Gubernator Pritzker poinformował o kolejnych trzech zgonach. Do ofiar pandemii koronawirusa należy mieszkaniec powiatu Will po pięćdziesiątce, mieszkaniec powiatu Cook po osiemdziesiątce i rezydent Florydy po siedemdziesiątce, który odwiedził powiat Sangamon i zachorował w naszym stanie.
Przedstawiciele służby zdrowia w Illinois zgłosili 136 nowych przypadków wirusa w całym stanie, co daje łącznie 422 chorych.
Powiaty Jackson, Kankakee, LaSalle, Washington i Williamson również zgłaszają kolejne przypadki. Chorzy są w wieku od 9 do 99 lat.
"Liczba zgłaszanych przypadków Covid-19 szybko rośnie, częściowo ze względu na wzrost liczby przeprowadzanych testów w laboratoriach komercyjnych i szpitalnych" - poinformował departament.
IDPH podało również, że priorytetowo traktowane są testy najbardziej narażonych populacji, czyli np. osób, które "pracują lub mieszkają w domach opieki i innych placówkach".
Wraz ze wzrostem liczby przypadków rosną obawy opinii publicznej.
Podczas środowej konferencji prasowej gubernator starał się uspokoić mieszkańców, zapewniając, że autostrady stanowe, stacje benzynowe, sklepy spożywcze i apteki pozostaną otwarte.
"Nie biec do sklepów i gromadzić jedzenia, robić zapasów benzyny czy lekarstw. Jest wystarczająco dużo, aby starczyło dla wszystkich. Nie zamierzamy zamknąć tych miejsc".
Pritzker powiedział, że wzrost pozytywnych przypadków Covid-19 jest związany z większą liczbą przeprowadzanych testów - w środę przeprowadzono ponad 1,000 testów w całym stanie. Urzędnicy mają nadzieję, że wkrótce będzie można te liczby zwiększyć do 2,000 dziennie.
JM