25 sierpnia 2023

Udostępnij znajomym:

INDIE - dzienniki z podróży, cz. 4

Zbudziliśmy się bardzo wcześnie, prawdopodobnie dlatego, że każdy z nas podświadomie myślał o spotkaniu z jednym z siedmiu cudów świata - mauzoleum Tadż Mahal, zaliczonym do zabytków Światowego Dziedzictwa UNESCO. Śniadanie w naszym hotelu jest wyborne, duży wybór indyjskich potraw a także typowy, europejski zestaw powoduje, że z uśmiechem wychodzimy na zewnątrz, aby w balsamicznych temperaturach rzędu 16 stopni Celsjusza przygotować się na tak długo oczekiwaną wizytę. Szczerze powiedziawszy czeka nas najważniejszy punkt programu całej indyjskiej trasy.

4c Tadż Mahal o poranku

Jedziemy autokarem kilkanaście zaledwie minut do parkingu, następnie elektrycznie napędzanym (ochrona środowiska!) shuttle bus pod zabytek i niecierpliwie wchodzimy. Przed nami roztacza się widok na wspaniałą bramę wiodącą z kierunku południowego do samego Tadż Mahalu. Ta jedna brama sama w sobie jest już wielkim dziełem sztuki. Nasz lokalny przewodnik, dr Atun, udziela obszernych informacji na temat powstania mauzoleum, które stało się obowiązkowym celem na mapie każdego szanującego się obieżyświata. Cesarz Szachdżahan, wnuk Akbara Wielkiego, był zapamiętałym budowniczym. Wzniósł wspomniany już Czerwony Fort i Meczet Piątkowy w Delhi, jednak światową sławę przyniosło mu wystawienie grobowca dla swojej ukochanej, zmarłej w połogu żony: Ardżunanda Banu Begam Mumtaz Mahal. To chyba najwytworniejsze mauzoleum na świecie wznoszono w latach 1631-1653. Dwudziestoma tysiącami płatnych robotników kierował perski architekt Ustad Ahmed z Lahore, główna kopuła była zaś dziełem Ismaila Khana pochodzącego z Turcji. Na liście budowniczych nie brakuje też nazwisk europejskich artystów i rzemieślników.

4q Tadż Mahal w porannej mgiełce

Z mrocznego wnętrza bramy roztacza się niezapomniana, znana każdemu podróżnikowi panorama obiektu, odbijającego się w spokojnej wodzie „lotosowego stawu”. Świeci słońce, robi się cieplej, około 20 stopni Celsjusza - idealna pogoda dla europejskiego turysty.

Mało kto zwraca dzisiaj uwagę na fakt, że ze swojego architektonicznego założenia grobowiec Mumtaz usytuowany jest w wielkim, wielokondygnacyjnym, zasilanym przez rzeczną wodę ogrodzie, jak gdyby wyjętym z islamskiego raju. Otoczenie mauzoleum w czasach Mogołów prawdopodobnie wyglądało jeszcze bardziej okazale, tonęło w tysiącach kwiatów!

4b Pierwszy widok mauzoleum Mumtaz

Po całych seriach zdjęć wykonanych jak w amoku spod bramy, znad brzegów sadzawki, spomiędzy drzew i z bocznych dziedzińców podchodzimy nareszcie bliżej. Z tej perspektywy widać, że olśniewająco biały marmur jest zdobiony kolorowymi ornamentami, kunsztownie inkrustowany szlachetnymi i półszlachetnymi kamieniami. Jako geolog rozpoznaję turkusy, lapis lazuli, malachity, karneole, korale i żółty kwarc. Z tych kamieni misternie ułożone są figury przedstawiające tulipany, narcyze, lilie, irysy, maki i chryzantemy, wzory geometryczne i kaligraficzne teksty z Koranu.

4a Przed bramą wejściową do Tadż Mahalu

Tadż Mahal nie mieści się w kategorii opisu, ten światowej klasy zabytek trzeba po prostu zobaczyć! Słów brakuje. Genialne dzieło perskich - i nie tylko - architektów umyka bowiem wszelkim ramom będąc określanym jako modlitwa, poezja, sen, wizja...  Grobowiec księżniczki Mumtaz przyczynił się jednak do upadku Szachdżahana. Jego syn, Aurangzeb, nigdy nie zaakceptował ogromnych sum (41 milionów rupii i 500 kg złota!) wydanych na wznoszenie gigantycznej budowli. Obalił ojca, uwięził go w Czerwonym Forcie i zawładnął Pawim Tronem w 1658 roku.

4n Zmierzch ponad Tadż Mahalem

Na terenie Tadż Mahalu spędzamy ponad 3 godziny rozkoszując się wręcz niebiańskim pięknem miejsca, perfekcyjną harmonią budowli i swoistą atmosferą. Przyjechaliśmy tutaj około 9 rano, kiedy było jeszcze stosunkowo niewiele turystów, ale w miarę upływu czasu zrobiło się tłoczno. Rada na przyszłość - im wcześniej tym lepiej.

Z mauzoleum Tadż Mahal jedziemy do sklepu z wyrobami rzemiosła artystycznego. Widzimy, jak ręcznymi metodami, praktycznie niezmienionymi od czasów Szachdżahana, inkrustuje się krystaliczno biały marmur szlachetnymi kamieniami. Z zaciekawieniem przyglądamy się pracy lokalnych artystów, kształconych w kunszcie przez swoich dziadków i ojców, uczących się tajników rzemiosła z pokolenia na pokolenie.

4h Witam w Tadz Mahalu

Tekst i zdjęcia: Andrzej Kulka. Autor jest zawodowym przewodnikiem i właścicielem chicagowskiego biura podróży EXOTICA TRAVEL, organizującego wycieczki po całym świecie, z Indiami włącznie, od 3 do 11 listopada 2023 roku. Bliższe informacje i rezerwacje: EXOTICA TRAVEL, 6741 W.Belmont, Chicago IL 60634, tel. (773) 237 7788, strona internetowa: andrzejkulka.com/destinations/indie-zloty-trojkat-tybet

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor