Plaże, parki i inne miejsca publiczne w całym kraju w nieco inny sposób udostępnione były tym roku świętującym Memorial Day. W niektórych stanach różnica w porównaniu do innych lat jest niezauważalna, w części jednak obowiązują w dalszym ciągu ograniczenia.
Różne stany udostępniły publiczne miejsca z różnymi rezultatami. W jednych mimo otwarcia plaż i parków mieszkańcy zachowywali zasady dystansu społecznego, w innych nie udało się go wyegzekwować.
Spragnieni pogody, towarzystwa i rozrywki mieszkańcy USA masowo pojawili się w miejscach publicznych.
W New Jersey pogoda sprawiła, że większość pozostała w domach. Mark Walsifer, burmistrz miasteczka Belmar w tym stanie powiedział w wywiadzie telewizyjnym, że “bóstwa pogody były po naszej stronie”. Mimo to promenady były pełne, a miasteczko powoli przyzwyczaja się do działania w nowej rzeczywistości.
W Clearwater na Florydzie plaże były otwarte, ale policja stwierdziła, że ludzie zachowywali odległości, copotwierdzają zdjęcia i filmy.
Current conditions on #ClearwaterBeach — plenty of #SocialDistancing going on for #MemorialDay. pic.twitter.com/OA3vIWKClR
— Clearwater Police Department (@myclearwaterPD) May 25, 2020
“Nie jest to może zawsze 6 stóp, ale ma się wrażnie, że ludzie starająsię zachowac odległość” – mówiła jednak z plażowiczek na Sunset Beach, w okolicy Clearwater.
„Siedziałem w domu od miesięcy i musiałem wyjść na świeże powietrze” - powiedział inny mężczyzna na tej samej plaży – “Ale nie nawiązuję z nikim kontaktów towarzyskich, ani nie siedzę blisko ludzi”.
Z kolei w Daytona Beach sytuacja wyglądała już inaczej. Wielkie tłumy i tylko kilka przypadków dystansowania społecznego.
W Houston w Teksasie, tamtejszy burmistrz stwierdził, że miasto będzie musiało zaczac egzekwować przestrzeganie wytycznych wyznaczonych przez władze stanu po tym, jak jeden z klubów zorganizował wielką imprezę przy basenie, która łamała wszelkie zasady dystansu społecznego.
Burmistrz Bill Saffo w nadmorskim Wilmington w Karolinie Północnej przyznał, że miasto ma trudności z nakłonieniem ludzi do noszenia masek.
„Jest to dla nas kwestia egzekwowania prawa i myślę, że będzie to kwestia egzekwowania prawa dla reszty kraju” - powiedział Saffo w wywiadzie. Przy okazji przypomniał, iż w mieście zaobserwowano wzrost liczby przypadków zarażenia koronawirusem po złagodzeniu zasad i udostępnieniu miejsc publicznych i biznesów.
„Wiedzieliśmy, że kiedy przejdziemy do fazy ponownego otwarcia, zobaczymy skok liczby zachorowań” – powiedział Saffo dodając, że „podejmie odpowiednie działania”, jeśli liczby dalej będą wzrastały.
W Grand Canyon, który stopniowo udostępniany jest zwiedzającym, zauważyć można było wiele oóśb w maskach.
„Nie było tak tłoczno, jak się spodziewałem, zwłaszcza jak na Memorial Day” - powiedział 21-letnimężczyzna - „Sporo dystansu. Ludzie trzymali się z daleka”.
W naszym rejonie tłumy zaobserwowaćmożna było w restauracjach i kurortach w Wisconsin, gdzie zasady dystansu społecznego raczej nie były widoczne. W Illinois wciąż obowiązują wytyczne, choć powoli zaczynają był łagodzone.
Dane federalne wskazują, że noszenie masek ochronnych w miejscach publicznych, gdy niemożliwoe jest zachowanie odpowiedniej odległości od innych, redukuje liczbę zarażeń o 75%.