----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

07 kwietnia 2025

Udostępnij znajomym:

Nowe badania sugerują, że odpowiednio przeszkolone boty oparte na sztucznej inteligencji (AI) mogą prowadzić terapię zdrowia psychicznego równie skutecznie — a czasem nawet skuteczniej — niż ludzcy terapeuci.

Niedawne badanie, opublikowane w New England Journal of Medicine, przedstawia wyniki pierwszego randomizowanego badania klinicznego dotyczącego terapii AI. Naukowcy z Dartmouth College stworzyli bota jako odpowiedź na poważny problem: w USA wciąż brakuje specjalistów od zdrowia psychicznego. Jak zauważa psycholog kliniczny Nick Jacobson, jeden z autorów badania, „jedną z rzeczy, które słabo się skalują, są ludzie”. Według szacunków, na jednego terapeutę w USA przypada aż 340 osób.

Choć na rynku istnieje wiele botów oferujących pomoc psychologiczną, ich skuteczność jest często wątpliwa, a niektóre przypadki doprowadziły nawet do samookaleczeń u użytkowników.

Zespół Jacobsona rozpoczął pracę nad AI-terapeutą ponad pięć lat temu. Proces był żmudny, pełen prób i błędów, zanim udało się osiągnąć wysoką jakość terapeutyczną.

„Efekty, które widzimy, bardzo przypominają te uzyskiwane w najlepszych badaniach nad psychoterapią opartych na dowodach naukowych” — podkreśla Jacobson. Dodaje, że wyniki były porównywalne z tymi, jakie obserwuje się u pacjentów poddanych "złotemu standardowi" leczenia.

W badaniu wzięło udział około 200 osób, u których zdiagnozowano zaburzenia depresyjne, lękowe lub które były zagrożone rozwinięciem zaburzeń odżywiania. Połowa z nich korzystała z terapii prowadzonej przez AI-bota. W porównaniu z grupą kontrolną – tymi, którzy nie otrzymali leczenia, osoby korzystające z botów wykazały znaczącą poprawę stanu psychicznego.

Jednym z najbardziej zaskakujących odkryć, zdaniem Jacobsona, była jakość relacji, jakie uczestnicy nawiązywali z botami. „Ludzie naprawdę tworzyli silne więzi, ufali botowi i czuli, że mogą wspólnie pracować nad swoimi objawami” - mówi Jacobson.

A właśnie siła więzi i zaufania między pacjentem a terapeutą to jeden z najważniejszych czynników wpływających na skuteczność terapii, zwłaszcza poznawczo-behawioralnej.

Kolejną zaletą terapii AI jest brak ograniczeń czasowych. Jacobson zauważył, że użytkownicy często kontaktowali się z botem w momentach, kiedy tradycyjna pomoc byłaby niedostępna.

„Mieliśmy osoby, które pisały do bota w środku nocy z powodu problemów z bezsennością” — mówi. „I w takich momentach ich potrzeby były zaspokajane”.

Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne (APA) w ostatnich miesiącach alarmowało o zagrożeniach płynących z używania nieuregulowanych botów terapeutycznych. Jednak w tym przypadku organizacja wyraziła uznanie dla rygorystycznego przygotowania modelu przez badaczy z Dartmouth.

„Bot terapeutyczny z tego badania spełnia wiele z oczekiwań, jakie stawialiśmy technologom” - mówi Vaile Wright, dyrektorka Biura Innowacji w Opiece Zdrowotnej w APA. „Jest oparty na naukach psychologicznych, wykazuje skuteczność i bezpieczeństwo, a co najważniejsze — został stworzony przy współudziale ekspertów w dziedzinie zdrowia psychicznego, z myślą o realnym wsparciu pacjentów”.

Badacze z Dartmouth podkreślają, że technologia nie jest jeszcze gotowa do powszechnego wdrożenia. Konieczne są kolejne testy i badania kliniczne, zanim boty będą mogły być szeroko stosowane w terapii.

Wright zaznacza też, że ludzcy terapeuci nie powinni czuć się zagrożeni przez swoje cyfrowe odpowiedniki.

„Przy ogromnym niedoborze specjalistów zdrowia psychicznego w kraju, nie sądzę, by terapeuci musieli się obawiać utraty pracy” - wyjaśnia. „Potrzebujemy tylu dobrych terapeutów, ilu tylko jesteśmy w stanie znaleźć — czy będą to ludzie, czy boty”.

Badanie otwiera drzwi do nowej ery w terapii psychicznej, gdzie sztuczna inteligencja może być nie tylko narzędziem wspierającym pracę terapeutów, ale w niektórych przypadkach — samodzielnym źródłem skutecznego leczenia.

 

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor