----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

10 lutego 2021

Udostępnij znajomym:

Pączki były znane w starożytnym Rzymie; spożywano je podczas obchodów przełomu zimowo-wiosennego. Początkowo nie były przygotowywane na słodko - słodki pączek jest zapewne zapożyczeniem z kuchni arabskiej.

Podobnie było w kuchni polskiej - pączki miały postać ciastka nadziewanego słoniną, spożywanego przy zapustach. Kreple (pączki - po śląsku) na słodko pojawiły się w Polsce w XVI wieku. Kulisty kształt pączka pochodzi z XVIII wieku, gdy zaczęto używać do wypieku drożdży, przez co stały się bardziej puszyste. Jest to jedno z najbardziej tradycyjnych ciastek polskich, o których pisał też Mikołaj Rej w Żywotach człowieka poczciwego (1567 rok).

Jędrzej Kitowicz (polski historyk, "opisywacz" obyczajów i kulinariów na przełomie XVIII i XIX wieku) wspominał, że w trakcie panowania Augusta III serwowano na dworze: (...) ciasta także francuskie, torty, pasztety, biszkopty i inne, pączki nawet — wydoskonaliło się to do stopnia jak najwyższego. Staroświeckim pączkiem trafiwszy w oko mógłby go podsinić, dziś pączek jest tak pulchny, tak lekki, że ścisnąwszy go w ręku znowu się rozciąga i pęcznieje do swojej objętości, a wiatr zdmuchnąłby go z półmiska (...).

Przyjęło się w przepowiedniach, że jeśli ktoś w Tłusty Czwartek nie zje pączka, nie będzie się mu wiodło. Dawniej, przyrządzając pączki, nadziewało się niektóre migdałem lub orzechem włoskim. Wierzono, że kto na taki trafi, będzie mieć w życiu szczęście. 

To w naszej, polskiej tradycji...

Na amerykańskim kontynencie sprawa Tłustego Wtorku jest inna, zaskakująca, równie ciekawa...

Według historyków wszystko zaczęło się tysiące lat temu jako kilka lokalnych uroczystości wśród rzymsko-katolików, ku czci wiosny i płodności. Z czasem wspaniała, wspólna zabawa rozprzestrzeniła się na inne kraje europejskie - któż nie lubi się bawić - takie jak Francja, Niemcy, Anglia i Hiszpania, a na początku XVIII wieku owa wspólna radość wyruszyła do Ameryki wraz z wczesnymi osadnikami.

„Tłusty wtorek” to angielskie tłumaczenie francuskiego terminu Mardi Gras. Członkowie wiary chrześcijańskiej wyjadali i wypijali niemal wszystko, co zostało w ich domach ostatniego dnia przed Środą Popielcową, która rozpoczynała 40-dniowy Wielki Post, prowadzący do niedzieli wielkanocnej. Stąd nazwa Mardi Gras, czyli Fat Tuesday.

Fat Tuesday zaistniał na dobre w USA w 1800 roku, kiedy francuscy osadnicy zaczęli organizować imprezy w Nowym Orleanie i innych francuskich osadach w Luizjanie. Wylegano na ulice w przebraniach najróżniejszych, zależnie od tego, co ludziom w duszach grało. Nie zawsze sympatycznie dla oka, ale zawsze urokliwie dla wspólnej radości. Powoli dodawano do specyficznego święta parady przebierańców, kolorowe rydwany, rzucano kolorowe koraliki, baloniki, pióropusze i delektowano się King Cake - kolorowym ciastem w kształcie wielkiego pierścienia (w smaku podobne do ciasta kawowego). A kolorystyka nie była tylko przypadkowym wyborem barw wybranych przez pijących i rzucających koraliki. W 1892 roku Rex, król Carnaval (inna nazwa Mardi Gras) wybrał kolor fioletowy dla sprawiedliwości, złoto dla mocy i zielony dla wiary.

Oddawano też w ten sposób cześć trzem królom, którzy odwiedzili dziecko Chrystusa w Święto Trzech Króli, 12 dnia po Bożym Narodzeniu.

