W 17 centrach krwiodawstwa w całym Chicago można oddać krew, jednocześnie dowiadując się, czy ma się przeciwciała koronawirusa.
To działania mające na celu zachęcenie większej ilości osób do oddawania krwi w momencie, kiedy jej zapasy w całym kraju są na alarmująco niskim poziomie.
"Lato od zawsze jest trudnym okresem na oddawanie krwi" - powiedziała Holly Seese z centrum. "Ludzie są zajęci, chcą przebywać na zewnątrz, a nie w środku. Z tych powodów ilość oddawanej krwi spada, to jeden z najtrudniejszych okresów". Do sezonowych problemów dochodzą obawy związane z koronawirusem, powodując, że zapasy krwi w całym kraju kurczą się do krytycznie niskim poziomów.
"Do naszego normalnego panelu badań przesiewowych dodaliśmy możliwość przeprowadzanie testu na obecność przeciwciał COVID-19" - powiedziała Seese.
Oddawana krew jest badana pod kątem różnych chorób i elementów, w tym również teraz przeciwciał. Jest to argument mający na celu zwiększenie dawstwa i ostatecznie zaopatrzenie półek banków krwi w plazmę rekonwalescencyjną, która jest potencjalnie ratującą życie terapią na COVID-19.
Test, który został zatwierdzony przez FDA, jest bezpłatny, a dawcy są powiadamiani, czy posiadają przeciwciała w ciągu około dwóch tygodni po oddaniu krwi.
"Gdy dawca uzyskuje pozytywny wynik krwi na przeciwciała COVID-19, pytamy go, czy w przyszłości nie chciałby zostać dawcą plazmy" - powiedziała Steese.
Więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie: vitalant.org lub dzwoniąc pod numer 877-258-4825.
JM
