19 stycznia 2023

Udostępnij znajomym:

Temat ubezpieczeń na posiadane przez nas nieruchomości (Homowners) jest bardzo rozległy. Od kilku tygodni staram się go w miarę możliwości przybliżyć, włączając w to opcje, które, jeśli chcemy, możemy dodatkowo wykupić. Zawsze podkreślam, że żadna polisa, w żadnej firmie, nie pokrywa wszystkiego, niezależnie od rodzaju wypadku czy wysokości odszkodowania. Pokrywa tylko to, co jest w niej wyszczególnione i wyłącznie do kwoty, która w niej widnieje.

Więc co, poza dodatkami opisanymi w poprzednich spotkaniach, możemy jeszcze dołożyć do naszej polisy Homeowners?

Building Code Covrage lub Ordinance of Law Coverage, w zależności od firmy różnie to się nazywa, choć stanowi to samo. Pokrycie to w niektórych polisach jest standardowo wliczony w cenę, w niektórych trzeba go dodać. Czym jest i czy warto go mieć na swojej polisie?

Warto. Każde miasto lub miasteczko ma swoje wewnętrzne prawo budowlane tzw. building code. Chcąc coś wybudować czy wyremontować musimy to zrobić zgodnie z prawem, które w danym miejscu obowiązuje. Warto wiedzieć, że prawa te mogą się bardzo różnić w zależności od miasta, które dodatkowo co jakiś czas je zmienia. To co było prawem 5, 10, czy 50 lat temu czasami już wielokrotnie zostało zmienione. Niemniej jednak, gdy zmienia się prawa budowlane, nikt nie przyjdzie do naszego domu, by nakazać jakiś remont, który dostosuje nasz dom do nowych przepisów. Może on stać tak jak stoi przez następne 100 lat i nikt się do tego nie przyczepi. Problem zacznie się wtedy, gdy zdarzy się nieszczęście i będziemy musieli nasz dom odbudować lub wyremontować. Wtedy będziemy musieli to zrobić zgodnie z prawem budowlanym, które będzie w tym czasie obowiązywać w naszym miasteczku. Z kolei firma ubezpieczeniowa wypłaci nam odszkodowanie jedynie za to, co się zniszczyło. Ewentualną różnicę w tym, co się zniszczyło, a tym, czego prawo teraz wymaga, będziemy musieli pokryć z własnej kieszeni. Chyba że mamy ten dodatek do polisy. Kilka przykładów:

- Klientowi grad zniszczył dach. Firma ubezpieczeniowa zapłaciła za instalację nowego w całości, ale miasteczko, w którym klient mieszka od paru lat ma nowe prawo budowlane, które wymaga, żeby przed instalacją shingli zainstalować tzw. wind protector, czyli rodzaj folii układanej pod shinglami. Stary, zniszczony dach klienta był instalowany 7 czy 8 lat wcześniej, kiedy takiego wymogu jeszcze nie było. Tak więc firma ubezpieczeniowa zapłaci tylko za to, co zostało zniszczone, a nie za to, czego dane miasteczko wymaga w danej chwili. Niestety, właściciel domu musi pokryć te koszty z własnej kieszeni. Chyba że ma odpowiedni dodatek na swojej polisie.

- Innym przykładem może być instalacja tzw. sprinklers, czyli systemu gaśniczego, który się włącza w razie pożaru. Od pewnego czasu w bardzo wielu miasteczkach każdy nowy dom musi być w niego wyposażony. Stare, budowane przed laty domy tych systemów nie mają, ponieważ wtedy nie było takiego wymogu.

Tych przykładów może być naprawdę bardzo wiele. Od elektryki po hydraulikę, od dachu po piwnicę. Im starszy dom, tym prawdopodobnie jest więcej rzeczy, które są „Not Up to Code”, czyli niezgodne z obowiązującym obecnie prawem.

Extended Replacemet Cost Coverage – jak wspomniałam w poprzednich artykułach, każda firma ubezpieczeniowa bazuje na koszcie odbudowy domu, czyli kwocie, która będzie potrzebna do odbudowania naszego domu. Są to przeliczniki stanowe, bazujące na wielu różnych czynnikach, takich jak na przykład powierzchnia domu, liczba pięter, rodzaje materiałów, z których jest zbudowany, jak i obecnych cenach tych materiałów i robocizny. Tak więc przyjmijmy, że koszt odbudowy domu został wyceniony na $300,000 w styczniu. Niestety żyjemy w bardzo nieprzewidywalnych czasach, gdzie w bardzo krótkim czasie z bardzo różnych powodów ceny materiałów i robocizny mogą się zmienić. Ceny materiałów wystrzeliły w górę, tak samo zresztą jak i ceny robocizny. Jeszcze gorszą sytuację możemy zaobserwować podczas klęsk żywiołowych, jak tornada i powodzie. Wyższy popyt wyczerpuje zapasy i ceny gwałtownie rosną. Tak więc te $300,000 w styczniu może po prostu już nie wystarczyć na odbudowę domu w lipcu. Wtedy właśnie ten coverage bardzo może się przydać. Możemy wykupić dodatkowo 20-40%, które firma ubezpieczeniowa doda do tych naszych $300,000. Warto o tym pomyśleć.

Kończymy cykl artykułów o polisie Homeowners, zapraszam do zapoznania się ze wszystkimi częściami, które można znaleźć na stronie tygodnikMonitor.com lub na moim profilu facebookowym. Przypomnę również, że artykuły te nie mają na celu reklamowania danej firmy ubezpieczeniowej, a służą tylko przybliżeniu tematu i spowodowaniu, że przejrzycie państwo swoje polisy i ewentualnie dokonując pewnych zmian zabezpieczycie się na przyszłość.

Paweł Figlewicz
właściciel agencji Allstate Insurance
Tel. 773-586-3100

----- Reklama -----

Polonez

----- Reklama -----

Polonez

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor