----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

23 maja 2018

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download

Zmiany są nieuchronną częścią naszego życia. Wpisane są w codzienność i często bywają od nas niezależne. Zmiany, które nas zaskakują, nie są przez nas mile widziane i akceptowane. Bronimy się przed nimi, trudno nam się z takimi zmianami pogodzić, mamy wrażenie, że życie wymyka się z pod kontroli.

Lęk przed zmianami odczuwamy prawie zawsze. Zmiana łączy się z niepewnością, wyjściem ze strefy komfortu, zaakceptowaniem, że coś minęło, skończyło się.

Czasami sami dochodzimy do takiego punktu w życiu, że chcemy zmian. Zmieniły się nasze cele i oczekiwania, zmieniła się nasza sytuacja, czujemy, że chcemy robić coś innego, stać nas na więcej w życiu, chcemy się rozwijać.

Wtedy do zmiany potrzebna jest motywacja i konsekwencja.

Motywacja powinna być pozytywna, a konsekwencję najlepiej realizować metodami małych kroków. Czyli podzielić nasz cel na mniejsze cele, których realizacja doprowadzi do osiągnięcia swojego zamierzenia.

Myśl o zmianach dotyczy najczęściej ścieżki kariery albo drogi zawodowej. Myśl o zmianie pojawia się, kiedy jesteśmy niezadowoleni z zarobków, czujemy, że nie realizujemy się w danym zawodzie, nie możemy się w tym zawodzie rozwijać, albo po latach pracy czujemy się wypaleni.

Pragnę zainteresować państwa pracą w służbie zdrowia i zawodami medycznymi. Służba zdrowia to sektor gospodarki amerykańskiej, który bardzo szybko się rozwija i co roku generuje miejsca pracy. Od lat amerykańskie placówki medyczne borykają się z niewystarczającą liczbą pielęgniarek. Każdy szpital w aglomeracji chicagowskiej w tym momencie poszukuje pielęgniarek bądź asystentów medycznych. Wedle raportu opublikowanego przez CNNMoney do roku 2022 Stany Zjednoczone będą potrzebowały miliona nowych pielęgniarek, aby sprostać zapotrzebowaniu placówek medycznych. Zawód pielęgniarki w USA cieszy się dużą popularnością i estymą. Co roku na studia pielęgniarskie jest dużo więcej chętnych niż miejsc. A po ukończeniu szkoły nowi adepci pielęgniarstwa bez problemu znajdują pracę. Średnia płaca pielęgniarki w Stanach Zjednoczonych to 90 tysięcy dolarów. Koszt studiów pielęgniarskich może wynosić nawet do stu tysięcy dolarów. Inwestycja ta bez wątpienia się opłaca.

Wyzwaniem pozostaje dostanie się na studia pielęgniarskie. Popularność programu sprawia, że tylko w 2017 roku 56 tysięcy kwalifikujących się studentów, którzy chcieli rozpocząć studia, nie dostało się na programy pielęgniarskie.

Do celu prowadzą różne drogi.

Pielęgniarką można zostać także wybierając kursy w dobrych szkołach kształcących techników medycznych. Zaczynając od CNA (Certified Nursing Assistant) poprzez praktykę w placówkach medycznych, uzupełniając to kursem Patient Care Technician i doświadczeniem w szpitalu. W trakcie pracy w szpitalu jako Patient Care Technician możemy dostać propozycję studiów, za które zapłaci szpital i tak dostosuje nasz grafik pracy, że pogodzenie pracy i studiów będzie możliwe. W takich przypadkach najczęściej przyszła pielęgniarka lub pielęgniarz będzie zobowiązany do pracy przez kilka lat w tym szpitalu.

Sektor medyczny to wspaniały wybór dla osób, które szukają nowej ścieżki kariery. Możliwości kształcenia się, awansu, znalezienia pracy w tej gałęzi gospodarki wydają się nieograniczone. Sposoby leczenia, możliwości współczesnej medycyny i funkcjonowanie służby zdrowia w USA z roku na rok się zmienia, to gwarantuje ciągły rozwój zawodowy, stymulację intelektualną i godziwe wynagrodzenie.

Nie bójmy się zmian. Zmiany zaplanowane i dobrze przemyślane zmieniają nasze życie na lepsze.

Anna Tukiendorf-Wilhite
dyrektor TTI Medical Training School,
prezes Polish Women in Business
Tel. 773-774-2222

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor