----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

26 marca 2020

Udostępnij znajomym:

Przedstawiciele Światowej Organizacji Zdrowia(WHO) stwierdzili, że Stany Zjednoczone mogą stać się nowym epicentrum pandemii koronawirusa. Pomimo ostrzeżeń i apeli lekarzy, ekspertów i polityków nie każdy zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji.

„Zostańcie w domu, wychodźcie tylko po niezbędne produkty. Włącznie myślenie i zachowujcie się rozważnie” – namawiała na konferencji prasowej burmistrz Lori Lighfoot. Apel miał związek z niestosowaniem się mieszkańców Chicago do zarządzenia gubernatora Illinois, które nakazuje pozostanie w domach i przemieszczenia się tylko w uzasadnionych przypadkach. Wiele osób mimo próśb i zaleceń aktywnie spęcza czas wolny. W miejskich parkach, przede wszystkim tych na nabrzeżu jeziora Michigan, wciąż spotykają się duże grupy ludzi. „Pozwolenie na opuszczenie domów na spacer dotyczy tylko krótkiego wypoczynku – nie długich biegów czy wycieczek rowerowych” – przypomniała burmistrz. W związku z tym zdecydowała o zamknięciu m.in. Riverwalk, 606 Trial, a także Lake Front Trial. Zakaz dotyczy plaż biegnących wzdłuż jeziora, a także placów zabaw i terenów zielonych. Radny 48. dzielnicy Harry Osterman poinformował o tej decyzji mieszkańców:

„Nakaz ten został wprowadzony w celu zapewnienia izolacji pomiędzy osobami i zmniejszenia rozprzestrzeniania się COVID-19. Mamy do czynienia z bardzo poważnym kryzysem zdrowotnym. Gorąco proszę o przestrzeganie tej dyrektywy i trzymanie się z dala od jeziora”.

Jeżeli takie sytuacje będę się powtarzać miejskie władze mogą dalej zamykać parki i wszelkiego rodzaju tereny rekreacyjne – w trosce o dobro mieszkańców. Na konferencji prasowej był także Charlie Beck, pełniący obowiązki szefa chicagowskiego departamentu policji. Funkcjonariusz zagroził, że osoby, które nie będą respektować zaleceń, mogą zostać ukarane mandatem wynoszącym nawet 500 dolarów, a w ostateczności dojdzie do ich aresztowania. Niestosowanie się do zarządzenia gubernatora jest traktowane jako łamanie prawa stanowego.

Michael Kelly, dyrektor Chicago Park District zaznacza, że wiele miejskich parków jest jeszcze otwartych, ale należy rozważnie z nich korzystać. „Zachowajcie dystans, jeżeli ktoś przechodzi, to się odsuńcie i go przepuście”.

Nakaz gubernatora wzywający do pozostania w domach obowiązuje do 7 kwietnia. Polityk nie wyklucza, że jeżeli sytuacja epidemiologiczna się nie poprawi to zostanie on przedłużony. "Musimy zacząć widzieć ruch liczb we właściwym kierunku lub przynajmniej kształt krzywej, która wygląda, jakbyśmy zmierzali we dobrą stronę" – powiedział gubernator J.B. Pritzker. Lori Lightfoot także wydała zarządzenie zabraniające osobom zarażonym COVID-19, bądź mając objawy choroby opuszczanie domów - również pod groźbą kary. Chociaż wydaje się to normalne i naturalne, nie wszyscy się do tego stosują.

FK

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor