Nowe badanie łączy stosowanie produktów do pielęgnacji ciała, takich jak balsamy, maści i odżywki do włosów, z wyższym poziomem substancji chemicznych zaburzających gospodarkę hormonalną, zwanych ftalanami, u małych dzieci. Dzieci z różnych grup rasowych i etnicznych wydają się mieć różny poziom narażenia na te substancje chemiczne.
Ftalany to grupa substancji chemicznych dodawanych do tworzyw sztucznych, aby uczynić je bardziej elastycznymi i trwałymi. Są również stosowane jako składniki niektórych produktów do pielęgnacji ciała. Te substancje chemiczne są substancjami zaburzającymi gospodarkę hormonalną – co oznacza, że mogą naśladować, blokować lub zakłócać działanie własnych hormonów organizmu. A jeśli chodzi o dzieci, istnieje obawa, że mogą one powodować zaburzenia w kluczowych momentach rozwojowych.
Wcześniejsze badania powiązały regularną ekspozycję na ftalany w czasie ciąży i wczesnego dzieciństwa z negatywnym wpływem na dzieci – w tym upośledzeniem rozwoju mózgu i problemami behawioralnymi, a także innymi problemami zdrowotnymi.
Naukowcy wyrazili również obawy, że powszechna obecność substancji chemicznych zaburzających gospodarkę hormonalną, takich jak ftalany, w środowisku może przyczyniać się do tego, że dziewczęta dostają pierwszą miesiączkę w młodszym wieku.
Ftalany nie utrzymują się w organizmie zbyt długo, ale eksperci zajmujący się zdrowiem obawiają się kumulatywnych skutków narażenia na te substancje.
Nowe badania dostarczają jasnych dowodów na powiązania między narażeniem dzieci a szeregiem produktów do pielęgnacji osobistej, mówi dr Lynn Goldman, pediatra i epidemiolog, która wcześniej pełniła funkcję asystentki administratora ds. substancji toksycznych w Agencji Ochrony Środowiska. Nie była zaangażowana w nowe badanie.
Goldman zauważa, że do tej pory obawy dotyczące narażenia na ftalany często koncentrowały się na diecie, ponieważ substancje chemiczne mogą przedostawać się do żywności z opakowań plastikowych, a także ze sprzętu do obsługi żywności, takiego jak rury i taśmy przenośnikowe.
„Myślę, że powinniśmy być o wiele bardziej zaniepokojeni niż w przeszłości faktem, że te substancje chemiczne mogą być dozwolone w kosmetykach i produktach do pielęgnacji osobistej” - mówi Goldman, która jest obecnie dziekanem Milken Institute School of Public Health na George Washington University.
Występują różnice w narażeniu na ftalany ze względu na rasę i pochodzenie etniczne. Naukowcy odkryli silne powiązania między stosowaniem olejków do włosów a podwyższonym poziomem ftalanów u dzieci pochodzenia latynoskiego, Azjatów mieszkańców wysp Pacyfiku. Tymczasem stosowanie balsamu do ciała było powiązane z rodzajami ftalanów używanych jako składniki produktów do pielęgnacji osobistej wśród białych dzieci, ale nie wśród dzieci czarnoskórych i latynoskich. Eksperci spekulują, że niektóre z tych różnic mogą wynikać z różnic w rodzajach produktów sprzedawanych różnym grupom etnicznym. Czarne dzieci miały najwyższy poziom ftalanów w moczu. Inne badania wykazały, że wiele produktów kosmetycznych przeznaczonych dla społeczności kolorowych ma wysoki poziom tych chemikaliów.
Goldman uważa, że to nie rodzice powinni kontrolować składniki kupowanych produktów, ale jest to zadanie dla FDA. Mówi, że potrzebne są dalsze badania, ale wyniki potwierdzają potrzebę, aby regulatorzy przyjrzeli się bliżej tej rodzinie substancji chemicznych i zadali trudniejsze pytania o to, jak cała ta kumulująca się ekspozycja może wpływać na dzieci i inne wrażliwe grupy.
jm
