Strach przed koronawirusem może doprowadzić do wzrostu liczby diagnoz innych chorób, w tym nowotworów i zgonów. W czasie pandemii ludzie unikają szpitali i nie wykonują profilaktycznych badań przesiewowych, co może doprowadzić do rozwoju choroby czy zaniechania leczenia.
Lekarze twierdzą, że po wybuchu pandemii i w czasie kwarantanny odnotowano mniej przypadków nowotworów. Teraz zauważają napływ pacjentów, u których choroba jest na bardziej zaawansowanym etapie.
William Small Jr., który jest przewodniczącym i dyrektorem oddziału radioterapii onkologicznej w Cardinal Bernardin Cancer Center na Loyola University, twierdzi, że jest bardzo zaniepokojony tą sytuacją. "Wcześniejsze wykrycie raka wiąże się ze znacznie wyższym wskaźnikiem przeżywalności" - powiedział.
Mniej niż połowa kobiet, które zwykle zgłasza się na mammografię, poddała się tym badaniom w okresie od marca do lipca. Lekarze wiedzą, że w tym czasie u wielu z nich pojawiły się i urosły guzy w piersiach.
"Nie sądzę, aby było mniej przypadków nowotworów. Po prostu ich nie diagnozujemy" - powiedział Small Jr.
Liczba wizyt w gabinetach ginekologicznych w celu wykonania rutynowych wymazów cytologicznych, które mogą wskazywać na raka szyjki macicy, spadła dramatycznie. Mniejsza ilość osób zdecydowała się na badania kolonoskopii, a mężczyźni nie wykonują testów mających na celu wykrycie raka prostaty.
"U osób poniżej 80 roku życia w tym kraju nowotwory są główną przyczyną zgonów. Nie chcemy jednego problemu zastąpić innym" - powiedział Smith Jr. "Nie chcę o tym myśleć, ale na dłuższą metę, jak myślisz, jakie będą tego konsekwencje? W przyszłości nastąpi gwałtowny wzrost ilości zgonów spowodowanych nowotworami".
Wtórny kryzys zdrowotny ma wpływ na wiele dziedzin medycyny.
"Martwimy się nie tylko o badania przesiewowe, ale także o ludzi, którzy boją się iść do lekarza obserwując u siebie symptomy. Miałem kilku pacjentów, którzy ignorowali objawy. Znam pacjentów, którzy opóźniali swoje operacje, ponieważ się bali" - powiedział Smith Jr.
Lekarze obawiają się wtórnego kryzysu zdrowotnego, przewidując wzrost liczby zawałów serca, powikłań cukrzycy wymykających się spod kontroli, a prognozy dotyczące nowotworów również mogą się pogorszyć.
"Bardzo chciałbym zachęcić ludzi do kontynuowania ogólnej opieki medycznej, niezależnie od tego, czy chodzi o badania przesiewowe w kierunku nowotworów, czy mają objawy, czy chodzi o ciśnienie krwi lub cukrzycę" - powiedział Small Jr. "Nie tylko obawiam się, że nastąpi gwałtowny wzrost śmiertelności związanej z nowotworami, ale martwię się, iż będziemy mieli więcej zgonów związanych z chorobami przewlekłymi, ponieważ ludzie nie są odpowiednio leczeni... Moje główne przesłanie brzmi: nie ignoruj opieki zdrowotnej tylko dlatego, że martwisz się z powodu pandemii".
Codziennie w Stanach Zjednoczonych ponad 1,600 osób umiera na raka. Choroby serca i nowotwory są głównymi zabójcami w tym kraju. A lekarze dodają, że zagrożenie jest obecne i będzie istnieć długo po opanowaniu Covid-19.
JM