Niestety, nie pamiętamy wiele z okresu, kiedy byliśmy małymi dziećmi, a tym bardziej z najwcześniejszego okresu życia. Okazuje się, że niemowlęta mają zasadniczo odrębny sposób istnienia na świecie, ich mózgi są połączone inaczej niż mózgi dorosłych, a sposób, w jaki doświadczają po raz pierwszy codziennych czynności, może być fascynujący. Oto kilka ciekawostek, z których zwykle nie zdajemy sobie sprawy.
Niemowlęta mają prawie o 50% więcej kości niż dorośli
Typowe dorosłe ciało ludzkie ma od 206 do 213 kości. Niemowlęta mają ich bliżej 300 w momencie, gdy się rodzą. Wiele odrębnych kości z czasem łączy się w jedną, gdy elastyczna tkanka łączna zwana chrząstką twardnieje. U niemowląt czaszka składa się w rzeczywistości z sześciu kości; zachodzą one na siebie, aby ułatwić poród. W miarę jak dziecko dorasta, czaszka pozostaje elastyczna, aby umożliwić wzrost mózgu.
Dorośli mają jednak co najmniej dwie kości, których nie mają dzieci: rzepki kolanowe. Gdy dzieci się rodzą, te przyszłe kości są w całości zbudowane z chrząstki.
Noworodki nie produkują łez
Płacz jest bardzo ściśle związany z niemowlętami, ale co dziwne, noworodki nie potrafią płakać łzami, tylko robią dużo hałasują. Gruczoł łzowy, który produkuje łzy, nie rozwija się w pełni aż do dwóch tygodni. Jeszcze więcej czasu zajmuje gruczołowi łzowemu wyprodukowanie wystarczającej ilości płynu, aby łzy były faktycznie zauważalne. Niemowlęta mają swoje „prawdziwe łzy” w wieku 2 lub 3 miesięcy.
Dzieci mogą płakać z akcentem
Wygląda na to, że dzieci chłoną otaczający je język już przed urodzeniem. W badaniu z 2009 r. naukowcy nagrali 60 płaczących francuskich i niemieckich dzieci i odkryli, że subtelności w ich płaczu naśladowały każdy język. Płacz francuski miał lekką melodyjkę, podczas gdy płacz niemieckich dzieci zaczynał się nagle i zanikał pod koniec. Oznacza to, że dzieci nie tylko potrafią rozpoznawać i naśladować muzykalność języka swoich rodziców, ale prawdopodobnie przyswajają go jeszcze w łonie matki.
Niemowlęta mają odruchy, których nie posiadają dorośli
Wszyscy mamy odruchy, takie jak wyciąganie rąk, gdy upadamy, lub kopanie, gdy lekarz uderza nas w kolano młotkiem. Ruchy te są mimowolne. Niemowlęta rodzą się z mnóstwem odruchów, które z czasem zanikają. Jednym z nich jest odruch Moro, powszechnie znany jako odruch zaskoczenia. Jeśli dziecko jest czymś przestraszone lub jego głowa porusza się szybko, reaguje, bardzo szybko machając rękami. Niemowlęta automatycznie chwytają również, gdy dotyka się ich dłoni lub podeszwy stopy. Niektóre z nich ostatecznie stają się wyuczonymi zachowaniami - takimi jak szukanie, gdy dotyka się ich twarzy, co pomaga im znaleźć sutek - ale większość odruchów noworodkowych zanika w ciągu roku, a niektóre utrzymują się tylko przez kilka miesięcy.
Widzą najpierw kolor czerwony
Noworodki nie są daltonistami, ale ich mózgi nie postrzegają kolorów w taki sam sposób, jak starsze dzieci i dorośli. Na początku widzą tylko około 8 do 10 cali przed twarzą. Dlatego niemowlęta lubią obrazy o wysokim kontraście, czarno-białe - łatwo je widzą. Kilka tygodni po urodzeniu wyostrza się kolor czerwony, a następnie zielony. Niemowlęta widzą pełną gamę kolorów około 5 miesiąca życia, chociaż nadal nie tak wyraźnie jak dorośli.
Połączone zmysły
Do 4% dorosłych doświadcza synestezji, co oznacza, że dwa lub więcej zmysłów jest ze sobą powiązane; na przykład kolory odtwarzają dźwięk. (Znani przedstawiciele tej zdolności to malarz Wassily Kandinsky, pisarz Władimir Nabokow i kompozytor Franz Liszt). Naukowcy od dawna podejrzewali, że zmysły niemowląt są ze sobą całkowicie powiązane, ale ponieważ niemowlęta nie potrafią opisywać swoich zmysłów w taki sam sposób jak dorośli, hipotezę tę trudno udowodnić. Jednak jedno badanie z 2009 r. ją potwierdza. Naukowcy odkryli, że małe niemowlęta kojarzą kształty (zamienniki grafemów, czyli języka pisanego) z kolorami - najczęstszym rodzajem synestezji u dorosłych. Związek ten nie był tak silny u 8-miesięcznych dzieci i nie występował w grupie kontrolnej dorosłych.
jm