Każdy z nas chciałby cieszyć się pięknym, zdrowym uśmiechem do końca życia. Nasz uśmiech jest jak nasza wizytówka. Uśmiech kształtuje pierwsze wrażenie i pozostaje niezapomniany.
Zwykło się uważać, że największym wrogiem naszego pięknego uśmiechu jest czas. Bo z czasem psują się nam zęby, z czasem je tracimy. Wydaje nam się, że to proces starzenia się odbiera nam uśmiech. Tymczasem okazuje się, że dbając właściwie o zęby, przestrzegając zasad higieny, odwiedzając regularnie lekarza dentystę, możemy cieszyć się własnymi, zdrowymi zębami do późnej starości.
Co w takim razie bezpośrednio przyczynia się do utraty zębów? Okazuje się, że największym wrogiem naszych zębów są choroby dziąseł, które mogą się pojawić w jamie ustnej bez względu na nasz wiek.
Paradontozą nazywamy choroby przyzębia, które rozwijają się powoli od drobnej infekcji, a nieleczone prowadzą do obsuwania się dziąseł, utraty zębów i kości w szczęce. Właściwie choroby dziąseł mogą pojawić się w każdym wieku. Nasilenie ich występowania obserwuje się po 35 roku życia. Zwykło się uważać, że to próchnica przyczynia się najbardziej to utraty zębów, okazuje się, że skutecznym złodziejem naszych zębów i uśmiechu może być również paradontoza.
Choroby dziąseł przez bardzo długi czas mogą być zupełnie bezobjawowe. Chory nie dostrzega żadnych zmian w jamie ustnej, nie skarży się na ból czy niedogodność. Pierwsze objawy paradontozy stają się widoczne dla pacjenta, gdy choroba jest już zaawansowana. Zdrowe dziąsło powinno być koloru bladoróżowego i wypełniać całkowicie powierzchnie między zębami i do zębów przylegać. Jeżeli dziąsło jest zaczerwienione i odsłania korzenie zębów to tworzy miejsce dla bakterii, które tworzą tzw. “kieszonki”. Lekarz dentysta w trakcie rutynowej kontroli zębów może bezbłędnie ocenić stan naszych zębów i dziąseł. Wielu pacjentów właśnie w trakcie rutynowych kontroli dentystycznych dowiaduje się, że posiada infekcje dziąseł. Wcześnie wykryta infekcja dziąseł jest uleczalna, a jej leczenie nie jest kosztowne.
Paradontozie sprzyjają wady zgryzu. Leczenie wad zgryzu to nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim zdrowia. Nieprawidłowe ustawienie zębów w szczęce prowadzi nie tylko do problemów z higieną, powstawaniu próchnicy, czy do wad wymowy, ale także do chorób dziąseł.
Początki paradontozy wyglądają niewinnie – żółty lub ciemno żółty osad na zębach, potem dochodzą zaczerwienione dziąsła, czasami lekkie krwawienie w trakcie mycia zębów albo nitkowania. Kolejnym etapem może być utrzymujący się nieświeży oddech z ust, nadwrażliwość zębów na gorące albo zimne płyny. Dolegliwości te mogą na chwilę ustąpić, aby po jakimś czasie ponownie powrócić. W zaawansowanej postaci paradontozy szyjki zębów są odsłonięte, zęby wydają się dłuższe. Nawet zdrowe zęby zaczynają się chwiać i są niestabilne, a z czasem mogą wypaść.
Rozwojowi paradontozy sprzyjają także czynniki genetyczne, niektóre choroby takie jak cukrzyca, przyjmowanie niektórych leków, palenie papierosów, picie w dużej ilości mocnej kawy, życie w ciągłym stresie, źle dopasowane protezy, próchnica albo źle dopasowane wypełnienia.
Te wszystkie czynniki statystycznie stanowią tylko kilka procent przyczyn powstawania paradontozy. W większości przypadków przyczyną chorób przyzębia i paradontozy jest niewłaściwa albo niedostateczna higiena jamy ustnej.
Choć zapalenie dziąseł może spowodować utratę zębów, to dobrą wiadomością jest fakt, że choroby dziąseł wcześnie wykryte są uleczalne, a rozwiniętą chorobę dziąseł lekarz, specjalista periodontolog może skutecznie kontrolować i zahamować jej dalszy rozwój.
Najprostszym sposobem poradzenia sobie z chorobami przyzębia jest niedopuszczenie do ich powstania – dzięki właściwej higienie jamy ustnej, używaniu tylko miękkich główek szczoteczek do mycia zębów, nitkowaniu zębów codziennie oraz odwiedzaniu gabinetu stomatologicznego przynajmniej raz w roku. Rutyną powinny być standardowe czyszczenia zębów w gabinecie dentystycznym.
Czyszczenie zębów w gabinecie przez wykwalifikowaną higienistkę ma na celu usunięcie trwałego osadu nazębnego oraz pozbycie się kamienia nazębnego. W trakcie czyszczenia higienistka ocenia także głębokość kieszonek powstałych między dziąsłami a zębami.
Leczeniem zaawansowanej paradontozy zajmuje się lekarz periodonta, którego celem jest naprawa lub regeneracja uszkodzonych struktur przyzębia. Zadaniem dobrego periodontologa jest ocalenie naszych zębów.
Nie lekceważmy pierwszych, niewielkich symptomów chorób przyzębia. Kontrolna, profilaktyczna wizyta u dentysty może ocalić nasze zęby i zaoszczędzić koszty poważniejszego leczenia periodontycznego.
Ważne by mieć świadomość, że leczenie choroby przyzębia przeprowadzamy nie tylko dla efektów estetycznych uśmiechu i dla zachowania funkcjonalności zębów i dziąseł, ale także zdrowia całego organizmu.
Nie pozwólmy, aby paradontoza skradła nam uśmiech i radość życia.
Dorothy A. Anasinski, D.D.S.
Specialist in Periodontics and Dental Implants
Assistant Clinical Professor,
Postgraduate Periodontics, University of Illinois
Diplomat, American Board of Periodontology
Dental Specialists of Niles, P.C.
8216 W. Oakton, Niles, IL 60714
Tel.: (847) 685-6686
www.dentalspecialistsofniles.com