Odsetek dorosłych Amerykanów identyfikujących się jako LGBTQ+ wzrósł do 9,3% populacji – wynika z badania przeprowadzonego przez Gallupa. To wzrost o ponad 1 punkt procentowy w porównaniu z rokiem 2023. Liczba osób identyfikujących się jako lesbijki, geje, osoby biseksualne, transpłciowe lub nieheteroseksualne prawie się podwoiła od 2020 roku. W 2012 roku, kiedy Gallup po raz pierwszy przeprowadził to badanie, wynosiła ona 3,5%.
"Jeśli jest jedna rzecz, którą należy wynieść z tych badań, to to: osoby LGBTQ+ zawsze istniały i nadal będą istniały, niezależnie od praw czy polityk, które próbują je wykluczyć" – powiedział Jaymes Black, dyrektor generalny The Trevor Project, organizacji zajmującej się zapobieganiem samobójstwom wśród młodzieży LGBTQ+.
Wpływ młodych pokoleń
Głównym czynnikiem wzrostu liczby osób identyfikujących się jako LGBTQ+ są młodsze pokolenia. Ponad 20% dorosłych z pokolenia Z (urodzonych w latach 1997–2006) identyfikuje się jako LGBTQ+, jak wynika z raportu Gallupa. Każde starsze pokolenie, od milenialsów po tzw. cichą generację (urodzeni przed 1946 rokiem), ma sukcesywnie niższe wskaźniki identyfikacji, dochodzące do zaledwie 1,8% w najstarszej grupie Amerykanów, urodzonych przed 1946 rokiem.
Odsetek osób LGBTQ+ w pokoleniu Z wzrósł z 18,8% w latach 2020–2022 do średnio 22,7% obecnie. Zauważono również wzrost o niemal 2 punkty procentowe w pokoleniu milenialsów oraz o 1 punkt procentowy w pokoleniu X.
Wyniki opierają się na wywiadach telefonicznych przeprowadzonych w 2024 r. z ponad 14 100 dorosłymi w Stanach Zjednoczonych. Ogółem 85,7% respondentów stwierdziło, że są heteroseksualni, podczas gdy 5,2% było biseksualnych, 2% gejami, 1,4% lesbijkami, a 1,3% było transpłciowych, jak wynika z ustaleń ankieterów. Niecałe 1% zidentyfikowało się jako inna tożsamość LGBTQ+, taka jak panseksualna, aseksualna lub queer. Pięć procent respondentów odmówiło odpowiedzi.
Różnice demograficzne
Badanie Gallupa wykazało różne poziomy identyfikacji LGBTQ+ w zależności od płci, miejsca zamieszkania i przynależności politycznej.
- 10% kobiet i 6% mężczyzn identyfikuje się jako LGBTQ+, przy czym różnica ta jest bardziej wyraźna w młodszych pokoleniach: 31% kobiet i 12% mężczyzn w pokoleniu Z oraz 18% kobiet i 9% mężczyzn w pokoleniu milenialsów.
- Identyfikacja LGBTQ+ jest częstsza w miastach i na przedmieściach niż na obszarach wiejskich.
- Osoby LGBTQ+ częściej deklarują się jako demokraci lub niezależni niż republikanie
- Gallup nie zaobserwował jednak żadnych różnic w zależności od wykształcenia, ponieważ zarówno absolwenci college'ów, jak i osoby bez wyższego wykształcenia równie często identyfikowali się jako LGBTQ+.
Brandon Robinson, profesor nadzwyczajny na Uniwersytecie Kalifornijskim, zauważa, że koncepcje męskości nadal silnie wiążą się z heteroseksualnością, co może tłumaczyć niższy odsetek mężczyzn identyfikujących się jako LGBTQ+. Ponadto, biseksualni mężczyźni są często stygmatyzowani i postrzegani jako geje, co może prowadzić do ukrywania tej tożsamości.
Większa akceptacja i widoczność
Eksperci podkreślają, że wyniki badań nie oznaczają, że osoby queer i transpłciowe są nowym zjawiskiem. Wzrost odsetka LGBTQ+ wynika głównie z rosnącej akceptacji społecznej i dostępu do informacji.
"To wzrost widoczności i zrozumienia naszych tożsamości pozwolił nam żyć bardziej otwarcie i dzielić się tym, kim jesteśmy" – powiedział Black. "Dorastając, miałem ograniczony dostęp do informacji o LGBTQ+ i brakowało mi widocznych wzorców do naśladownia. A jednak, oto stoję jako otwarta i dumna osoba queer."
Dr. Lexx Brown-James, terapeutka i ekspertka ds. seksualności, zaznacza, że osoby LGBTQ+ istniały zawsze. W różnych kulturach od wieków funkcjonują takie grupy jak Muxes w Meksyku, Mahu w Polinezji, Hijras w Azji Południowej czy 2-Spirit w społecznościach rdzennych Amerykanów.
Eksperci mają nadzieję, że wyniki badań przypomną społeczeństwu, że osoby LGBTQ+ są częścią każdej społeczności – to nasi przyjaciele, rodzina, współpracownicy i sąsiedzi. Chociaż nastąpiły postępy w zakresie praw LGBTQ+, obecna retoryka anty-LGBTQ+ stanowi zagrożenie dla tej społeczności.
Obecnie w Stanach Zjednoczonych procedowanych jest 390 ustaw ograniczających prawa osób LGBTQ+.
"Bez względu na poglądy polityczne, mam nadzieję, że to badanie pomoże ustawodawcom zrozumieć, że osoby LGBTQ+ są częścią każdego zakątka tego kraju i zasługują na godność oraz szacunek" – podsumował Black.
jm