Chicago odnotowało dwucyfrowy wzrost przestępczości w czerwcu - wynika z danych dotyczących przestępstw opublikowanych przez policję w środę.
W porównaniu do tego samego okresu ubiegłego roku Chicago odnotowało 34% wzrost liczby morderstw i 45% wzrost strzelanin.
Przemoc z użyciem broni palnej spowodowała w ubiegły weekend śmierć kilkunastu osób, w tym trojga dzieci. Tydzień wcześniej, w czasie weekendu związanego z obchodami Dnia Ojca zginęło 12 osób, w tym 3-letni chłopiec
Superintendent chicagowskiego departamentu policji ogłosił plany rozmieszczenia 1,200 dodatkowych funkcjonariuszy każdego dnia długiego weekendu z okazji Dnia Niepodległości.
"W ten weekend będziemy mieli dodatkowych 1,200 policjantów każdego dnia, od czwartku do niedzieli" - powiedział w poniedziałek David Brown.
Pomimo gwałtownego wzrostu przemocy w czerwcu, policja twierdzi, że w ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku liczba przestępstw spadła o 9%.
JM