Mardi Gras, czyli kilkudniowe, wielkie bale uliczne trwają do dziś i trwać będą... Warto dodać, iż Luizjana jest jedynym stanem, które ma prawo używania nazwy Mardi Gras, więc... nie pozostaje nic innego, jak w przyszłym roku wziąć udział w obchodach, pochodach, śpiewach, tańcach luizjańskich z pysznym ciastem z tradycjami. 

A w tym roku wszystkim, którzy pozostaną w swoich domach, proponuję King Cake, polskie pączki, wszak mamy wspaniałych cukierników w wielu zakątkach Stanów Zjednoczonych i doskonałą zabawę do północy, kiedy to Wielki Post zapuka do naszych drzwi...

Niech tradycji amerykańskiej też się stanie zadość...

Homemade Colorful Mardi Gras King Cake for Fat Tuesday

Mardi Gras King Cake

Składniki:

Nadzienie
- 1 1/4 szklanki posiekanych orzechów Pecan
- 1/2 szklanki brązowego cukru
- 1 łyżeczka sproszkowanego cynamonu
- 4 łyżki masła w temperaturze pokojowej

Ciasto
- 3/4 szklanki pełnego mleka + 1 łyżka
- 7 gram (1 opakowanie) suszonych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 3 szklanki mąki
- 1 łyżeczka sproszkowanego cynamonu
- 1/4 szklanki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 3 duże żółtka
- 1 duże jajko
- 1/2 szklanki niesolonego masła
- 1 łyżeczka startej skórki z cytryny
- 1 łyżeczka zapachu migdałowego
- 1 łyżeczka zapachu waniliowego

Lukier
- 250 gram Cream Cheese
- 4 łyżki niesolonego masła
- 1 1/2 szklanki cukru pudru
- 1/2 łyżeczka wanilii
- kolorowy cukier (fioletowy, zielony, żółty)

Przygotowanie:

Nadzienie

  • W małej misce wymieszać wszystkie składniki.

Ciasto

  • Ciepłe mleko połączyć z drożdżami i 1 łyżeczką cukru, odstawić na 10-15 minut
  • w dużej misce wymieszać mąkę, cynamon, sól i 1/4 szklanki cukru
  • utrzeć razem: żółtka, masło, skórkę z cytryny, wanilię i zapach migdałowy; dodać zaczyn drożdżowy, wymieszać i dodać mieszankę z mąką
  • całość ucierać około 5-7 minut, misę przykryć ręcznikiem i odstawić ciasto do wyrośnięcia
  • ciasto wyjąć z miski na deskę, uformować prostokąt, spatulą rozprowadzić po cieście masło i posypać mieszanką orzechową
  • ciasto zwinąć w rulon, zaczynając od dłuższego brzegu, potem zwinąć w okrąg (już na blaszce, wyłożonej papierem do pieczenia), wkładając w środek szklankę; zlepić końcówki ciasta (można użyć odrobiny wody)
  • przykryć ciasto lekko wilgotnym ręcznikiem do ponownego rośnięcia
  • rozgrzać piekarnik do 180 stopni C (375 stopni F)
  • w małej miseczce rozbełtać jajko z 1 łyżką mleka, posmarować wierzch ciasta
  • piec 15 minut, wyjąć szklankę i piec kolejne 15 minut, aż ciasto zacznie lekko brązowieć; wyjąć z piekarnika i wystudzić.

Lukier

  • Utrzeć serek z masłem, dodać powoli cukier puder i na końcu wanilię. Przed lukrowaniem, wytnij mały kawałek ciasta i schowaj w nim migdał. Włóż kawałek ciasta na swoje miejsce, polukruj całość i posyp kolorowym cukrem. 

Anna Czerwińska

wielbicielka muzyki klasycznej i dobrej literatury, amatorka gór i namiotu, podglądania życia od kuchni i innych obserwacji wszelkich na własny użytek. Autorka blogów: o kuchni Stanów Zjednoczonych i… truflach czekoladowych www.amerykanskiekulinaria.com; www.domowetrufle.com
Kontakt: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor