W przyszłym tygodniu minie rok od zniesienia kaucji pieniężnej w systemie sądowniczym w stanie Illinois. Zarówno zwolennicy, jak i krytycy tej zmiany z niecierpliwością oczekiwali na wyniki, by przekonać się, czy reforma okazała się sukcesem, czy - jak niektórzy przewidywali - katastrofą.
W tym tygodniu panel ekspertów, w tym Sharone R. Mitchell Jr., szefowa biura obrońców publicznych powiatu Cook, omówił skutki zniesienia kaucji po 12 miesiącach od zmiany prawa.
"Wiele przewidywań po prostu się nie sprawdziło" - stwierdziła Mitchell.
Czy wzrosła przestępczość?
Największą obawą był potencjalny wzrost przestępczości po zniesieniu kaucji. Dane z pierwszego roku obowiązywania ustawy Pretrial Fairness Act pokazują jednak, że nic takiego nie nastąpiło. Co więcej, liczba przestępstw z użyciem przemocy oraz przestępstw przeciwko mieniu w rzeczywistości spadła. Co według Kim Foxx, prokurator Cook County, oznacza, że "kaucja pieniężna nie czyniła nas wcale bezpieczniejszymi".
Co się zmieniło
Ustawa wywarła jednak wpływ na system sądowniczy w inny sposób. Profesor David Olson z Centrum Wymiaru Sprawiedliwości Uniwersytetu Loyola w Chicago zauważył: "Znacznie więcej uwagi poświęca się teraz sile dowodów oraz ocenie ryzyka".
Według danych zebranych przez wspomniane centrum na Loyoli, które przeanalizowało statystyki sądowe z całego stanu Illinois, rozprawy trwają teraz znacznie dłużej. W powiecie Cook średni czas poświęcany na rozprawę wzrósł z około 4 minut do 16 minut po wejściu w życie nowej ustawy. Jest to spowodowane tym, że sędziowie bardziej szczegółowo wyjaśniają swoje decyzje dotyczące aresztowania.
Spośród prawie 9 000 przeanalizowanych spraw kwalifikujących do aresztowania w Illinois, 36% oskarżonych zostało zatrzymanych. W 43% tych przypadków prokuratorzy nie wnioskowali o areszt.
Co z frekwencją oskarżonych na rozprawach? Dotychczasowe dane są pozytywne. Odsetek niestawiennictwa pozostał praktycznie bez zmian. Przed wejściem w życie ustawy około 17% oskarżonych nie stawiało się na rozprawy, obecnie jest to 15%.
Populacja więzień również spadła. W więzieniu Cook County liczba osadzonych zmniejszyła się o około 14%. Podobny spadek zaobserwowano w innych obszarach miejskich stanu, podczas gdy w powiatach wiejskich odnotowano spadek o około 25%.
Wbrew przewidywaniom, wykorzystanie monitoringu elektronicznego, przynajmniej w Cook, nie wzrosło.
"Więcej osób jest zwalnianych z więzienia. Populacja więzienna spada" - wyjaśnił prof. Olson. "Często osoby te są nadzorowane przez społeczności, ale bez użycia monitoringu elektronicznego".
Olson dodał, że największa krytyka nowego systemu dotyczy frustracji związanej z przestępstwami niekwalifikującymi się do aresztowania, szczególnie w powiatach wiejskich, gdzie przestępczość z użyciem przemocy jest niższa. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy obowiązywania ustawy oskarżeni zaoszczędzili około 6,7 miliona dolarów na kosztach kaucji.
"Widzimy, że oskarżeni o wyższym ryzyku popełnienia przestępstwa są częściej zatrzymywani" - stwierdził Olson i dodał, iż dotychczasowe dane pokazują, że zniesienie kaucji pieniężnej przyniosło zamierzone efekty.
„Nadal niektórzy ludzie są niezadowoleni, ponieważ podejrzani, których chcieliby widzieć za kratkami, nie mogą zostać aresztowani” - powiedział Olson. "Ale w większości przypadków prawo jest przestrzegane i obserwujemy spadek populacji więziennej".
Zapytana przez CBS News Chicago o to, dlaczego prokuratorzy nie wnioskują o areszt w prawie połowie spraw kwalifikujących się do zatrzymania, prokurator Foxx odpowiedziała:
"Myślę, że pozwoliło nam to na dokładniejszy przegląd naszych spraw przed wejściem na salę sądową, aby móc dokonać uczciwej oceny tego, czego potrzebujemy. To, że coś jest dopuszczalne - że możemy coś zrobić - nie oznacza, że powinniśmy to robić".
rj