Ameryki Południowej. Pomiędzy latami 1500 a 1640 pod kontrolą Hiszpanii znajdowała się: Ameryka, Azja i Europa, przez co wielu historyków twierdzi, że było to największe imperium w dziejach ludzkości na kuli ziemskiej.
W 1515 roku hiszpański żeglarz i odkrywca Ponce de Leon oraz jego nawigator Anton Alaminos wylądowali jako jedni z pierwszych Europejczyków dokładnie w tym samym miejscu, gdzie 50 lat później, 8 września 1565 roku sławny i wybitny naczelny dowódca floty hiszpańskiej Pedro Menendez de Aviles założył niewielką osadę i na cześć swego króla Filipa II nazwał ją St. Augustine (na pamiątkę chrześcijańskiego teologa sprzed 1500 lat). Wsławił się on w wielu zwycięskich walkach z piratami, za co otrzymał stanowisko naczelnego komandora do spraw kolonizacji Ameryki Północnej. Jego zadaniem była również ochrona tych terenów przed francuskimi maruderami oraz chrystianizacja Indian. Jego mała flota złożona tylko z 5 okrętów płynąca wzdłuż wybrzeża Florydy zatrzymała się w końcu i wylądowała we wrześniu, podobnie jak 50 lat wcześniej Ponce de Leon w miejscu dzisiejszego St. Augustine. Jedną z pierwszych budowli, jaką tu postawiono, była misja katolicka Nombre de Dios (imię Boga), w której pierwszym księdzem został kapelan okrętowy Francisco Lopez Mendoza Grajalez.
W tych czasach 40 mil na północ w rejonie dzisiejszego miasta Jacksonville znajdowała się duża francuska baza militarna – Fort Caroline. Pod koniec 1565 roku oddział około 500 żołnierzy hiszpańskich pod wodzą Pedro Menendeza de Aviles przebiegłym manewrem oraz dzięki przypadkowi zdobył tę ważną dla Francuzów placówkę wojskową. Jego dowódca, komandor Jean Ribaut w momencie ataku na St. Augustine od strony morza zaskoczony został nagle przez niezwykle silny sztorm, który zepchnął okręty kilkanaście mil w kierunku południowym półwyspu florydzkiego. Wykorzystując ten moment Pedro Menendez de Aviles podążając drogą lądową zjawił się błyskawicznie u bram Fortu Caroline z łatwością zajmując go i wycinając w pień przy okazji niewielką grupę zaskoczonych, pozostałych tam żołnierzy francuskich. W drodze powrotnej na plaży w miejscu dzisiejszego „Marinelandu” napotkano wycieńczony sztormem oddział Jeana Ribauta w ilości 514 ludzi. Wywiązała się walka, w której poległo 300 francuzów. Do dziś miejsce to nosi nazwę Matanzas, co w języku hiszpańskim znaczy „krwawa masakra”.
W 1856 roku jeden z najsłynniejszych piratów angielskich sir Francis Drake, mając na pokładzie 25 swoich okrętów około 2300 żołnierzy, zdobył miasto paląc i niszcząc je doszczętnie, mordując zamieszkującą tu ludność cywilną i stacjonujące wojsko hiszpańskie. Kilkanaście lat później dopiero co powracające do życia miasto padło ponownie pastwą pożaru, by w końcu 1599 roku niemalże doszczętnie zostać zmytym z powierzchni ziemi przez szalejący huragan. Hiszpanie nazywali wówczas tamte tereny jako La Florida lub Tierra Florida – „kwiecisty ląd”.
W latach 1672 – 1695 ówczesny gubernator Florydy, Don Manuel de Cendoya rozpoczął budowę tuż przy wejściu z Oceanu Atlantyckiego do Zatoki Matanzas ważnego punktu militarno-strategicznego, murowanego Forty Castillo de San Marco (bastion św. Marka). Zbudowany po siedmiu innych drewnianych, jako pierwszy murowany, wspaniale uzbrojony, z wieloma wielokalibrowymi armatami miał być największą i najsilniejszą wojskową bazą hiszpańską w Ameryce Północnej oraz obroną przed nękającymi miasto częstymi atakami piratów.
Zarówno St. Augustine jak i wiele innych ciekawych obiektów historycznych, geograficznych i przyrodniczych zwiedzić można korzystając z usług biura podróży Tramp Travel, które już od 28 lat organizuje autokarowe wycieczki po USA.
Osobom szczególnie zainteresowanym stanem Floryda i jego atrakcjami turystycznymi polecam mój film na DVD – „Floryda Znana i Nieznana” (2 godz.), który nabyć można składając zamówienie telefonicznie.
Marek Brzeziński
Tramp Travel
Tel. 414-207-3800
www.tramptravelusa.com
