----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

03 lipca 2018

Udostępnij znajomym:

“Praca ludzi wzbogaca”, “Kto nie chce pracy znieść ten nie ma co jeść”, “Bez pracy nie ma kołaczy”, “Kawałek chleba nie spadnie z nieba” – te przysłowia i powiedzenia znamy wszyscy. Słyszeliśmy je od dziecka przy różnych okazjach. Tak bardzo weszły w naszą podświadomość, że mentalnie przywiązaliśmy się do nich. Przysłowia te sugerują, że praca da nam dobre życie i utrzymanie. Tak też jest w rzeczywistości. Zapłata za wykonaną pracę to jeden z czynników, który motywuje nas do pracy. Jak wykazują badania, nie jest to obecnie czynnik najważniejszy i jak się okazuje, pieniądze motywują na krótki okres czasu.

Co w takim razie motywuje nas do pracy najskuteczniej? Wedle badań i sondaży najlepiej motywuje nas do pracy dobra atmosfera panująca w miejscu pracy i w zespole, uznanie przełożonych i prestiż firmy oraz możliwość awansu, doskonalenia się, zdobywania nowych umiejętności i oczywiście wynagrodzenie.

Jeżeli chodzi o wynagrodzenie, to udowodniono, iż tzw. “pułapem szczęścia” finansowego jest zarabianie 75 tysięcy dolarów rocznie. Naukowcy z dwóch amerykańskich uniwersytetów przebadali prawie dwa miliony osób, które odpowiadały na pytania, jaka kwota zapewniłaby im optymalne poczucie emocjonalne. Badani czuli, że mogliby sprostać codziennym wydatkom, odłożyć pieniądze na podróże lub wyjazdy, a także hobby zarabiając 75 tysięcy dolarów rocznie. Pytani o to, jaka kwota pozwoliłaby im czuć się, że są dobrze sytuowani badani uznawali, że byłaby to suma 95 tysięcy dolarów rocznie.

Każdy oczywiście jest inny i ma indywidualny system wartości, który powoduje, że wykonujemy daną pracę, zatrudniamy się w danym miejscu i z tym miejscem wiążemy naszą przyszłość. Praca powinna dawać nam satysfakcję, rozwój i stabilizację zawodową. Godziwe wynagrodzenie daje nam radość, satysfakcję i docenienie. Prestiż płynący z zajmowanego stanowiska, albo z pracy dla renomowanej firmy wzbudza szacunek otoczenia i dowartościowuje. Osiągnięcia zawodowe i uznanie przełożonych to kolejny bardzo ważny czynnik motywujący do bardziej efektywnego działania. Rozwój osobisty i rozwój zawodowy dają dużo satysfakcji. W pracy uczymy się, jak współpracować z ludźmi, jak skutecznie się komunikować, rozwiązywać problemy i stawiać czoła wyzwaniom. Jeżeli firma oferuje kursy, szkolenia, chce inwestować w naukę i podnoszenie kwalifikacji pracowników, to może liczyć na większą ich lojalność i zadowolenie. Pracownicy, obok miłej atmosfery w pracy czy dobrymi relacjami między pracownikami i kierownictwem, cenią także dobre warunki pracy – czyli ładne urządzenie biura, wyposażenie w niezbędne sprzęty, wygodne i funkcjonalne meble oraz dodatkowe benefity, takie jak ubezpieczenie medyczne i dentystyczne, plany emerytalne, dofinansowanie do nauki, karnety na siłownie, etc.

Wszystkie czynniki, które motywują nas do pracy zapewnia stale rozwijający się sektor medyczny. Otrzymując pracę w placówce medycznej możemy liczyć na dobre, stabilne wynagrodzenie, ubezpieczenie medyczne i inne świadczenia. Praca w szpitalu uniwersyteckim gwarantuje prestiż. Sektor medyczny wymaga od swoich pracowników ciągłej nauki, podnoszenia swoich kwalifikacji, doskonalenia się, a to pomaga w rozwoju zawodowym oraz w awansie.

Sektor medyczny posiada właściwie nieograniczone możliwości rozwoju zawodowego i podnoszenia kwalifikacji. Nowości medyczne, roboty i najnowszy sprzęt medyczny oraz technologia sprawia, że sektor ten stale się rozwija, a placówki medyczne borykają się z niedoborem personelu. To przekłada się na dużą ilość otwartych miejsc pracy na rynku.

Zawodową przygodę z sektorem medycznym można rozpocząć od kilkumiesięcznego kursu asystenta medycznego czy technika pielęgniarstwa. Jeżeli wizja tej ścieżki zawodowej zmotywuje wystarczająco, to sektor medyczny jest w stanie zapewnić nieograniczone możliwości zawodowe.

Anna Tukiendorf-Wilhite
dyrektor TTI Medical Training School,
prezes Polish Women in Business
Tel. 773-774-2222

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor